Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32, 49, 53

klaudiafj pisze:No to próbka, która kiedyś nagralam, ale na pewno nie slyszalas jej https://youtu.be/08_LMLN1LT4

Klaudio te miaukolenie to taka mala pogaduszka :mrgreen:

ja spróbuje nagrać wrzaski głodnych kotów to dopiero miaukolenie. :strach:

Gosiagosia pisze:
klaudiafj pisze:No to próbka, która kiedyś nagralam, ale na pewno nie slyszalas jej https://youtu.be/08_LMLN1LT4

Klaudio te miaukolenie to taka mala pogaduszka ja spróbuje nagrać wrzaski głodnych kotów to dopiero miaukolenie.

Zdjęcie gigant a odgłosy jeszcze lepsze :mrgreen:

Moje koty jak usłyszały Tosię to uciekły. Nie poznały się na jej talencie wokalnym. Ale to zawodzenie jest zadziwiające swoją drogą, co ona chce przekazać światu tą wokalizą?

Tosia wtedy wyla do sufitu może za Kubusiem

choć teraz znowu wyje, ale bardziej po to, żeby Kubus do niej przyszedl, a nie
zawsze mu sie chce

Wiecie, powiem Wam szczerze, że chyba historia zatoczyla kolo i wylądujmy na weterynaryjnym Royal canin hipoalergic. Jak to jest, że te karmy o tak fatalnym skladzie pomagaja i lecza? Kitusia i Marysia byly dlugo na urinary i zadnych alergii i cudow nie bylo. To wszystko u Marysi sie zaczelo jak chcialam im serwowac cos naprawde extra.
Caly weekend biegalam za Marysia z talerzykiem bo ona nic nie chciala jesc. Kupilam nawet winstona, ktorego zmiksowalam z miesem gotowanym, zeby cos zjadla, bo tegk surowego nie chciala ale nie wiem co to bylo. Nie wiem co sie z nia dzieje. Wildcat nie chce jesc. Ale co dobre to smaczki juz są ok, czyli dla mnie to znaczy, że karma przestala jej smakowac. Znowu ma krysztaly, a parametry tych karm nie sa najlepsze pod tym wzgledem.
Dzis zauważyłam że bardzo siersc jej leci. Ja juz nie mam sily kombinowac.
Dzis Marysia zjadla piers z kurczaka i chyba zjadla jej 100 gr. Bylam w szoku i az sie poplakalam ze szczescia. Bo ostatnio mamy trudny czas jezeli chodzi o jedzenie.
O testach poczytalam sobie na miau sporo.
I teraz zaluje ze od razu nie wzielam hipoalergicznej karmy - niby tskie zle a pomagają. I likwiduja krysztaly. I to chyba rozwiąże nasze problemy. Inne koty na tym wyszly na prosta. Nie wiem jak to jest mozliwe, ale sama to widzialam, kiedy Kitusi grozila operacja pecherza.
Byle by nie bylo tej cykrzycy, bo w sumie mozemy tu sobie zaklinac los ale w tym momencie wszystko jest możliwe.
Marysi smakowalo tez dzis catz fine food sledz u krewetki. Ale Marysia nie potrafi byc na samej mokrej karmie. Ona nie zjada nawet polowy dziennej dawki karmy. Za to (co dopiero teraz zauwazylam) jak jej mieso smakuje to potrafi zjesc podwojna porcje na raz. Wow! Tyle karmy mokrej to na raz nie zjadla odkad ją znam!

Bylam dzis w ikea na spacerze. Tlum taki, że żeby się wlaczyc do ruchu to trzeba czekac na "zielone" :/

Bagi uslyszala Tosie to zaraz orzyleciala. Chciala ratowac biednego kotka. Miauczala z Toska na zmiane. Szukala jej nawet pod koldra :1luvu:

Moje slonk czarne. Moze jednak lubi koty???
Ale serio to wygladalo jakby przyszla na ratunek. Strasznie przezywala ten miauk Tosienki

Na pewno lubi Kochana!!! Uwierz w to

Czeka Cie wspanialy czas po niewspanialym poczatku - wiadomo

Edit. Sa niwe purizony dla sterylizowanych kotow

http://m.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla ... kot/664624
I maja 5 tys mg tauryny Ooo

Faktycznie ale raczej nabrazie na Purizon sie nie skusze :roll:

Dzien dobry Kotki i Duza

No właśnie... rozumiem

Ja też póki co nie, ale może kiedyś jako smakołyk... zobaczymy.

