Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 11, 2018 22:06 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Sześć .
U niej wygladało to jak nawrót zębów i w sunie to szykowalismy się do wyrwania reszty . A tu niespodzianka :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie mar 11, 2018 22:08 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Witamy się w nowym wątku :mrgreen:
Lunka nie wygłupiaj się z chorowaniem :ok: :ok: :ok: :ok: trzymamy za ciebie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 11, 2018 23:04 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

A dlaczego Ciebie nie było? :(
U mnie powiększyła się kocia rodzina ;)
Kciuki za zdrowie Luny :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon mar 12, 2018 8:28 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Przysiadam w kąciku z :ok: :ok: za Lunkę
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33157
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon mar 12, 2018 8:42 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Za jakieś pół godziny idziemy na badania . Trzymajcie mocno .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon mar 12, 2018 9:25 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Jesteśmy.
Dużo ciepłych myśli i kciuki za Lunke. :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 12, 2018 12:41 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

barbarados pisze:Za jakieś pół godziny idziemy na badania . Trzymajcie mocno .


i jak poszło? kiedy wyniki?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon mar 12, 2018 16:04 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Basiu i jak wyniki ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 12, 2018 19:00 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Chłop był się dowiedzieć bo ja w pracy . Wet powiedział że trochę spadają i nocnik i kreatyna .
Tylko zaraza nie chce jeść . Coś podziubie , sosik wypije i ma w nosie .
Jutro się dokładnie dowiem .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01


Post » Pon mar 12, 2018 21:00 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

jestem, Basiu kciuki za Lunkę
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Wto mar 13, 2018 7:18 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Jesteśmy i my.
Na pocieszenie powiem, że Lilo 4 rok żyje z pnn, więc z Lunką też musi być dobrze.
Ważne aby słuchać wetów, bo oni zawsze podpowiedzą.
Najważniejsze, jednak, postępować wg. tego co życzy sobie kot. Słuchać głosu swojego serca i rozumu.
Kazali dawać leki - dawaliśmy. W pewnym momencie kot sam powiedział dość. Był tak zestresowany, że parametry zamiast się poprawiać pogarszały się. Przestaliśmy. Parametry się poprawiły.
Kazali karmić karmą dla nerkowców. Mokre było fuj, a suche - no cóż... zamiast nawadniać organizm wyciągało wodę z organizmu.
Poszperaliśmy w necie i dotarliśmy na forum Barfny Świat. Przeczytaliśmy milion wątków, dziewczyny posłużyły doświadczeniem, skomponowaliśmy mieszankę. Lilo jadł aż uszy się trzęsły. Wyniki pięknie się wyrównały ( zawsze zostaną trochę podwyższone). Tak zyskaliśmy 3 lata bez czegokolwiek.
Znów reemisja. Kroplówki. OK. Podawaliśmy. Znów Lilo zaprotestował. Zaprzestaliśmy.
Żyje, jest wesoły. Ma apetyt.
Jak znów zauważymy, że coś nie tak, to podamy kroplówkę, leki czy co tam będzie trzeba. Póki co jest dobrze.

Wam też tego życzymy z całego serca.


A co tam u Nalinki? :1luvu:

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 13, 2018 7:57 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Nalinka biega z Inka do zziajania . Obie padają z wywieszonymi jeziorami , odsapnąć trochę i dalej biegiem po mieszkaniu . Nawrót kuchnia są coraz rzadsze. Od dłuższego czasu oczka nie łzawią . Zachowuje się jak na młodego kota przystało . :wink: :roll:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Wto mar 13, 2018 8:47 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

barbarados pisze:Chłop był się dowiedzieć bo ja w pracy . Wet powiedział że trochę spadają i nocnik i kreatyna .
Tylko zaraza nie chce jeść . Coś podziubie , sosik wypije i ma w nosie .
Jutro się dokładnie dowiem .



chyba z telefonu pisałaś i on "mądry" napisał Ci nocnik zamiast mocznik :mrgreen:

za Lunkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72712
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto mar 13, 2018 15:26 Re: Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Dokładnie . Pisałam z pracy z telefonu . :mrgreen:
Wyniki :
Kreatynina spadła na 3.63
Mocznik na 213,3 .
Powoli ale spada .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości