Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32, 49, 53

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 09, 2018 19:14 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Meldujemy się!
Cystaid bardzo dobry, Mela brała. Ale przede wszystkim uregulowanie pH i rozpuszczenie złogów.
Kciuki za calokształt!

megan72

 
Posty: 3476
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Wto sty 09, 2018 19:21 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

megan72 pisze:Meldujemy się!
Cystaid bardzo dobry, Mela brała. Ale przede wszystkim uregulowanie pH i rozpuszczenie złogów.
Kciuki za calokształt!

Witamy :) wlasnie juz nie mamy zlogow i ph tez chyba bylo ok, takze nie ma sensu juz ciągnąć urinomet mini :) zapalenia pecherza tez nie ma, ale wiadomo od stresu mkze byc. Wiec ten lek wydaje sie wlasciwy :) I Marys juz jakby spokojniejsza :)

ser_Kociątko pisze:Dzień dobry.
Ojej strasznie z tymi pchłami... Może faktycznie się gdzieś jakaś zawieruszyła :( :(
O tym leku kiedyś słyszalam, podobno bardzo skuteczny :ok:

Myślę, że to ostatnie nasze pchly :D
Juz bedzie ze wszystkimi kocimi problemami tylko lepiej. Oby :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 09, 2018 19:44 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Malzon osobisty powiedzial wczoraj wstydząc się, że on chce Marysi kupic róże! Bo Marysia rano do niego przychodzi i chodzi i szuka.
Wiec dzis jechalismy do budowlanego. Chcialam sie wycwanic i kupic ten owies wielkanocny na dziale z nasionami, ale niestety nie bylo.
Zamiast tego kupilam pszenice do kielkowania. Nie wiem czy z tego wyrosna bujne pędy. Ktos wie? Kupilam tez miętę pieprzowa. W domu mam jeszcze trawe trixi. Kupilam ziemie i pojemnik na to. I dzis bede sadzic :D
A poki nie wyrosnie to Marysia dostanie białą, miniaturowa roze. Żal róży. Żadna tej milosci marysiowej nie przetrwala ;(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 09, 2018 19:54 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Jakiego masz wrażliwego małża! :lol:
Melduję się! :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 09, 2018 20:00 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Mężu Klaudii :love: rozczuliles mnie na długo :love: <3

Czesc. Ja w biegu, ale jestem, obecna :kotek:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto sty 09, 2018 20:03 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

waanka pisze:Jakiego masz wrażliwego małża! :lol:
Melduję się! :D

Witaj Waanko :mrgreen: :1luvu:
Malz mi kwiatow nie kupuje ale dla Marysi wczoraj dwa razy jechal do budowlanego, żeby jej tą roze kupic. Nie dojechal, bo droga była zamknieta z powodu wypadku.
Ostatnio edytowano Wto sty 09, 2018 20:06 przez klaudiafj, łącznie edytowano 1 raz
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 09, 2018 20:05 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Moli25 pisze:Mężu Klaudii :love: rozczuliles mnie na długo :love: <3

Czesc. Ja w biegu, ale jestem, obecna :kotek:

Jak ja bym cos chciala z budowlanego to by powiedzial, ze nie ma czasu! Ale Marys to Marys <3 dla niej warto dwa razy probowac i jeszcze dzis kolejny raz :D ja jestem w studiu i robie zdj. Mielismy jechav po zdj do budowanego ale bylo ryzyko że nie zdazymy przed zamknieciem. Ja o tym zapomnialam a m. nie jechal w stronę studia. Pytam - gdzie jedziesz? A on - bo do budowlanego!
Witaj Martus :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto sty 09, 2018 21:02 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Doczłapaliśmy w końcu.
Pozdrawiamy dziewczyny, Kubusia i dużych.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 09, 2018 21:07 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

klaudiafj pisze:Malzon osobisty powiedzial wczoraj wstydząc się, że on chce Marysi kupic róże! Bo Marysia rano do niego przychodzi i chodzi i szuka.
Wiec dzis jechalismy do budowlanego. Chcialam sie wycwanic i kupic ten owies wielkanocny na dziale z nasionami, ale niestety nie bylo.
Zamiast tego kupilam pszenice do kielkowania. Nie wiem czy z tego wyrosna bujne pędy. Ktos wie? Kupilam tez miętę pieprzowa. W domu mam jeszcze trawe trixi. Kupilam ziemie i pojemnik na to. I dzis bede sadzic :D
A poki nie wyrosnie to Marysia dostanie białą, miniaturowa roze. Żal róży. Żadna tej milosci marysiowej nie przetrwala ;(


Haha Perełka też mi kiedyś zeżarła różę. A mój M., mimo że na codzień cwaniakuje, też fundnął kotkom leżak na kaloryfer i nową drapaczkę i rękawicę do sierści :)

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro sty 10, 2018 1:29 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Dyktatura pisze:Doczłapaliśmy w końcu.
Pozdrawiamy dziewczyny, Kubusia i dużych.

Witamy Dyktaturę :1luvu: I też pozdrawiamy :D


Ziemosław pisze:
klaudiafj pisze:Malzon osobisty powiedzial wczoraj wstydząc się, że on chce Marysi kupic róże! Bo Marysia rano do niego przychodzi i chodzi i szuka.
Wiec dzis jechalismy do budowlanego. Chcialam sie wycwanic i kupic ten owies wielkanocny na dziale z nasionami, ale niestety nie bylo.
Zamiast tego kupilam pszenice do kielkowania. Nie wiem czy z tego wyrosna bujne pędy. Ktos wie? Kupilam tez miętę pieprzowa. W domu mam jeszcze trawe trixi. Kupilam ziemie i pojemnik na to. I dzis bede sadzic :D
A poki nie wyrosnie to Marysia dostanie białą, miniaturowa roze. Żal róży. Żadna tej milosci marysiowej nie przetrwala ;(


Haha Perełka też mi kiedyś zeżarła różę. A mój M., mimo że na codzień cwaniakuje, też fundnął kotkom leżak na kaloryfer i nową drapaczkę i rękawicę do sierści :)

Maryśka mi zeżre każdą róże do gołego pieńka - potem ino takie kikuty sterczą :roll:


Nie wiem co myśleć o zachowaniu Tosi. Ganiają jak głupki po mieszkaniu - ona i Kubuś. Ale czasem Kubuś ją capnie i chyba zagryza - Tosia wydaje takie dźwięki okropne, że w życiu takich nie słyszałam, a potem znowu za nim goni. Nie wiem co robić, czy ingerować. Tosia aż chrypi jakby mały miał jej przegryzać gardło i się szamocą. A może on jej chce przegryźć gardło?
Zawsze wtedy uderzę ręką w stół i krzyknę i się rozdzielają.
Ale Tośka nie chowa się, wręcz przeciwnie. Nie boi się Kubka i szuka jego towarzystwa.
Co robić?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 10, 2018 5:29 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

klaudiafj pisze:
Dyktatura pisze:Doczłapaliśmy w końcu.
Pozdrawiamy dziewczyny, Kubusia i dużych.

Witamy Dyktaturę :1luvu: I też pozdrawiamy :D


Ziemosław pisze:
klaudiafj pisze:Malzon osobisty powiedzial wczoraj wstydząc się, że on chce Marysi kupic róże! Bo Marysia rano do niego przychodzi i chodzi i szuka.
Wiec dzis jechalismy do budowlanego. Chcialam sie wycwanic i kupic ten owies wielkanocny na dziale z nasionami, ale niestety nie bylo.
Zamiast tego kupilam pszenice do kielkowania. Nie wiem czy z tego wyrosna bujne pędy. Ktos wie? Kupilam tez miętę pieprzowa. W domu mam jeszcze trawe trixi. Kupilam ziemie i pojemnik na to. I dzis bede sadzic :D
A poki nie wyrosnie to Marysia dostanie białą, miniaturowa roze. Żal róży. Żadna tej milosci marysiowej nie przetrwala ;(


Haha Perełka też mi kiedyś zeżarła różę. A mój M., mimo że na codzień cwaniakuje, też fundnął kotkom leżak na kaloryfer i nową drapaczkę i rękawicę do sierści :)

Maryśka mi zeżre każdą róże do gołego pieńka - potem ino takie kikuty sterczą :roll:


Nie wiem co myśleć o zachowaniu Tosi. Ganiają jak głupki po mieszkaniu - ona i Kubuś. Ale czasem Kubuś ją capnie i chyba zagryza - Tosia wydaje takie dźwięki okropne, że w życiu takich nie słyszałam, a potem znowu za nim goni. Nie wiem co robić, czy ingerować. Tosia aż chrypi jakby mały miał jej przegryzać gardło i się szamocą. A może on jej chce przegryźć gardło?
Zawsze wtedy uderzę ręką w stół i krzyknę i się rozdzielają.
Ale Tośka nie chowa się, wręcz przeciwnie. Nie boi się Kubka i szuka jego towarzystwa.
Co robić?

Klaudia bez stresu. To jest zabawa w kocie zapasy. Daj im się bawić ale obserwuj.
Tosia krzyczy tak dla zasady. Jak tłukłas się z rodzeństwem to też pewnie wydawałaś jakieś dźwięki. ;)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 10, 2018 11:04 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Tyle, że Tosia nigdy nie wyła jak bawiła się z Tosią.
Wczoraj koty siedziały ze mną w łazience:
Obrazek

Tosia w umywalce. Kubuś też chciał być w umywalce:
Obrazek

Chlissss:
Obrazek
:mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 10, 2018 11:35 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Ostatnie zdjęcie porażające - czarna łapa na białym gardle :strach: :D
(Jeśli Tosik gania Kubusia, to chyba potrzebuje tych zapasów :) )

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 10, 2018 11:41 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Tosia gania za Kubusiem. Choc częściej Kubus za Tosia. Jest tak, że nawet jak Tosia wyje niczym diabel tasmanski na prerii i nie umie uciec i to jest straszne, to za chwile znowu mu sie wystawia. Chodzi za nim i prowokuje.
Ale Kubus może na Tosie siasc i ona nic nie zrobi - juz tak bylo ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 10, 2018 14:19 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13

Kupiłam paskudom:

2 szt. nr 17 http://allegro.pl/legowisko-prostokatne ... 30368.html

i największą jaka była http://allegro.pl/stefanplast-toaleta-c ... 75293.html
I jak mi Tośka teraz jeszcze raz wszystko wysika za kuwetę to... dostanie pampersa :twisted: :evil:

(zastanawiam się też jak pobrać jej mocz w razie konieczności skoro leci on poziomo - trzeba by jakiś patent obmyślić z kilkoma płytami kierującymi mocz do kubka)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 322 gości