koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 10, 2018 15:43 Re: Powoli do przodu, jakoś żyjemy :) CZ.2 Nowe fotki! KONIE

:201461 zapoznam się .

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob cze 30, 2018 10:21 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Witajcie po przerwie. Wracamy z problemami.

U nas w sumie wszystko ostatnio się posypało.

Koźlarek złapał paskudnego Herpesa. Wyleczyliśmy po 3 tygodniach, kropiąc co rusz oczka.
Gdy Koźlarek zdrowiał, zachorował Fryderyk. Końcówka choroby Fryderyka i zaczęła się choroba Scarlet, która trwa i trwa...

Pierwsza choroba zaczęła się na początku maja, co oznacza, że ze wszystkim bujamy się już dwa miesiące...

Wczoraj znów byliśmy ze Scarlet u weta, bo się okazało, że jeszcze mamy grzybka przez spadek odporności.
Dostała Bioimmunex dopyszcznie i szczepionkę Biocan. Oczka już dużo ładniejsze, ale apetyt marny.

O ile chrupki chętnie je, o tyle mokre wchodzi słabo, albo wcale. :(

Macie pomysł jak jej podnieść apetyt?

Żeby było śmieszniej, popsuła się nam kosiarka, więc kolejny wydatek :( Kupiliśmy kosiarkę poduszkową na allegro. Nową. Ma przyjść w środę zobaczymy jak będzie się kosiło.
ser_Kociątko
 

Post » Sob cze 30, 2018 11:36 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Apetyt... Może complivit? Zdrówka! Na herpesa doustnie dobrze działa lizyna.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84848
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob cze 30, 2018 12:29 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Braliśmy lizynę, nie przyniosła w ogóle rezultatu :(

A apetizer może działać?
ser_Kociątko
 

Post » Sob cze 30, 2018 12:35 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Najgorzej, jak się w stadzie przyplącze choroba.. neverending story.
Za wyprowadzenie zdrowia na prostą :ok:

Posiadanie sprzętów/rzeczy zawsze prowadzi do ich popsucia :twisted: :twisted: Czym więcej masz, tym w większą czarną d.. wpadasz. Mnie się już popsuło prawie wszystko :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob cze 30, 2018 12:50 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Dobrze że wróciliście mimo chorób. Mocno trzymamy kciuki i łapki. :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2018 13:42 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Zdrowieć dzieciaki,ale już !
:ok: :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob cze 30, 2018 13:42 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Zdrówka.

Taka pogoda.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob cze 30, 2018 15:08 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

ser_Kociątko pisze:Braliśmy lizynę, nie przyniosła w ogóle rezultatu :(

A apetizer może działać?

Nie wiem. U mnie działała tylko lizyna w proszku. Taka w żelu bardzo słabo.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84848
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob cze 30, 2018 20:57 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Za zdrowie kociastych :ok: :ok: :ok:
U mnie najlepiej się jednak sprawdzał Bioimmunex i łatwo go podawać w karmie.
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie lip 01, 2018 12:48 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Dobrze was widzieć znowu. :ok: :ok: :ok: za zdrowie koteczków.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 02, 2018 7:17 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Dużo zdrowia dla Nosków i Pysiów :1luvu:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Pon lip 02, 2018 9:58 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Scarlet już bez wysięku z oczek i noska.
Grzybek chyba się goi. Bo już widać strupki. I przestała się drapać.

No ale, no własnie....

Z apetytem na mokrą karmę nadal jest źle. Suche by jadła w każdej ilości. Mokre albo niuchnie i idzie, albo dwa razy liźnie i też sobie idzie.
Pije odrobinkę więcej wody, ale to naprawdę znikoma różnica.
ser_Kociątko
 

Post » Śro lip 04, 2018 11:21 Re: Walczymy z chorobami. Cz.2 POWRÓT.

Scarlet ma już całkowicie zdrowe oczka i brak katarku.

Dzisiaj pierwszy raz od początku choroby zjadła sama całą porcję mokrego. :) :)

Nadal dostaje Bioimmunex. za 1,5 tygodnia jedziemy na powtórkę szczepionki grzybowej. Chociaż skóra na nosku już wygląda dużo lepiej.


Powoli wracam do smarowania jej dziąseł i ząbków. :)
ser_Kociątko
 

Post » Śro lip 04, 2018 12:22 Re: W końcu widać poprawę. Cz.2 POWRÓT.

I tak trzymać :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21524
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 143 gości