Kubisław codziennie budzi mnie o 6 rano. Obudzi się i lezie do mnie do łóżka i marudzi pod nosem tak dlugo aż cały dom obudzi. Przynosi mi też zabawki i skacze po mnie a wczoraj to nawet sobie wyskoczył z mojej... twarzy. Dobrze, że ma pazury obcięte. Zauważyłam, że jak dam kotom jeść i Kubisław napełni brzuszek to potem jest cisza i można dalej spać :mrgreen:

Zaczyna nam brakować jedzenia mokrego mimo, że było zakupione z górką i miało starczyć na miesiąc. Będę musiała wejść na jakiś wyższy level zamówień i zamawiać... jeszcze więcej :roll:

Zaczęłam liczyć jedzenie na gramy. Kot średnio powinien zjeść 200 gr karmy na dobę (średnia moich trzech kotów) to razy trzy koty to 600 gr karmy mokrej na dzień a to razy 31 dni to 18600 gram. I tak właśnie będę musiała zrobić - liczyć nie ile jest tacek i puszek, ale ile gram zamawiam i z moich obliczeń wynika, że zamawiam karmy za mało, bo 2/3 z tego co powinno być. To nie dziwne, że brakuje :evil:

*Przy liczeniu, że koty jedzą tylko mokre.

Miłego dnia i tygodnia :*

Żeby moja Bagi zechciała zjeść jakieś mokre do konca. A nie 1/3 saszetki zje a resztę ląduje w koszu.
Tylko kurczak i kurczak. Masakra...

Marysia zje 1 lyzeczke na raz tylko jezeli jej wyjatkowo smakuje. Tak to polize z gory i zostawia. Dlatego tak trudno ją karmić. I dlatego tak biegam za nią teraz. Ale i tak - na dobe nie wchodzi jej wiecej niz lyzka a i to przy dobrych wiatrach.

Tosia i Kubislaw jedza ladnie wszystko.

Na szczescie udaje mi sie dopchac Marysie miesem. Tylko tym sie najada do syta z tego co ostatnio widze ostatnio, a ostatnio to już naprawde na glowie staje z nią.

Chyba kupie ten RC dla alergikow. Moze to rozwiaze nasze problemy z alergia i wszystko wroci do normy.

Ja też nie lubie RC ale jako weterynaryjna nie mam zastrzeżęń bo działa mimo że sklad gówniany.
Z krształami przynajmniej ten Urinary szybko daję sobie radę. I jak koty chore to wolę kupić to bo wiem że zjedzą na 100%

MonikaMroz pisze:Ja też nie lubie RC ale jako weterynaryjna nie mam zastrzeżęń bo działa mimo że sklad gówniany.
Z krształami przynajmniej ten Urinary szybko daję sobie radę. I jak koty chore to wolę kupić to bo wiem że zjedzą na 100%

No wlasnie :ok:

a na tej dla alergikow pisze w przeciwskazaniach, że nie mozna przy jej stosowaniu stosowac innych srodkow zakwaszajacych mocz. Wiec rozumiem, że ta karma likwiduje od razu tez krysztaly. I moga ją jesc wszystkie koty. I duzo bardzo ma zalet i witamin. I wypadnie siersci ogranicza.
Pojde do wetki dzis.

Daj linka do tej karmy.

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... nic/307041
To jednak nie przy tej były przeciwskazania, jednak fosfor i magnez jest w tych karmach bardzo niski, więc może kryształy znikną jak do tego będzie duzo karmy mokrej. Jak tak czytam to ta karma rozwiązuje nasze wszystkie problemy.

Niski poziom magnezu jest dobry, nie powstają kryształy dzieki temu. w tych RC urinary jest właśnie niski plus jeszcze inne składniki co te kryształy rozpuszczają.

Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32, 49, 53

Kto przegląda forum