» Pon lut 19, 2018 16:06
Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi
Przepraszam, że się odezwę, bo obiecałam że nie będę.
Może po prostu dawaj im /jej to co lubi?
Teraz jest sezon na klaki, więc pasta się mocno przydaje. Zaklaczony kot przestaje jeść bo ma zatkany żołądek.
Poza tym jak czytam o alergii (nie dającej typowych objawów) i o cukrzycy (nie wiadomo czy stwierdzonej na podstawie poziomu glukozy czy fruktozaminy) to ciężko mi się robi.
Ja bym usiadła, pomyślała co Marysia lubi jeść, co ostatnio chętnie jadła, niezależnie od pomysłów moich i wet, i to jej dała. Plus koniecznie coś na klaki. A potem dopiero racjonalnie wpriwadzala lecznicze karmy.
Przepraszam raz jeszcze za to co napisałam,ale szkoda mi tego że się denerwujesz.
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI...""Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...