Strona 30 z 103

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Czw kwi 12, 2018 19:27
przez klaudiafj
Moli25 pisze:Coco+Fuks = katastrofa

Czytam o Coco to jakbym czytała o Fuksie. Tyle że on skakać nie potrafi, ale z tymi oczami w okol głowy to szczera prawda.

Dziś o 5 rano przyszedł nad moją głowę z czym?? Z workiem foliowym, który jakimś cudem skądś wyciągnął. On się uwielbia bawić workami. Ale godzina 5 rano nad moją głową? Przesadzil

Moj Kubus wczoraj i dzis tez przyniosl mi na lozko worek foliowy.... ale z miesem, ktore sie rozmrazalo dla kotow na kolacje :evil: wyciagnal z wysokiej miski z woda nie wylewajac wody i przebiegl przez cale mieszkanie z tym workiem i fru na koc :twisted:
Ja mam teraz 7 światów z tymi kotami. Gdzie te czasy, kiedy mialam tylko Kitusie i Maciusia...

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Sob kwi 14, 2018 18:58
przez PixieDixie
To mialas mokra podudke :D


Kotely dzis balkonowe. wynioskam drapak na balkon - niestety Coco to nie zdemotywowalo.

Podjelismy decyzje ze bedziemy szukac innej ekipy do osiatkowania balkonu.
Co zaproponuja jakies sensowne rozwiazanie a nie jakos to bedzie.

Na pewno po bokach chielibysmy miec takie drewniane panele. Dol moze dorobic szczebelkow i wtedy nie musialo by byc siatki.... pomyslly sa - musimy tylko to jakos ogarnac... i zamontowac.

Dzis sprzatalam. A szafy nie ruszylam :( Lezymy z nicia na kanapie :)

Ale drapak tuba zdal egzamin bo Nicia spala u gory a pixior wlazl na poleczke :D i tez lezal. szok i zaskoczenie :) Jutro tez im go wyniose :)

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Sob kwi 14, 2018 19:08
przez klaudiafj
Wysłała Ci pw :)

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Sob kwi 21, 2018 17:10
przez PixieDixie
Skontaktowalam sie z "siatkarzami" do CatAngel :) Maja przyjechac w maju na ogledziny. Jak sie dogadamy to w czerwcu montaż:)

Kotely dzisiaj balkonowe. Wystawilam drapak wieże, robi furrore. Nicia szczesliwa lezy sobie i ma widok na wszystko.

Wiecie co dzisiaj bylam na targu ;D Kupilam kalarepe i zrobilam pyszna zupe :D Oj jak ja lubie ta pore roku.
Jeszcze takie nie marketowe rzeczy :D

Ciekawi mnie bardzo co uda sie wymyslec z siatka.

a jeszcze wieczorkiem mamy ic na rynek na footrucki :) Yay.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 8:25
przez Aia
Nigdy żadna kalarepa nie dotrwała u mnie do fazy przetwarzania jakiegokolwiek. Na surowo zjadam.
Jestem ciekawa zupy, nawet średnio potrafię sobie jej smak wyobrazić.
Muszę znaleźć siły by pójść na targ u siebie :oops:

Koteły mają teraz raj na ziemi z tym drapakiem :1luvu: Jakaś dokumentacja zdjęciowa?

Sama jestem ciekawa co jakie ulepszenie wymyśliliście z tą nowa siatką na balkonie. Oby montażyści byli łebscy :ok:

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:11
przez PixieDixie
Zupa dobra delikatna, warzywna.

Kalarepki były malutkie więc wywalenie liści było by marnotrawstwem.

3peczki kalarepy. Bulwy pokroilam w kostkę do garnka zalam wodę. Do tego nowa marchewka w kostkę o ziemniaki i wszystko gotować jak zmieknkna

Liście bez łodyg pokroić i pod koniec gotowania dodać do zupy.

Doprawić solą pieprzem chwilę pogotowac i zrobić i dodać zasmażkę.

Gotowe.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:14
przez PixieDixie
A zdjęcia kociego raju będą ale nie dzisiaj

Od wczoraj umieram
Łapczywie zjadłam wczoraj ogórka malosolnego i mnie pokarało

Oparł się na żołądku i od wczoraj umieram.

M. Też ale jemu szybko przeszło a ja ... Do tej pory mam rewolucje .... Caly wieczór wczoraj i dzisiaj z głowy.

W nocy nie spałam.

Wolne. Marzę o wolnym.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:15
przez Moli25
Listki z kalarepki? Do zupy? Wow brzmi extra :mrgreen:

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:24
przez Aia
Tak, do zupy dodaje się liście kalarepy (ja nawet próbowałam do zwykłej jarzynówki, ale smaku nie miały, bo bulwy wiadomo zjadłam na surowo :roll: ), a nawet się z nich gołąbki robi :D

Umierania współczuje. Ja gonię ostatnio w piętkę. W kwietniu żadnego wolnego weekendu :(

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:25
przez PixieDixie
Tak to wygląda


Obrazek

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:35
przez PixieDixie
Ale ale znalazlam pomysł co mogę mieć na balkonie !! Oliwki !! Małe drzewka oliwkowe !! Są nieszkodliwe dla kotów!!

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:49
przez Aia
PixieDixie pisze:Ale ale znalazlam pomysł co mogę mieć na balkonie !! Oliwki !! Małe drzewka oliwkowe !! Są nieszkodliwe dla kotów!!

:1luvu:
Pomidorki też w tym roku będą?

PS
pięknie wyglądająca wiosenna "pochlipajka" :D

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 17:59
przez PixieDixie
Nie pomidorków nie M. Kręci nosem
Liście pomidorów są trujące dla kotów i trzeba ich pilnować

A druga rzecz to w środku sezonu jedziemy na urlop a jednak wymagają cackanka się
Zbierania paskudnych mszyc jeśli się pojawia
I tak nie chcemy tym obarczac teściowej

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie kwi 22, 2018 18:01
przez Aia
ach, to nawet nie pamiętałam tego faktu. Ja to jednak wolę jak coś samo o siebie dba. Np mięta. Zero zachodu, tylko dać pić :) Choć i na to jest w miarę odporna :smokin:

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Wto kwi 24, 2018 17:34
przez ser_Kociątko
U nas mięta rozpełzła się po trawniku aż za bardzo :D Koszę ją kosiarką :D :D