Himalaya, ach Himalaya - cz.2 i ostatnia :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 01, 2022 11:34 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

I czego mnie budzisz? :evil: :ryk:

Obrazek
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pt kwi 01, 2022 11:46 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Trójkątny kotek :1luvu:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22992
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 01, 2022 11:54 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Tak właśnie o niej mówimy :mrgreen:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pt kwi 01, 2022 14:36 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

To spojrzenie :ryk: Strach sie bac :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84857
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt kwi 01, 2022 16:14 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:I czego mnie budzisz? :evil: :ryk:

Obrazek

Normalnie-Różowa Pantera.
Obrazek
:ryk:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19510
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie kwi 17, 2022 19:43 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Himalaya narozrabiała
Ogonem zdjęła z biurka kubek kawy
I nie, żeby ten kubek stał na krawędzi
Całkiem daleko stał
Jak ona to zrobiła? 8O
Kubek kawy wsiąkł w dywanik i teraz go płuczę i pluczę, płuczę i płuczę
A żółte wciąż leci :?
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie kwi 17, 2022 20:06 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

To kubek musiał być plastikowy i pusty. Pełnego nie zrzuciłaby ogonem.
Nie oczerniaj kotka. :)

Wojtek

 
Posty: 27339
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Nie kwi 17, 2022 20:37 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

No weś :ryk:
Musiałam małżu pół swojej kawy odlać

Edit: 32cm ogona zmierzylam
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon kwi 18, 2022 21:46 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Kubek jak kubek, kawa jak kawa-Kacicy NIC się nie stało ?
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19510
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon kwi 18, 2022 21:51 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

No skąd. I jeszcze się zdziwiła, że coś spadło
Najgorsze, że nikt nie zauważył, że pod biurko też się polało. I nikt nie wytarł. Teraz czekamy, czy panel spuchnie, czy się uda bezszkodowo :?
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon kwi 18, 2022 22:27 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:I czego mnie budzisz? :evil: :ryk:

Obrazek

Piekne
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Zdrowia, pieniędzy i szczęścia wszystkim .

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 101800
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 18, 2022 22:29 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:Himalaya narozrabiała
Ogonem zdjęła z biurka kubek kawy
I nie, żeby ten kubek stał na krawędzi
Całkiem daleko stał
Jak ona to zrobiła? 8O
Kubek kawy wsiąkł w dywanik i teraz go płuczę i pluczę, płuczę i płuczę
A żółte wciąż leci :?

Moze namocz na noc ten kawałek zalany w misce.

Kota niewinna.
Tz zrzucil :smokin:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Zdrowia, pieniędzy i szczęścia wszystkim .

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 101800
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon kwi 18, 2022 22:36 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:No skąd. I jeszcze się zdziwiła, że coś spadło
Najgorsze, że nikt nie zauważył, że pod biurko też się polało. I nikt nie wytarł. Teraz czekamy, czy panel spuchnie, czy się uda bezszkodowo :?

Zasyp solą na grubo (tak 1-2 cm). Czasami pomaga :wink:

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Pon kwi 18, 2022 23:02 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Już po fakcie, bo ze 12 godzin minęło od zalania i samo na powierzchni wyschło.
Ciekawe, co zostało w środku?
No ale bądźmy dobrej myśli ;)
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54240
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon kwi 18, 2022 23:09 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

No właśnie podobno sól potrafi tak czasem naprawić już spuchniętą podłogę.

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, nfd, Nul i 224 gości