Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32, 49, 53

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 02, 2018 12:32 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

MonikaMroz pisze:
klaudiafj pisze:PRZYZNAWAĆ się!!! Kto wykupił cały nakład karmy Thrive kurczak w kocimiętce???

ja wiem :) - klaudjafj :ryk:

Nieee ona już mi powiedziała, że przysięga iż to nie ona - kupiła ino jedno opakowanie na próbę, ale zniknęło w niecałe 2 tygodnie :strach:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 02, 2018 12:56 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Aaaa a teraz coś co zauważyłam ostatnio - czy Wy też? - z zooplusa znikają produkty z koszyka! I nie mówię o promocyjnych, gdzie zaklepujemy jakąś limitowaną ofertę i ona znika po czasie - tylko takie coś że miałam w koszyku jeszcze dwie rzeczy, które nie przyszły. Pomyślalam, że może zapomniałam wrzucić do koszyka. I zawsze tak to sobie tłumaczyłam, ale tym razem n bank wrzuciłam - to było 6 saszetek almo w sosie i animonda dla diabetyków królik. Dam sobie rękę uciąć, że tym razem miałam to w koszyku i chciałam kupić, bo mi na tym zależało. Przyszła paczka - nie ma tego. Sprawdzam - w zamówieniu też nie ma. I jak zaczęłam myśleć o tym to doszłam do wniosku, że tak się dzieje prawie co miesiąc. Ja robie ogromne zamówienia (ta szuflada to jednorazowe zamowienie) i wciąż coś znika. Zauważyliście to?
Może tak być, że w magazynie tego nie ma i z automatu wykreślają, ale jakoś nie widzę, żeby nagle rachunek mnie zaskoczył, że jest niższy (choć to akurat może mi się zdawać).


często znika w zamówieniu, bo towar niedostępny :(
trzeba sprawdzać czy towar nie zniknął z koszyka, nie wiem czy maja takie małe ilosci czy tak szybko niektóre rzeczy im schodzą
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt mar 02, 2018 12:57 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Tak, ale dziwne jest to, że wrzuciłam towar do koszyka i zrobiłam zamówienie z tym towarem - tak myślę przynajmniej. Będę robić zdjęcia zamówienia 8)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 02, 2018 19:31 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Klauduś jak czytam twoje opisy karmienia to jakbym widziała siebie. I wcale to nie jest śmieszne. Ja też latam z talerzykiem i jeszcze podsuwam łyżeczką pod nos i czasem tak po klika razy nim Kitka zje. A jak jest radość jak zje! Jestem chyba nienormalna ale tak bardzo mi zależy żeby zjadła. I tak samo jest z witaminką i pastą z tauryny. A ile dajesz tej mączki kostne? Bo gdzieś przeczytałam, że na czubeczek łyżeczki. Dawkowanie jest na psy a nie ma na kota. Zdjęcia kotków cudne. Marysia zamyślona jest super i wcale nie ma złej miny. A młoda para to miód na me serce - tak się fajnie zgrali. Cieszę się z tego. Nie rób sobie wyrzutów, że tak karmisz bo dla kotów człowiek różne niezbyt mądre rzeczy robi. Choć ja i sunię miałam niejadka. Jadła też karmiona z ręki. Właśnie w wiadomościach pokazali skatowanego przez właściciela pieska - wybite zęby i skopany tak, że nie wiadomo czy będzie chodził. Przywróciłabym dla takich skur.... karę śmierci. A tem psiurek mimo to jest do ludzi ufny i kochany. I dlatego twierdzę, że zwierzęta są od ludzi lepsz. Klauduś mam zdjęcia woliery ale jestem debilem komputerowym i nie umiem tego wstawić. Mogę wysłać na prive i może wtedy ktoś by się ulitował nad moją niewiedzą i wstawił. Mówią, że coraz bliżej koniec mrozów, zobaczymy.

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt mar 02, 2018 20:57 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Mozesz mi wyslac Agus zdjecia jakie masz na maila i jak bedziesz chciala to wstawie tutaj :) klaudia2592@poczta.fm
A tego proszku daje pol miarki - pewnie polowe z pol grama i nie codzienie sypne, wiec chyba nie przedawkujemy :strach:

Zdjecia mozesz wrzucic tez przez ta strone https://naforum.zapodaj.net
Wystarczy wgrac plik i skopiowac link i wkleic na forum :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 02, 2018 21:40 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Klaudia jak badania Marysi, powtarzałaś jeszcze raz ?
U mnie Emi ma podwyższony cukier i fruktozaminę. :placz:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 02, 2018 21:53 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Nie powtarzalam - za niecale dwa tygodnie idziemy do kontroli.
Gosiu a bardzo ma podwyzszona? Moze dieta wystarczy? Jak u Marysi bedzie dalej problem to przejdziemy na bardziej restrykcyjna dietę, bo poki co nie ma diety dla cukrzykow tylko cukrzykopodobna :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 02, 2018 21:59 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

klaudiafj pisze:Nie powtarzalam - za niecale dwa tygodnie idziemy do kontroli.
Gosiu a bardzo ma podwyzszona? Moze dieta wystarczy? Jak u Marysi bedzie dalej problem to przejdziemy na bardziej restrykcyjna dietę, bo poki co nie ma diety dla cukrzykow tylko cukrzykopodobna :/

Glukoza podwójnie norma 120 max a Emi ma 266, fruktozamina norma 365 a Emi 409. Ma też podwyższone transaminazy. My też za dwa - trzy tygodnie kontrola krwi i moczu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25562
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 02, 2018 22:07 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Ojej :/ biedna Emi :201461 ja sie boje badan Marysi :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 02, 2018 22:27 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Kontrola ilosci:
Obrazek

A tu siedziałam sobie dzis wieczorem i czytalam czytanke, patrze... https://youtu.be/A8SKFeDmdnY
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt mar 02, 2018 22:41 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

On sie miesem bawil?
Po prosu masz komedie na zywo z Kubusiem :ryk:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt mar 02, 2018 22:53 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Tak, kolacją :roll:

Co do czytania po angielsku odkryłam świetny pomysł - jako pierwszą książkę warto wybrać tę, którą się już czytało. A ja idę krok dalej i wybiorę taką, którą mam na półce. Dzięki temu będę mogła moje tłumaczenie porównać z tłumaczeniem oryginalnym i przynajmniej nie zgubię sensu powieści. U mnie to będzie horror :mrgreen:

Ale znalazłam :roll:
Obrazek
:ryk:



a m. mi ciągle mówi - dobrze, że uczysz się angielskiego, ale na statek na pewno nie pojedziesz. Ty byś nie wytrzymała bez kotów tyle czasu. Wróciłabyś a tu z kotów zostały by wyliniałe szczury na whiskasach, zresztą tam i tak na pewno mało płacą.... - po co on tak "szyje"? 8)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob mar 03, 2018 7:37 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Klaudia czy to hasło uważasz, że nas się tyczy, czyli poje....karmicielek kotów? :ryk: Ja mam 5 włosów i też po myciu nakręcam na wałki to właściwie może byc. Skorzystam z twojej uprzejmości i wysle kilka zdjęć do wstawienia. Bardzo dziękuję. Moje też n ie zjedzą dużej puszki. Albo trochę zjedzą a później otwartej nie chcą, to gady są.

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob mar 03, 2018 8:09 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Kubuś to prawdziwy Pan domu. Upolował piękną sztukę mięsa dla swoich przyrodnich siostrzyczek.
A jaki zadowolony z siebie. :ryk:


Właśnie zrobiłam zamówienie z tego sklepu: https://pet-net.pl/
Nie jest może tanio, ale jakość :ok: I mają duży wybór jedzonka z kaczką, z parametrami nie obciążającymi nerek Lila.

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob mar 03, 2018 12:58 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 13 - foty str. 5, 15, 32; Marysi

Bylam w tym sklepie - dobrze ze mozna tez kupic w hurcie po 6 szt ale jeszcze wybor nie za bogaty, choc owszem lepiej jak sa dklepy z dobrym jedzeniem tylko :)

Agus to wyslij mi fotki - z przyjemnością je umieszcze tutaj :)


Kubus i Tosia to druzyna idealna :mrgreen: Kubus taszczy w zebach wedki po mieszkaniu a Tosia biega za tą wędką, ktora ciągnie się za Kubusiem. Nie wiedziec tylko czemu koncowka wędki powinna byc mokra!

Czekam, kiedy Marysia zacznie sie bawic z Kubusiem - na razie wszystko moga razem robic ale nie bawia sie, choc Kubus robi juz podchody. Marysia syczy i warczy. Ale o ok siebie moga siedziec i nie ma problemu. Czasem - rzadko - biegają. Z Tosia tez to dlugo szlo, ale kurde juz by Marysia mogla odpuscic, bo biedna traci na tym. Ona uwielbia zapasy a Kubus tez uwielbia zapasy - jak oni razem sie zgraja, to będzie szał! Marysia wtedy na pewno zyska na szczesliwosci :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 301 gości