koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 26, 2018 8:38 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

ser_Kociątko pisze:Kroję na 3, tam gdzie łączenia stawów i zjadają całe ;)

Moje chyba by nie ruszyły a dajesz surowe czy spazone ?

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25477
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 26, 2018 8:55 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Surowe ;)
Ostatnio też udka im tak wchodzą
ser_Kociątko
 

Post » Czw kwi 26, 2018 9:56 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

ser_Kociątko pisze:Surowe ;)
Ostatnio też udka im tak wchodzą


udka z kością? 8O

w moim sklepie będzie jutro promocja na kurze udka, mają byc po 2,89 zł, zamówiłam 4 szt, po jednym na kota :wink: ciekawe jakie duze będą za te cenę :roll:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72512
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2018 10:05 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Tak, udka z kością. Dzielę na pół tam gdzie staw, i chrupia ;)
ser_Kociątko
 

Post » Czw kwi 26, 2018 13:21 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Zmieniono nam listonosza, z dziwnego na jeszcze bardziej dziwnego.... :( :(

Nienawidzę poczty...

Czekam na ważną paczkę - nikt nie chciał wysłac kurierem, bo coś tam :(
Dzwonie na pocztę, nie wiedzą, dzwonię do byłego listonosza, on nie wie kto jest nowym... no i tak czekam i czekam, a paczki nie ma :(
ser_Kociątko
 

Post » Czw kwi 26, 2018 13:40 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

ser_Kociątko pisze:Zmieniono nam listonosza, z dziwnego na jeszcze bardziej dziwnego.... :( :(

Nienawidzę poczty...

Czekam na ważną paczkę - nikt nie chciał wysłac kurierem, bo coś tam :(
Dzwonie na pocztę, nie wiedzą, dzwonię do byłego listonosza, on nie wie kto jest nowym... no i tak czekam i czekam, a paczki nie ma :(

Ja też nie lubie poczty.
Na olx zamówiłam spinki do koszuli dla mojego Wowy. z jednej dzielnicy Wa-wy do nas na Wolę spinki szły 2 tygodnie :roll:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw kwi 26, 2018 23:14 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

ser_Kociątko pisze:Nienawidzę poczty...

I ja. Budzi we mnie najgorsze instynkty.
Ale ponoć nawet Ukraińcy nie chcą pracować na poczcie, tak słabo tam płacą za ciężką pracę. Ta praca może byłaby ciut lżejsza, ale jest fatalnie zorganizowana.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt kwi 27, 2018 5:26 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

MalgWroclaw pisze:
ser_Kociątko pisze:Nienawidzę poczty...

I ja. Budzi we mnie najgorsze instynkty.
Ale ponoć nawet Ukraińcy nie chcą pracować na poczcie, tak słabo tam płacą za ciężką pracę. Ta praca może byłaby ciut lżejsza, ale jest fatalnie zorganizowana.

Ja wczoraj byłam obsługiwana przez młodą Ukrainkę na Jedności.
Niestety trwało to dość długo, bo mimo jej uprzejmości listonosz tak nabazgrał numer listu, że bawiliśmy się w enigmę :?

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pt kwi 27, 2018 7:33 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

MalgWroclaw pisze:
ser_Kociątko pisze:Nienawidzę poczty...

I ja. Budzi we mnie najgorsze instynkty.
Ale ponoć nawet Ukraińcy nie chcą pracować na poczcie, tak słabo tam płacą za ciężką pracę. Ta praca może byłaby ciut lżejsza, ale jest fatalnie zorganizowana.

Ja też nienawidzę poczty :evil: nawet im się nie chce włożyć awizo do skrzynki, muszę się upominać. Ale z US dziwnie doręczaja :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25477
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 27, 2018 15:28 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Paczka dojechała wczoraj cała potłuczona i rozsypana na drobny mak.
Napisałam reklamację, żądam zwrotu kosztów za towar zwłaszcza że paczka była ubezpieczona...'

Nowy listonosz tragiczny, powiedział, że on ma to gdzieś i mogę sobie go zgłaszać gdzie mi się podoba, a na koniec dodał że mam spierd... do siebie do domu i się nie odzywać niepytana. Nagrałam całą rozmowę, przekazałam mailowo wraz ze skargą na listonosza.
ser_Kociątko
 

Post » Pt kwi 27, 2018 16:01 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Już pewnie nie pracuje, bo się sam zwolnił.
Współczuję Ci.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 28, 2018 7:58 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Nie wiem czy się sam zwolnił, czy nie. Zobaczymy co mi odpiszą... Na pewno tego tak nie zostawię...
Ale w ogóle, kogo oni tam przyjmują, że tak wysoki poziom chamstwa jest?


Koty od rana siedzą na balkonie. Zjadły śniadanko i mają sjestę. Chciałabym być swoim kotem, zero zmartwień, wszystko podane pod nosek... A tak? Ciągłe stresy, ciągłe. Ten rok u nas to jakiś niewypał totalny. Marzę o tym, żeby już się skończył :(
ser_Kociątko
 

Post » Sob kwi 28, 2018 8:58 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Na pocztę przyjmują tych, których uda się dorwać.
Spróbuj odpocząć. A następny rok to przecież tylko upływ czasu, nie ma gwarancji w żadną stronę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 28, 2018 9:21 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

Ech, masakra...

Spróbuję odpocząć ale to dopiero 30 sierpnia, wtedy urlop, a tak to trzeba dowegetować :(

Wiem, że to tylko upływ czasu, ale może coś się zmieni? Taka nadzieja na lepsze ;)
ser_Kociątko
 

Post » Sob kwi 28, 2018 14:46 Re: Koźlarek znów ok, symulant? Nowe fotki ! CZ.2

A ja muszę pocztę pochwalić. Zamówiłam w czwartek przed południem rośliny w sklepie wysyłkowym. Prawie od razu wysłali, dokładnie o 14.20 miałam smsa z poczty, że została do mnie nadana przesyłka (w Częstochowie), po 24 godzinach była już w Sosnowcu i przed 17.00 były już u mnie :D Mają dobre śledzenie przesyłki , mozna sprawdzić na jakim etapie jest przesyłka.

U mnie inny listonosz dostarcza listy, a inny paczki.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72512
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, Lifter i 94 gości