Miau.PL

Kochane Aniu i Migusiu, przesyłamy dobre myśli,żeby wszystko co złe minęło.

Migusia [*]
viewtopic.php?f=46&t=184509&start=885

Biedna Migusia

Migusiu [*]

Anna2016, mocno Cię przytulam

Dziękuję MałgWroclaw, Dziękuję isiaja, dziękuję Ziemosław, dziękuję Alyaa, dziękuje wszystkim
Migusia bardzo cierpiała. Śpi bezpiecznie, ma swój kocyk wzięty z ogródka. Bardzo ją kocham. Żegnaj Maleńki skarbie

Nic już jej nie boli przynajmniej. Chesterek i inne kotki na pewno pokazują jej teraz tęczowe zabawy
Miałam nie płakać w pracy...

Byłyśmy z dużą u pana doktora. Dostałam zastrzyk. Duża opowiedziała, jak się mam, co robię codziennie, jak reaguję na różne rzeczy i pan doktor powiedział, że cierpię na lęk separacyjny
To dobranoc
Pralcia

Zuniu

Kochana Pralciu, bardzo potrzebujesz bliskości Twojej ukochanej dużej.
Miziamy Cię mocno Zunia i Migusia zza TM

Lęk separacyjny? No to doktorek wydumał. Na pewno kocia teskni za Małgosią i źle znosi jej brak. Źle się czuje i każdy w poważnym stanie potrzebuje kogoś kochanego blisko. Jesli to miał na myśli to faktycznie "lęk" jest.
Spokojnego dzionka

ASK@ pisze:Lęk separacyjny? No to doktorek wydumał. Na pewno kocia teskni za Małgosią i źle znosi jej brak. Źle się czuje i każdy w poważnym stanie potrzebuje kogoś kochanego blisko. Jesli to miał na myśli to faktycznie "lęk" jest.
Spokojnego dzionka

Musiał nazwać mądrze to, co zwykli ludzie nazywają tęsknotą

ASK@ pisze:Lęk separacyjny? No to doktorek wydumał. Na pewno kocia teskni za Małgosią i źle znosi jej brak. Źle się czuje i każdy w poważnym stanie potrzebuje kogoś kochanego blisko. Jesli to miał na myśli to faktycznie "lęk" jest.
Spokojnego dzionka

Jest taka jednostka u dzieci i zwierząt. Tak się nazywa.

Jest taka jednostka, oczywiście. Pewnie występuje wtedy, kiedy normalna tęsknota i potrzeba bliskości staje się zbyt silna i może szkodzić zdrowiu, bo chwilowa separacja wywołuje za duży stres. Pralinko, ale Ty się chyba nie boisz, że Duża Cię zostawi?