Strona 1 z 1

Dokocenie pomocy !!

PostNapisane: Śro sty 10, 2018 22:57
przez pauladaniel84
Witam bardzo proszę was o pomoc!
Mam w domu ponad 2 letniego kocura (wykastrowanego) a od grudnia również ponad półroczna kotkę.( wysterylizowana) Oba adoptowane że schroniska. Marcel nie akceptuje jednak Milki. Rzuca się na nią, reaguje agresja na jej zabawę, czy korzystanie z kuwety( chociaż są dwie osobne) jak również to jak Milka gdzieś wskakuje albo przychodzi do nas. Czytałam na waszym forum o kroplach Bacha ale nie wiem czy tak po prostu mogę je kupić i stosować? I czy powinnam udać się z tym do weterynarza? Czasem tak ostro na nią zaskakuje że ona ma drapniecie przy oku a on w odwecie dostal w nosek. Nie chciałabym aby stało się któremus coś zlego:(

Re: Dokocenie pomocy !!

PostNapisane: Czw sty 11, 2018 7:14
przez ASK@
Rozumiem, że nie stosowałaś izolacji? Jeśli tak to nie dostatecznie długo. Kot nowy powinien być zamknięty w osobnym pomieszczeniu. Przyzwyczaja się je do siebie przez wymianę zapachów. Na przemienne głaskanie, wymieniane posłanek, zabawek, swoich rzeczy które specjalnie zostawiamy, przez zamianę kuwet. Potem się je na przemian wypuszcza. Rezydent powinien być zamknięty a małą chodząc zostawia swój zapach Jednocześnie poznając jego. Potem ona wraca do siebie a kot obwąchuje. Następnym krokiem jest poznanie kotów przez uchylone drzwi. Krótkie wypuszczanie pod kontrolą. Jak jest dobrze to coraz dłuższe . Wspólne zabawy , najlepiej wędka. Ona bardzo integruje. Karmienie smaczkami, stawianie miseczek coraz bliżej... Nowy kot przyniósł ze sobą nowe zapachy. Obce i "groźne" więc rezydent nie musi się cieszyć z tego. Może do tego kotka nie dawno była kastrowana i capi hormonami co wzbudza niepokój. Źle przeprowadzona izolacja ma wpływ na koty. Musisz wykazać się teraz wielką cierpliwością i może należy zacząć od nowa koty do siebie przekonywać.

Krople Bacha robi forumowa ryśka ,jest behawiorysta - Magdalena Nykiel, na pewno zna sie na kotach Na zamówienie i dobrane do charakteru kotów. Cudu nie oczekuj bo homeopatia nie działa od ręki tylko czasu trzeba i systematyczności.

Re: Dokocenie pomocy !!

PostNapisane: Czw sty 11, 2018 10:50
przez pauladaniel84
To co najlepiej zrobić w tej sytuacji??

Re: Dokocenie pomocy !!

PostNapisane: Czw sty 11, 2018 14:35
przez rudalia
Odizolować koty. Później bardzo powoli integrować je ze sobą. Może to zająć kilka miesięcy.

Re: Dokocenie pomocy !!

PostNapisane: Czw sty 11, 2018 20:44
przez pauladaniel84
Ok dziękuję