Pozytywnie zakreceni . Luna ma pnn.

Jeszcze raz dziękujemy za życzenia .
Siedzę w pracy i podczytuję .
Dziś Luna miała pobierana krew jutro wyniki .
Waga u weta pokazuje że schudła (?)10 deko . Weta mówi że to może być błąd wagi . Luna je , i to nawet sporo . Przychodzi się miziać . Leje koty . Niby nie ma jakiś wielkich zmian w jej zachowaniu . Nie izoluje się . Domaga się jedzenia . Ale nie tyje .

U mnie Zuzia od kiedy zaczęła więcej jeść niż Pola schudła 20 dkg za to Pola przytyła.

Zuzia ważyła już 3,5 kg. Ale wtedy wylizywała tylko sosik. Od kiedy zaczęła jeść musiki i podjadać Poli schudła 20 dkg.

barbarados pisze:Jeszcze raz dziękujemy za życzenia .
Siedzę w pracy i podczytuję .
Dziś Luna miała pobierana krew jutro wyniki .
Waga u weta pokazuje że schudła (?)10 deko . Weta mówi że to może być błąd wagi . Luna je , i to nawet sporo . Przychodzi się miziać . Leje koty . Niby nie ma jakiś wielkich zmian w jej zachowaniu . Nie izoluje się . Domaga się jedzenia . Ale nie tyje .

do badania chyba ją głodziłaś to moze dlatego wyszło mniej

Bry dziń

mir.ka pisze:
barbarados pisze:Jeszcze raz dziękujemy za życzenia .
Siedzę w pracy i podczytuję .
Dziś Luna miała pobierana krew jutro wyniki .
Waga u weta pokazuje że schudła (?)10 deko . Weta mówi że to może być błąd wagi . Luna je , i to nawet sporo . Przychodzi się miziać . Leje koty . Niby nie ma jakiś wielkich zmian w jej zachowaniu . Nie izoluje się . Domaga się jedzenia . Ale nie tyje .

do badania chyba ją głodziłaś to moze dlatego wyszło mniej

i jeszcze moze dodatkowo zrobila kupe

Raczej nie .

Wyniki spadły . Zbliżamy się do normy . Za to wczoraj był zjazd . Luna wymiotowała i nie bardzo chciała jeść . Dziś wet . Okazało się że znowu rozparaly jej sie dziąsła . Na wymioty dostała zastrzyk a dziąsła smaruje żelem . Wet sie boi coś dać żeby znowu nerek nie obciążyć.

Taki dziś nijaki ten mój koteczek .

barbarados pisze:Raczej nie .
Wyniki spadły . Zbliżamy się do normy . Za to wczoraj był zjazd . Luna wymiotowała i nie bardzo chciała jeść . Dziś wet . Okazało się że znowu rozparaly jej sie dziąsła . Na wymioty dostała zastrzyk a dziąsła smaruje żelem . Wet sie boi coś dać żeby znowu nerek nie obciążyć.
Taki dziś nijaki ten mój koteczek .

Luna na antybiotyku . Delikatnym ale jednak . I na tolfinie . Wczoraj Tiffiny nie dostała i znowu ie jadła . Pewnie ten pyszczek boli . Zastanawiam się co jeszcze jej sie popsuło przez te nerki albo zeby . Jest chudziutka bardzo ale na razie waga stoi w miejscu . A dziś mnie obolała . I walnęła ładna kupę na stole u weta w proteście przeciwko klucic zadka . I to zanim ja ukluli :roll: