Koteczku mój kochany, Tutusiu. Dziś już rok... Rok od kiedy nie ma Ciebie obok. Tak mi przykro i smutno ... Przez ten czas dużo się zmieniło... Zostałam znowu mama wiesz ? Bardzo za Tobą tęsknie... Myślę o Tobie niemalże codziennie ... Brak mi Twojego ciepłego czarnego futerka
Bardzo Cię kocham i mam nadzieje, ze tam gdzie jesteś, jest Ci dobrze. I przepraszam, przepraszam że nie zdążyłam Ci pomoc...przepraszam.
Pokochałam ten wiersz... za każdym razem gdy go czytam widzę mojego szczęśliwego koteczka, wyjątkowego, wspaniałego ...
Gdy...
Gdy Kot swe oczy zamyka
Pamiętaj ,że On nie znika
Tylko Ziemię opuszcza
Idąc za Most Tęczowy
Niesie w sercu wspomnienie
Dotyku Twego delikatnego
Posłanka domem pachnącego
Idzie po Moście Tęczowym
Łzami żalu zroszonym
Wspominając jak Go tuliłaś
Jak o Niego walczyłaś
Poszedł w swą ostatnią drogę
Otulony miłością złocistą
Wciąż odwracając głowę
Pozwól sercu Mu odejść
Uwolnij od żalu swego
On poszedł pierwszy
Ty dołączysz do Niego
Szczęśliwy dzień nastanie
Przyjdzie czas na Ciebie
Spotkacie się rozradowani
Już razem!
W kocim niebie!
ASK@
Mam nadzieje, ze mogłam go udostępnić. ❤️