Dziń dybry!relacja z dnia dzisiejszego
1. W pracy wciąż szkolenia w tempie 1 dziennie, więc nie dzieje się za wiele. Pijemy kawę, jemy kanapki i gramy w piłkarzyki czekając, aż:
a) zaczniemy coś kumać
b) ktoś będzie miał w końcu czas się nami zająć
2. Byliśmy w 3 z kolei sklepie meblowym. Wstępna wycena zrobiona, w miarę korzystna. Ja upieram się przy połączeniu ciemnych mebli kuchennych z jasnym blatem i jasnymi panelami. Teściowa:
nie bierzcie ciemnych mebli zobaczycie jaka to udręka po 2 miesiącach będziecie wyklinać że to brudne i zbiera wszystko nie bierzcie ciemnych!!!. No cóż... to MOJE meble i ja chcę ciemne, o. Dokładnie to taką kompozycję - zwykłe, niefrezowane, nielakierowane mebelki:
3. Perełek chciała mi zeżreć bluzkę
4. A Franek zwiedzał łazienkę
5. Ja za to udekorowałam swoje miejsce pracy
Poniżej foteczki