Himalaya, ach Himalaya - cz.2 i ostatnia :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2022 23:24 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Jak takiej nie kochać :love:
Tel kulfonek długi
Te uszaczki duże
Te oczysia błękitne :kotek:

Obrazek
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54261
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto kwi 19, 2022 8:00 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:Jak takiej nie kochać :love:
Tel kulfonek długi
Te uszaczki duże
Te oczysia błękitne :kotek:

Obrazek

I do tego mina -Ja tu rządzę :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19581
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto kwi 19, 2022 8:45 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

no nie da sie nie podziwiac :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto kwi 19, 2022 9:21 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:Jak takiej nie kochać :love:
Tel kulfonek długi
Te uszaczki duże
Te oczysia błękitne :kotek:

Obrazek

Nie da się. :D :201461
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34268
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Sob maja 28, 2022 11:32 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

No cudo nieopisane :1luvu:

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Sob maja 28, 2022 11:58 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

To cudo w tym roku skończy 15 lat 8O
A z nami 12
I nic a nic po niej wieku nie widać. Oczy patrzą bystro, z biurka zrzuca wszystko, wczoraj po zlewie chodziła chyba pierwszy raz w życiu. I inne głupie pomysły stosuje. ;)
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54261
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob maja 28, 2022 12:07 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Piękna jest !
Jaka ona jest duża?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 28, 2022 12:25 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Nie jest duża. Waży trochę ponad 4 kg
Dużo schudła jak odstawiliśmy jej chrupki
Tylko taka "cienka"jest. Długie szczupłe łapki, szczupła trójkątna mordka, długi cienki ogon. Jak to u syjamskich. :mrgreen:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54261
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Sob maja 28, 2022 12:28 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Ta mordka :1luvu:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 23008
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 28, 2022 13:02 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:Nie jest duża. Waży trochę ponad 4 kg
Dużo schudła jak odstawiliśmy jej chrupki
Tylko taka "cienka"jest. Długie szczupłe łapki, szczupła trójkątna mordka, długi cienki ogon. Jak to u syjamskich. :mrgreen:

:ok: To bardzo dobrze, kot w tym wieku nie powinien jeść suchego.
Tylko Misiowi (prawie 14 lat) jakoś nie mogę tego wytłumaczyć - odkąd odszedł Ryś, Miś nie chce już tego, co jedli razem.
Innego mokrego też nie.
Suche chce. :? Kupiłam takie dla seniorów 12+, niskofosforowe. Na szczęście mu smakuje. Ale i tak się martwię.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34268
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Nie maja 29, 2022 8:20 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

evanka pisze:To cudo w tym roku skończy 15 lat 8O
A z nami 12
I nic a nic po niej wieku nie widać. Oczy patrzą bystro, z biurka zrzuca wszystko, wczoraj po zlewie chodziła chyba pierwszy raz w życiu. I inne głupie pomysły stosuje. ;)


Bo piętnastaka u kota wbrew pozorom może nie być widać ;) Kitek w tym wieku jeszcze się po szafach szwendał i był zdecydowanie królem kuchennego blatu.

Gretta pisze:kot w tym wieku nie powinien jeść suchego.
Tylko Misiowi (prawie 14 lat) jakoś nie mogę tego wytłumaczyć


Marlonowi też nie mogę przemówić do rozumu w tej kwestii. Puszeczki zjada łaskawie z rączki (TŻ twierdzi, że nie urodził się tak dobry kot, żebym go nie zdołała zepsuć), a przez cały dzień tylko słychać trzask łamanych w zębiskach kosteczek odtłuszczonej Farminy. Koci tyłek odtłuszczony zdecydowanie nie jest. Wmawiałam sobie, że jest po prostu puszysty, ale waga u weta mówi zdecydowanie co innego...

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Nie maja 29, 2022 8:22 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Sigrid pisze:
evanka pisze:To cudo w tym roku skończy 15 lat 8O
A z nami 12
I nic a nic po niej wieku nie widać. Oczy patrzą bystro, z biurka zrzuca wszystko, wczoraj po zlewie chodziła chyba pierwszy raz w życiu. I inne głupie pomysły stosuje. ;)


Bo piętnastaka u kota wbrew pozorom może nie być widać ;) Kitek w tym wieku jeszcze się po szafach szwendał i był zdecydowanie królem kuchennego blatu. A Himalaya w dodatku cwana blondyna, to i siwych włosów światu nie objawia ;)

Gretta pisze:kot w tym wieku nie powinien jeść suchego.
Tylko Misiowi (prawie 14 lat) jakoś nie mogę tego wytłumaczyć


Marlonowi też nie mogę przemówić do rozumu w tej kwestii. Puszeczki zjada łaskawie z rączki (TŻ twierdzi, że nie urodził się tak dobry kot, żebym go nie zdołała zepsuć), a przez cały dzień tylko słychać trzask łamanych w zębiskach kosteczek odtłuszczonej Farminy. Koci tyłek odtłuszczony zdecydowanie nie jest. Wmawiałam sobie, że jest po prostu puszysty, ale waga u weta mówi zdecydowanie co innego...

Sigrid

 
Posty: 5241
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Nie maja 29, 2022 19:21 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Uwielbiam tę kicię :1luvu:

ina

 
Posty: 4042
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 30, 2022 8:02 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

15 la! Ale ten czas leci. Dobrze, że zdrowa i sprawna, niech tak zostanie. Moja Gaja w tym roku 19. Skacze na blat w kuchni bez problemu, chociaż jak jest krzesło, to lubi z niego skorzystać. Ale generalnie dostanie się wszędzie, gdzie chce. Nadal lubi się bawić, i jak nie mam czasu, to sama potrafi ganiać po mieszkaniu, jak młoda :) Także Himalaya, 100 lat :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20588
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon maja 30, 2022 9:15 Re: Himalaya, ach Himalaya - cz.2

Moja przyjaciółka w ubieglym roku pochowała 21 letniego.
Ten który jej został też ma co najmniej tyle. A rześki jest jak mlodziak.
Mam nadzieję, że mnie i Himalayi trochę wspólnych lat jeszcze się przydarzy.
I wam z waszymi kotami też :mrgreen:
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54261
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 194 gości