czitka pisze:Taaaa...bardzo kochane
Kolejny kochany...
Okupacja tarasu trwa. Kto to?
Oczywiście głodny
Podobny do Obcia. Obciu był wyjątkowy
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czitka pisze:Taaaa...bardzo kochane
Kolejny kochany...
Okupacja tarasu trwa. Kto to?
Oczywiście głodny
Moli25 pisze:czitka pisze:Taaaa...bardzo kochane
Kolejny kochany...
Okupacja tarasu trwa. Kto to?
Oczywiście głodny
Podobny do Obcia. Obciu był wyjątkowy
Ziemosław pisze:Nie smuć się. Masz rękę do wszystkiego, i do kotów, i do roślinek, i do ludzi
izka53 pisze:dzięki Beatka za wiadomość - już się martwiłam, bo z drugiej strony też zadnej wieści. Albowiem "tygrysy" podróżowały ode mnie do Beaty do Berlina, za pomocą męża mojej wnuczki, tej co też Czitka własnołapną dedykację złożyła
Powiedz jeszcze ile wpłaciłaś na PS za książeczkę - ja wiem, ale powiedz sama.
czitka pisze:Cieszę się, że tygrysy dotarły już do lucas 2014, pewnie głodne i wystraszone po podróży, ale im to przejdzie, one domowe Biegną jeszcze od poniedziałku do enig, mam nadzieję, że nie zabłądziły i niebawem znajdą swój nowy, bezpieczny dom!
A ja jednemu dzikiemu tygrysowi w kolorze czarnym tłumaczę od dłuższego czasu, żeby przestał chować się za drzewa, pod szmaty, pokazywać tylko kawałek ogona albo jedno oko, ale dalej idzie w zaparte. I jak takiego dzikusa komuś wydać razem z Paśkiem?
Nie będę za dzikim zwierzem latać z miską po ogrodzie, znudziło mi się. Albo je na progu tarasu, albo będzie głodny
Wysikać się w kuwecie w łazience chyłkiem to potrafi, a zjeść nie? Miska stanęła po drodze do kuwety. Kolejność dowolna.
Jak nie poskutkuje, to wstawię miskę do kuwety
Da się?
Da. Pasiek pilnuje, żeby się jej krzywda nie stała i bardzo słusznie
Wiem, mam sobie umyć drzwi tarasowe. Maniana
ser_Kociątko pisze:Czituś ja wiem, że robisz masę roboty, ale gdzieś mi umknęło, Brat kastrowany? Bo może dlatego on tak lata...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości