Strona 25 z 103

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Wto mar 13, 2018 21:10
przez Dyktatura
Pixiory nie chcecie bonu zniżkowego na 100 zł do home&you?

Zazdraszczam wam tych podróży samolotem. Gdzie kupujecie bilety? Chciałabym polecieć do kuzynów, lot musiałby być do Donchester, ale nie umiem wyszukać biletów w dobrej cenie. :oops:

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Śro mar 14, 2018 8:12
przez PixieDixie
Aniu dam znać wieczorem odnośnie h&y
Zobaczę v czy coś mi się tam rzuci w oczy

Do Doncaster lata Wizzair przynajmniej z Kato i mają fajne ceny bo właśnie do b tych przyjaciół albo z ktw do Doncaster albo z KRK do Bradford. Dla nich lepiej jak lecimy z KRK bo dużo bliżej jest.

Poszukaj na stronie Wizzair albo skyscanner
Albo fru.pl


Najlepiej bookować 5-6mc wcześniej
I najtańsze v bilety są na początku roku

Bo u nich byliśmy 3 raz i zawsze w styczniu albo w marcu.

My za każdym razem płaciliśmy 400zl za bilety dla 2os w obie strony. Ryanair wprowadził Teraz trochę absurdalne opłaty za miejsca koło siebie czy wykupienie pierwszeństwa na pokład żeby ci nie brali podręcznego do łuku bagażowego ale i tak ... Da się upolować tanie loty jeszcze

Jak chcesz napisz na PW to pomogę ci poszukać tylko daj znać w jakim okresie chcecie lecieć.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Śro mar 14, 2018 20:07
przez Dyktatura
PixieDixie pisze:Aniu dam znać wieczorem odnośnie h&y
Zobaczę v czy coś mi się tam rzuci w oczy

Do Doncaster lata Wizzair przynajmniej z Kato i mają fajne ceny bo właśnie do b tych przyjaciół albo z ktw do Doncaster albo z KRK do Bradford. Dla nich lepiej jak lecimy z KRK bo dużo bliżej jest.

Poszukaj na stronie Wizzair albo skyscanner
Albo fru.pl


Najlepiej bookować 5-6mc wcześniej
I najtańsze v bilety są na początku roku

Bo u nich byliśmy 3 raz i zawsze w styczniu albo w marcu.

My za każdym razem płaciliśmy 400zl za bilety dla 2os w obie strony. Ryanair wprowadził Teraz trochę absurdalne opłaty za miejsca koło siebie czy wykupienie pierwszeństwa na pokład żeby ci nie brali podręcznego do łuku bagażowego ale i tak ... Da się upolować tanie loty jeszcze

Jak chcesz napisz na PW to pomogę ci poszukać tylko daj znać w jakim okresie chcecie lecieć.

Myśleliśmy o majówce.
Będę wdzięczna za pomoc

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Czw mar 15, 2018 12:49
przez klaudiafj
Moja szwagierka poleciała za 29 zł do Włoch na 3 dni weekendowe a tam mieli przy morzu wynajętą willę, którą wynajęli w 3 rodziny i też zapłacili grosze. Szlak mnie trafia, kiedy to słyszę, bo ja drożej jeżdżę do Krakowa, a ta sobie jeździ po świecie parę razy do roku. Ja tez nie umiem znaleźć ani taniego przelotu, ani taniego noclegu, ani opieki do kotów :twisted:

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Czw mar 15, 2018 19:32
przez PixieDixie
No tak tanie loty to już rzadkość
My latamy do UK zwykle za ok 100zl za os w1 stronę

Ale to prawda do Asi do Warszawy płaciłam prawie tyle samo za pociąg.

