Miau.PL

Dyktatura pisze:
Moli25 pisze:Ty nie pokazuj takich zdjęć na forum, bo jak Marlena zobaczy pizame w sowy to nakaze Ci ściągać i wysyłać do kolekcji

Super Perełeczka
Słodziak

Marto, czy ty znów musiałaś napisać to co ja chciałam żec.

Rzec Koteczku :mrgreen:

Kiedyś dostałam pałe za ten wyraz na dyktandzie z polskiego :ryk:

Moli25 pisze:
Dyktatura pisze:
Moli25 pisze:Ty nie pokazuj takich zdjęć na forum, bo jak Marlena zobaczy pizame w sowy to nakaze Ci ściągać i wysyłać do kolekcji

Super Perełeczka
Słodziak

Marto, czy ty znów musiałaś napisać to co ja chciałam żec.

Rzec Koteczku
Kiedyś dostałam pałe za ten wyraz na dyktandzie z polskiego

To dlatego teraz pamiętasz. :mrgreen:

Przez te podkreślenia to człowiek nie myśli o ortografii. Normalnie analfabetyzm wtórny.

Dyktatura pisze:
Moli25 pisze:
Dyktatura pisze:
Moli25 pisze:Ty nie pokazuj takich zdjęć na forum, bo jak Marlena zobaczy pizame w sowy to nakaze Ci ściągać i wysyłać do kolekcji

Super Perełeczka
Słodziak

Marto, czy ty znów musiałaś napisać to co ja chciałam żec.

Rzec Koteczku
Kiedyś dostałam pałe za ten wyraz na dyktandzie z polskiego

To dlatego teraz pamiętasz.
Przez te podkreślenia to człowiek nie myśli o ortografii. Normalnie analfabetyzm wtórny.

Dokładnie dlatego pamiętam :ryk:

Ja do dziś nie wiem jak się pisze husteczki chusteczki (2 bardziej mi się podoba) :mrgreen:

Z resztą sobie jakoś radzę. Najgorzej mam z wyrazami poszłabym poszła bym, zrobiłabym zrobiła bym :smokin:

no pasuje mi dwie pisownie :piwa:

Ziemosław pisze:Sklepy jeszcze się ogarnie, ale np. moja fryzjerka w tygodniu pracuje do 17:30, a weekendy ma wolne. No i trochę lipa.

oj kiepsko, bo żeby dobrze wygladać trzeba brać wolne

No bez przesady, nie będę brała wolnego żeby iść do fryzjerki :ryk:

Dzisiaj sprzątamy. O 18 mamy zająć się cukrzycowym Messim, bo koleżanka pojechała na wesele upewniwszy się przedtem 1000 razy że kotek zostanie zaopiekowany

Ziemosław pisze:No bez przesady, nie będę brała wolnego żeby iść do fryzjerki

Dzisiaj sprzątamy. O 18 mamy zająć się cukrzycowym Messim, bo koleżanka pojechała na wesele upewniwszy się przedtem 1000 razy że kotek zostanie zaopiekowany

ale jak z zapuszczona głowa bedziesz sie ludziom pokazywać?