Ziemosław pisze:A jak tam temperatura i samopoczucie i takie tam?
Dzisiaj już dobrze, temp 36,8
Pchły już wybite, preparat Advantage, polecam.
Atta pisze:ser_Kociątko pisze:Byłam dzisiaj w paczkomacie nadać paczkę, i pocałowałam paczkomat, nie było możliwości płacenia kartą
Zmarzłam okrutnie, a pożytek żaden.
Do łóżka isć nie mogę, bo muszę popracować chwilkę, ech.. Potem odkurzanie, gotowanie, pranie i można iśc do łóżka.
Bleee żeby tak zaraz całować paczkomat. U nas nie ma paczkomatów,to jeszcze nie jestem bliżej zapoznana,ale czy to znaczy,że nie w każdym da się zapłacić kartą? Takie mają skarbonkę czy tylko przelew przyjmują?
Tak, to znaczy, że nie w każdym da się zapłacić kartą, nie mają skarbonki, przelewu nie przyjmują. Musi być opłacone w managerze paczek, na ich stronie internetowej...
Gosiagosia pisze:Nie szalej z tym całowaniem paczkomatów
Grypa szaleje więc uważaj na siebie.
Ten raz pocałowania paczkomatu wystarczy, więcej nie zamierzam
Aia pisze:Naoglądałam się zdjęć jedzenia i od tamtej pory siedzi mi w głowie guacamole. Więc zrobiłam. I teraz siedzi mi ono w głowie, bo było tak dobre, a ja się nim nie nasyciłam Zaraz mi może przejdzie, bo szukam przepisu na pastę z ciecierzycy, która zapragnęłam zrobić po raz pierwszy
Ciężko jest chorować w domu. Zaś coś do zrobienia..
Mam przepis na smalec z fasoli, jeśli Cię to urządza Jest pyszny. Cieszę się, że smakowało
Nienawidzę chorować, prawie nigdy mnie tak nie dopada, ale tu już nawet ja poległam