Pralcia zaprasza 5. Proszę zamknąć

[MAU]

Najmocniejsze Kubusiu

[MalgWroclaw]

Już czekamy. Poszłam do toalety, wracam, a jakaś kobieta pcha ręce do transportera.
- Co pani robi?
Pani dotykała ocieplacz, bo jej się spodobał. Ludzie nie mają mózgów, jak można bez opiekuna i pozwolenia coś macać, co nie jest własnością. Bo stoi

[Anna2016]

Ojej Kubusiu, czemu jesteście u weta?
Rozumiem dobrze, że się boicie.
Ja też się strasznie bałam we wtorek, kiedy jechałam z Zuzią do tej lecznicy, w której Migusi udzielono takiej "pomocy" że umarła w cierpieniu
trzymam kciuki

PS tą panią kiedyś jakieś zwierzę w podobnej sytuacji powinno porządnie ugryźć to by nabrała rozumu...

[MalgWroclaw]

bo się rozdrapałem
Kubek

[Hannah12]

Kubusiu, wiem, że macie bardzo stresujący okres, ale nie rozdrapuj się.

[Anna2016]

Kciuki i czekamy na wieści

[jolabuk5]

bo się rozdrapałem
Kubek

Ojej, Kubusiu, nie drap się! Ty pewnie się denerwujesz stresem Dużej, ale nie dodawaj jej stresu Trzymam łapki za twoją wizytę u Pana Profesora ukochanego Fasolki
Pozdrowienia w Dniu Zwierząt dla Pralinki, Klusi, Kubunia i Sylwusia
Sabcia
I też czekamy na wieści po wizycie!

[Alyaa]

Nie drap się Kubuniu! Trzymam kciuki

[MB&Ofelia]

Kubuś. Weś ty się nie drapacz! To nic fajmnego, bo boli i późmniej zanoszą kotku do dotorro i dają kuje albo maziają jakowymiś mazidłami, błeee! Zdrówka ci życzę i to nie ino w dzień zwierząt.
A tak ci miauknę że nad Duża nawet życzonek nie złożyła na dzień zwierząt. Przyniesła ino malutkie pudełko, takie malusie że ledwo w nie wlazłam. To niby po jej butkach I przyprowadziła jakowąś nowoą Ciocię co mię wymiziała. No, chociaż ktoś mię porządmnie pomiątolił po grzbieciku!
Kubuś, czekamy na relacyję, nie daj się doctorro i ugryźnij go albo osiusiaj.
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

I co powiedział Doctorro?

[MalgWroclaw]

I co powiedział Doctorro?

Dostał leki. Mam jeszcze dużo zajęć i nie mam siły już pisać. Dobranoc

[MaryLux]

I co powiedział Doctorro?

Dostał leki. Mam jeszcze dużo zajęć i nie mam siły już pisać. Dobranoc

[Anna2016]

Oby te leki pomogly!
Kubulku, dbaj o siebie i o Dużą!

[jolabuk5]

Kubuniu zdrowiej szybko!
Sabcia

[ASK@]

Też nie znoszę by kto kolwiek pchał mi się do kotów gdzie kolwiek. Sama tego nie robię. Ze strachu także bo czort wie co ja przeniose. W dwie strony.
A najgorzej nie lubię gdy rodzice radośnie trelują pozwalając pociesze na wtykanie łap w kontener i skoki nad nim.
Kciuki za zdrowie