koniec

ser_Kociątko pisze:Coś wiedzą na pewno, ale raczej nie, że sterylki robię.
Męża? Raczej nie...

albo psa

Majki to tu się nikt nie boi, a czasem szkoda.

ser_Kociątko pisze::ryk:

Majki to tu się nikt nie boi, a czasem szkoda.

To może... Ciebie
:kotek:

Hm... Chyba nie mają powodów, ale może? Nie wiem.
Grunt, że nie szkodzą, jakoś bardzo też nie przeszkadzają i to wystarczy. Z resztą radzę sobie sama.

Wiecie co?
Najgorzej jest kiedy starasz się naprowadzić ucznia na dobry trop, udaje Ci się to, a rodzic to tłamsi i dusi. Bezsens.

ser_Kociątko pisze:Wiecie co?
Najgorzej jest kiedy starasz się naprowadzić ucznia na dobry trop, udaje Ci się to, a rodzic to tłamsi i dusi. Bezsens.

To chyba jest inny wątek rozmowy

a bo dzisiaj, miałam taki sukces edukacyjny. Naprowadziłam chłopaka, któremu nie chciało się uczyć do tego, że sam dopominał się o pracę domową, a jego ojciec jak się dowiedział, że syn poprawił jedynki, to stwierdził że już nie musi przychodzić, no i podcina mu skrzydła..

Ten ojciec to jakaś patologia :evil:

Żołnierz... :X

ser_Kociątko pisze:Żołnierz... :X

koszmar. Nie generał, bo by wiedział, że edukacja jest w życiu potrzebna.

A gdzie tam generał... Zwykły zawodowy żołnierz. Ale taki mało inteligentny, że tak lekko to ujme...

ser_Kociątko pisze:A gdzie tam generał... Zwykły zawodowy żołnierz. Ale taki mało inteligentny, że tak lekko to ujme...

No właśnie, generałowie, żeby dotrzeć do swojego miejsca, musieli się uczyć.

Ta rodzina, pozostawia wiele do życzenia, ale ja nic z tym nie zrobię, jak ktoś nie jest ambitny i nie chce tego zmienić to ja tym bardziej tego nie zmienię...

Eh eh eh. Z tymi rodzicami i ich ambicjami to jest jakiś żart. A w temacie "piekielnych" rodziców to pewnie najwięcej może powiedzieć Dyktatura

Kciuki za łapanki i sterylki

Ziemosław pisze:Eh eh eh. Z tymi rodzicami i ich ambicjami to jest jakiś żart. A w temacie "piekielnych" rodziców to pewnie najwięcej może powiedzieć Dyktatura

Kciuki za łapanki i sterylki

Chyba wolę się nie wypowiadać, bo sobie humor popsuję.

Cieszę się, że udało się złapać wszystkie koty. Dzięki Wam dziewczyny wiele istnień nie zazna głodu, cierpienia czy bezsensownej śmierci.

koniec

Kto przegląda forum