Burasy w akcji!

[Aia]

Pisz skargę, oficjalną na piśmie, reklamację do firmy kurierskiej, jeśli zawartość jest w jakikolwiek sposób uszkodzona żądaj odszkodowania, tak samo za opóźnienie w dostawie, podpieraj się prawami konsumenta, UOKiKem, Urzędem Komunikacji Elektronicznej, prawem przewozowym i czym tam jeszcze, pisz do zooplusa (oni nie mają innych kurierów niż GLS? zasugeruj, by zmienili dostarczyciela, bo zrezygnujesz z zakupów w ich ich sklepie), opisz wszystko na FB (u jednych i drugich)
Nie odpuściłabym... wyciągnęła wobec kuriera najostrzejsze konsekwencje.
Ogólnie mam niestrawność na kurierów.. jedyny na nich sposób, to jak Cię znają i jesteś z nimi w przyjacielskiej relacji...

Pampersa mogę Ci rzucić. O ile doleci, bo ja też bez sił

[Ewa L.]

Zoo+ obsługują dwie firmy kurierskie GLS i DPD. Gdy składałam reklamacje do zoo+ bo mi GLS w ciągu ponad 3 tygodni nie mógł paczki dostarczyć i szukałam u nich interwencji owszem pomogło bo paczka się w końcu znalazła ale dostarczono mi w stanie fatalnym - zniszczone opakowanie i brak połowy towaru . Reklamowałam w zoo+ który zwrócił mi pieniądze za zniszczone i ukradzione rzeczy i pani z którą rozmawiałam sama zasugerowała mi zmianę firmy kurierskiej na inną bo na GLS są skargi w całej Polsce.
Kiedyś był tylko GLS i zawsze kłopoty. Trzeba było cały dzień zmarnować na czekanie na kuriera bo nigdy nie było wiadomo kiedy kurier raczy się pojawić . Jak tylko doszło DPD od razu zmieniłam i długi czas był spokój. W zeszłym roku miałam konflikt z kurierem z DPD bo przyszedł jakiś nowy co myślał , że jest ważniejszy niż sam pan Bóg i znów wróciłam na jedną dostawę do GLS i to był błąd. Teraz korzystam tylko z DPD i jest spokój. Kurierzy się ciągle zmieniają ale idzie się z nimi dogadać. Dzwonią przed dostawą i pytają czy jest ktoś w domu . Jak nie ma mnie to proszę by zostawili u któregoś z sąsiadów i tez nie robią problemów.

[PixieDixie]

No mam uczulenie... Będę jutro ciągnąć temat dalej.

Dziś grafik napięty. Niedawno się obudziłam bo odsypialismy. O 5 druga noc z rzędu pobudka bo pixior znów wymiotuje. Ale o 5 tylko raz. Druga nic z rzędu. Ten purizon go podrażnił. Będziemy dzwonić kiedy jest pixiorowy wet.
Bo to jest coś z żołądkiem. Bo to co w nocy zwraca jest strawione.

Więc można powiedzieć że pixior wziął ze mnie przykład.

To jest dziwne bo o 2w nocy jeszcze miał głupawkę latał z papierkiem i sznurkiem. Mizial i tulił. Rano po bełcie tak samo. Jak posprzątaliśmy to zaraz były miziaki i baranki.

to nie jest coś co mu dokucza. Bawi się je pije kuwetkuje domaga uwagi.

Tylko bełty. No nic będziemy działać dalej. Tylko musimy poczekać na naszego weta.

Tymczasem dostanie parafinę by trochę tam wysmarować.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

[MonikaMroz]

Jak z badań krwi nic nie wynika to usg zróbcie.
U nas usg wykryło u Bagi właśnie problem z jelitem czyli IBD. Na lekach nie wymiotuje.
Ten epizod z RC hypoalergenic tylko spowodował ze w ciągu 7 dni nam wymiotowała 3x. Teraz na Hills jest gitara
Wiec życzę szybkiego zdiagnozowańia powodów wymiotów.

[MonikaMroz]

Możesz kupić mu lakcid w ampułkach. Koty lubią. Ja dawałam Bagi zawsze po wymiotach.

[PixieDixie]

O dobrze wiedzieć.

Ja zaczynam myśleć czy to nie jest reakcja alergiczna na Purizon. Bo pogorszenie nastąpiło jak dostał chrupki dwa czy trzy dni pod rząd po 5 chrupek i w ciągu godziny zaraz był belt. U niego to jest jeden raz dziennie.
Jutro będziemy dzwonić kiedy będzie nasz wet. I będziemy gadać co dalej. Z tym robimy.

Z lakcidem dobry pomysł.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

[PixieDixie]

Powiedz mi jeszcze ile tego lakcidu dajesz?

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

[Ewa L.]

Ja robię dziewczynom mieszanki kilku bezzbożówek w tym trzy smaki purizona i żadna nie ma problemów z wymiotami po karmie zwłaszcza Pola bo to ona jest głównym chrupkożercom . Zuzi się zdarza co jakiś czas ale to pawik ze śliny bez jedzenia.

[MonikaMroz]

Powiedz mi jeszcze ile tego lakcidu dajesz?

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

Jedna ampułkę chyba mozna dziennie przez 5 lub 7 dni
W ulotce powinno byc. Ale ja dawałam chyba jedna dziennie

[PixieDixie]

Pixiasty wlasni wymiotuje purizonem w ciagu godizny.

Teraz te belty sa po kilku godzinach, zwykle ok. 5 rano czyli ok. 6-7h od kolacji.
Wrocilismy wlasnie do domu i nic, nie ma niczego. Wiec to jest jakies takie...

Nie wiem ale wydaje mi sie ze to alergiczne bo i po odstawieniu purizona to z brody zupelnie mu zniklo.
I te belty zaraz po tym purizonie.

Dziwne to wszystko. Jak cos sie dzieje z koryms kotem na mnie pada blady strach.

[klaudiafj]

Kubisław wymiotywal po Hills pare godzin po zjedzeniu. W brzuchu chrupki juz się rozłożyły na papke i właśnie tą papą wymiotywał.
IOprocz tego i Marysia i Tosia zwracała.
Wg mnie to wina karmy suchej u Pixiora ale usg zawsze warto zrobić.

[MonikaMroz]

A nie zauważyłaś może ze Pixi inaczej siedzi? To znaczy taki bardziej podkulony?
Bo ja bo Bagi tak widzę. Była na Ferindze jakiś czas ale od niedawna zaczęła tak dziwnie siadać, przykucać jakby brzuch kuliła. I tak samo siedziała przed diagnoza IBD. Dlatego zdecydowałam się ze jej zmienię karmę na weterynaryjna bo nie podobało mi się jej zachowanie.
I widzę ze ten Hills jej służy bo kot jest na luzie i o to w sumie chodzi.

[Moli25]

Matko, ale u Was się porobiło.
Odstawić purizon, ewidentnie uczula Pixiego.
Ja bym nie dodawała stresu przez usg
Jeszcze czekaj.
Kurcze u Ciebie problem z suchym, u Klaudii problem...
Współczuję i będę zaglądać

Kurier

Ja nie mam problemów z żadnym kurierem
Może dlatego że jedzą u mnie obiady za 5 zł

Jak Ty się czujesz Koleżanka?

[PixieDixie]

Hmm z tym siedzeniem zwroce uwagę ale on jak ma humor raz na baranka raz leży wyciągnięty po całej dlugosci.
Daje się tarmosić i gnieść po brzuchu. Lubi to .
Czasem dotknę tylko brzucha a on już go wywala i zaczyna mruczeć i łapki rozcapierza.


No właśnie papka ale te nocne wymioty
Ten purizon to natychmiast zwracał. Kawałki całe były.

Zobaczymy. Dziś jeszcze parafianka.

No póki co RC gastro suche. Mokrym gardzi. Ale jutro powinna być mokra Animonda Gastro

Zobaczę może jeszcze tego hillsa przetestujemy

Póki co jest plan skontaktować się z naszym wetem co zna temat, bez Pixiora. obaczymu co zdecyduje. Zwalczyć nocne wymioty . Żeby było tak jak poprzednio. Raz na tydzień. Albo i rzadziej.

Martuś słońce ja już na chodzie. Wracam do pracy chociaż.... Na samą myśl ...
Ale już nie powinnam nic siac. Bóle już są takie że da się normalnie funkcjonować.





Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

[PixieDixie]

W nocy bełta nie było. Zobaczymy jak wrócimy po pracy.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka