Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 18, 2018 10:17 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

rainbowkitty pisze:
MonikaMroz pisze:Witaj :)
I co na tej wizycie wet powiedzial?

Dzień dobry :)
Dam znać jutro, bo z pracy dopiero o 16 wyjeżdżam. Koło 18 uda mi się dotrzeć z futrzastymi do gabinetu.

A bo to dzisiaj ten wet ???
Myslałam że wczoraj byl :roll:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro kwi 18, 2018 13:12 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

MonikaMroz pisze:
rainbowkitty pisze:
MonikaMroz pisze:Witaj :)
I co na tej wizycie wet powiedzial?

Dzień dobry :)
Dam znać jutro, bo z pracy dopiero o 16 wyjeżdżam. Koło 18 uda mi się dotrzeć z futrzastymi do gabinetu.

A bo to dzisiaj ten wet ???
Myslałam że wczoraj byl :roll:


A dzisiaj. Już się zastanawiam jak te gagatki wsadzić do transportera. Ostatnio jak ganialiśmy Nenę, to mój TŻ stwierdził, że "to jest kot płynny" :D zmieści się w każdą dziurę jak ucieka. A do tego Rudego, królową dramatu, trzeba też tam ulokować. Już widzę swoje podrapane dłonie :roll:

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

Post » Śro kwi 18, 2018 13:27 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

rainbowkitty pisze:
MonikaMroz pisze:
rainbowkitty pisze:
MonikaMroz pisze:Witaj :)
I co na tej wizycie wet powiedzial?

Dzień dobry :)
Dam znać jutro, bo z pracy dopiero o 16 wyjeżdżam. Koło 18 uda mi się dotrzeć z futrzastymi do gabinetu.

A bo to dzisiaj ten wet ???
Myslałam że wczoraj byl :roll:


A dzisiaj. Już się zastanawiam jak te gagatki wsadzić do transportera. Ostatnio jak ganialiśmy Nenę, to mój TŻ stwierdził, że "to jest kot płynny" :D zmieści się w każdą dziurę jak ucieka. A do tego Rudego, królową dramatu, trzeba też tam ulokować. Już widzę swoje podrapane dłonie :roll:

Ja zawsze na dwa transportery brałam. Dodatkowo każdemy kotu zakładam szelki bo wtedy łatwiej mi utrzymać kota u weta i nim manewrować tak jak trzeba. :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Śro kwi 18, 2018 19:17 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

Jesteśmy w domu!
Ale krzyk był w drodze. Nena jojczała, Rudy odpowiadał cichutko :lol:
Druga dawka Milprazonu, Rudzielec ma wyczyszczone gruczoły okołoobytowe. Co do śmierdzących kupek, wetka stwierdziła po badaniu, że jego jelita wskazują na zarobaczenie, więc na tym się skupimy teraz. Będę obserwować kupy :D
Nena obrażona w tym momencie, Rudyszczęśliwy :D
Podobno mamy się zgłosić znowu za dwa tygodnie, ale jedziemy wtedy na długo upragniony urlop po dwóch latach i nie wiem, czy przyjście później w czymś przeszkodzi? :( martwię się teraz.

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

Post » Śro kwi 18, 2018 20:49 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

Ja bym z powodu robaków nie taszczyła ich więcej do weta. Nie ma co stresować, a poza tym zawsze mogą tam podłapać gorsze świństwo. Wet zresztą na oko nic nie powie, trzeba po tej pierwszej kuracji zebrać kupy do badania i z wynikiem konsultować (bez kotów) u weta ewentualną dalszą kurację. Kupy można wspólnie od obu zbierać (po kawałku każdej z kilku dni do kolekcji :mrgreen: ) - bo jak coś u jednego wyjdzie, to i tak leczy się oba.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw kwi 19, 2018 9:02 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

Ja w Kupie Mili widziała biale glisty. Ale dopiero po po jakimś czasie.
I ja bym wypróbowała ten Profender na prawde.
Bo ten Milprazon z tego co pamiętam dziala tylko dobe. Wiec jak sa jaja to one sie zaraz wylęgna i można tak w nieskończoność odrobaczać jak ja moja MILI chyba 2 czy 3 miesiące sie męczyłyśmy.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob kwi 21, 2018 10:03 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

MonikaMroz pisze:Ja w Kupie Mili widziała biale glisty. Ale dopiero po po jakimś czasie.
I ja bym wypróbowała ten Profender na prawde.
Bo ten Milprazon z tego co pamiętam dziala tylko dobe. Wiec jak sa jaja to one sie zaraz wylęgna i można tak w nieskończoność odrobaczać jak ja moja MILI chyba 2 czy 3 miesiące sie męczyłyśmy.


Hej, dzień dobry!
W kupkach nie ma nic. Rude kupki nadal śmierdzą na potęgę :roll: Wpadnę do weta po majówce i porozmawiamy co i jak, może rzeczywiście trzeba coś zmienić w naszej taktyce.
Przyszła paczka z nowymi karmami. Do tej pory wierzyłam, że te zwierzory zjedzą wszystko. Pomyliłam się :lol:
Katz Finefood oficjalnie wpada na czarną listę, koty wolą nie jeść nic, niż jedzenie z tej firmy.
MAC's i Wild freedom są super, ale tylko lekko zalane wodą.

A poza tym - będziemy dziś osiatkowywać balkon! Wynajmujey mieszkanie, więc nie mieliśmy zbyt wiele opcji. Mamy już jakiś plan, musimy się tylko dogadać z właścicielką, czy się zgadza na taką konstrukcję. Może uda mi się wkrótce pochwalić efektem!

No i na koniec: Nena w pudełku! :D jest tu tak urocza, że chyba ustawię ją sobie na profilowe :1luvu:
Obrazek

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

Post » Sob kwi 21, 2018 14:12 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

rainbowkitty pisze:
MonikaMroz pisze:Ja w Kupie Mili widziała biale glisty. Ale dopiero po po jakimś czasie.
I ja bym wypróbowała ten Profender na prawde.
Bo ten Milprazon z tego co pamiętam dziala tylko dobe. Wiec jak sa jaja to one sie zaraz wylęgna i można tak w nieskończoność odrobaczać jak ja moja MILI chyba 2 czy 3 miesiące sie męczyłyśmy.


Hej, dzień dobry!
W kupkach nie ma nic. Rude kupki nadal śmierdzą na potęgę :roll: Wpadnę do weta po majówce i porozmawiamy co i jak, może rzeczywiście trzeba coś zmienić w naszej taktyce.
Przyszła paczka z nowymi karmami. Do tej pory wierzyłam, że te zwierzory zjedzą wszystko. Pomyliłam się :lol:
Katz Finefood oficjalnie wpada na czarną listę, koty wolą nie jeść nic, niż jedzenie z tej firmy.
MAC's i Wild freedom są super, ale tylko lekko zalane wodą.

niestety kot nie ruszy czegos co mu nie smakuje nawet jak będzie głodny, choćby to było najlepsze jedzenie.....wg nas
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto kwi 24, 2018 10:50 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

W piątek wybiorę się rano do weterynarza z kociastymi, pogadać o środku na odkłaczanie, kiedy go podać. Chcę też, żeby im wet pobrał krew. Boję się trochę, bo będę sama z dwoma zwierzami. Będę musiała chodzić "na raty", raz z jednym transporterem a raz z drugim, bo mam krótkie rączki i nie ogarnę obu :roll:

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

Post » Wto kwi 24, 2018 10:53 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... gKqK_D_BwE

My na kłaki stosujemy tą pastę.

Ja dzisiaj ide z moja do weta. Pewno wcześniej trzeba podać steryd bo wczoraj i dzisiaj miala wymioty.
Ale ogólne samopoczucie ma dobre.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto kwi 24, 2018 13:14 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

MonikaMroz pisze:http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysmaki_dla_kota/przysmaki_gimpet/pasty/31813?utm_campaign=272432&utm_medium=google&utm_source=shopping&product_id=31813.8&gclid=EAIaIQobChMI1aKQ39HS2gIVyuMbCh3Unwx0EAQYASABEgKqK_D_BwE

My na kłaki stosujemy tą pastę.

Ja dzisiaj ide z moja do weta. Pewno wcześniej trzeba podać steryd bo wczoraj i dzisiaj miala wymioty.
Ale ogólne samopoczucie ma dobre.


Oczywiście chodziło mi o "odrobaczanie" w poprzednim poście, przepraszam :oops:

Ojej, trzymam kciuki żeby Koteczka się lepiej poczuła. Fajnie, że silna duchem :1luvu:

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

Post » Wto kwi 24, 2018 13:53 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

rainbowkitty pisze:
MonikaMroz pisze:http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysmaki_dla_kota/przysmaki_gimpet/pasty/31813?utm_campaign=272432&utm_medium=google&utm_source=shopping&product_id=31813.8&gclid=EAIaIQobChMI1aKQ39HS2gIVyuMbCh3Unwx0EAQYASABEgKqK_D_BwE

My na kłaki stosujemy tą pastę.

Ja dzisiaj ide z moja do weta. Pewno wcześniej trzeba podać steryd bo wczoraj i dzisiaj miala wymioty.
Ale ogólne samopoczucie ma dobre.


Oczywiście chodziło mi o "odrobaczanie" w poprzednim poście, przepraszam :oops:

Ojej, trzymam kciuki żeby Koteczka się lepiej poczuła. Fajnie, że silna duchem :1luvu:

Ona sie dobrze czuje tylko jej wymioty są związane z chorobą.

Spytaj o ten Profender. Po co ciągle męczyć kota tabletkami. Czasem warto samemu coś zasugerowac jesli ma sie wiedzę :D
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw kwi 26, 2018 7:58 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

Spytam o Profender. Nie wiem czy uda mi się jutro to zrobić, ewentualnie wpadnę do weterynarza ogólnie po majówce.

Nenie wypada futro w sporych ilościach i ma łupież. Zastanawiałam się czy to wina żywienia? Brakuje jej jakichś witamin? Żółtka jaja nie lubi :(

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

Post » Czw kwi 26, 2018 12:15 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

rainbowkitty pisze:Spytam o Profender. Nie wiem czy uda mi się jutro to zrobić, ewentualnie wpadnę do weterynarza ogólnie po majówce.

Nenie wypada futro w sporych ilościach i ma łupież. Zastanawiałam się czy to wina żywienia? Brakuje jej jakichś witamin? Żółtka jaja nie lubi :(

Jeśli ona też zarobaczona to może być od tego.
Wodą z octem możesz jej futro przetrzeć. Pomaga na łupież.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob maja 05, 2018 20:31 Re: Rudo-szylkretowe podwójne szczęście!

Wróciliśmy z 5dniowego urlopu, koty były pod okiem znajomej, codziennie wpadała. Dziś Nena odstawia arie. Próbuje wejść do kuwety, jojczy tam i wychodzi :roll: Chcieliśmy zwierzyniec zabrać w poniedziałek do weta. Czekać, czy brać do weta asap? :roll: może parafinę podać, mam trochę? Eh, znowu się martwię...

rainbowkitty

Avatar użytkownika
 
Posty: 48
Od: Pon sty 29, 2018 11:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 124 gości