Trzeba polować i szukac

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Czw mar 15, 2018 20:14
przez PixieDixie
Patrze na nasza Coco i z takiego glupiutkiego kociaka powoli z niej robi sie prawdziwa kotka :)
Kochana i cudowna ale takie madrzejsze spojrzenie ma


A wczoraj zdarzylo sie cos wyjatkowego. Nicia pierwszy raz lezala na nogach i byla miziana... pierwszy raz!! :) Po blisko 3 latach z nami :)

Jej takie rozłąki jak widać dobrze robia bo po nich zawsze nastepuje jakis przeskok w relacjach :)

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Czw mar 15, 2018 20:18
przez MB&Ofelia
Gratulacje!
Dla Niteczki :201461 :201461 :201461

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Pt mar 16, 2018 7:00
przez Moli25
Niteczka potrzebuje więcej czasu jak widać by zaufać. Ale już chyba się nad Wami zlitowala :mrgreen: cieszta się ludki, głaskać, miziac. Krzywda się jej nigdy w życiu nie stanie
:201461


BARDZO przeżyłam ostatnio wiadomości odnośnie tego szczeniaka skatowanego :placz: jak można. Jeszcze jeb*ny uciekł. Miał coś na sumieniu skoro zwiał.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Pt mar 16, 2018 9:20
przez PixieDixie
Nicia ma swoje przeskoki. Kiedys sie bala jak sie nad nia czlowiek pochylal wiec zdecydowanie miala cos nie tak w przeszlosci.
I stopniowo, pozwalala sie glaskac przy jedzeniu, potem jak sobie dzremala, na spiocha, potem juz normalnie nie przez sen np na lozku
Koejnym etapem bylo ze nauczyla sie mowic ze chce byc glaskana tzn. Ma swoje kartoniki, pudelka stojace przy drzwiach i zawsze tam biegnie jak chce by ją pomiziać
Tarza się wtedy w tym pudle, łapki pracują, i mruczy na całego.
Jak wychodzimy do pracy, czy gdziekolwiek indziej to ona tam jest i czeka na mizianie
Jak wracamy z pracy to ona tez tam czeka i tez czeka na mizianie
Jak w ciagu dnia chce by ja pomiziac to biegnie zaraz do kartoników.
Znalazla swoj sposob na okazywanie potrzeb, to najwazniejsze.

No a kolejnym etapem jest to ze nie uciekla z kolan. To jest ogromny krok.
Jest 3 lata z nami a nadal pokazuje ze moze JESZCZE BARDZIEJ zaufac.
Jak to zrobila to sie poplakalam. Siedzialam i plakalam ze mam kota na kolanach....


Marta... no to co sie stalo z tym szczeniakiem to koszmar. Ludzie nie maja serca. Sa nienormalni, psychiczni. Choc wciaz w wielu domach, zwierze to tylko zwierze, nie czujace, kolejna rzecz którą jeszcze trzeba żywić. Kot na parapecie? EEE koty maja 7 zyc, albo "spadaja przeciez na 4 lapy".
Wczoraj nam rudzielec przebiegal droge jak jechalismy do pracy. Na domkach regularnie widuje 2 ktore juz kojarze ze sa z tego i tego domku bo zwykle rano juz czekaja pod drzwiami. Rozjedzie samochod? bedie nastepny. Taka logika ... nieludzka.

Pamietam historie zaglodzonego Dalmatenczyka z Gliwic. X czasu zyl w odchodach, nie byl karmiony.... nie przezyl tego. Glosno o tym bylo.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Pt mar 16, 2018 10:19
przez Aia
Brawo Nitka!

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 10:46
przez PixieDixie
Parę zdjec z UK
Pogoda nie dopisała
Była typowo angielska ObrazekObrazekObrazekObrazek

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 10:47
przez Ewa L.
Fajne są takie małe ciasne uliczki.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 10:49
przez Aia
Klimat jest tam świetny. Nawet pogoda pasuje.

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 13:28
przez Moli25
Ale piękne zdjęcia :love: . Na chwilę się przeniosłam do Anglii dzięki Tobie.
Zazdroszczę. Nigdy nie byłam.
Może kiedyś :mrgreen:

Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PostNapisane: Nie mar 18, 2018 13:34
przez barbarados
Znalazłam Was :1luvu: