» Nie sty 13, 2019 11:55
Re: Burasy w akcji!
Wbrew temu co niektórzy mówią półpasiec jest to choroba zakaźna. Półpasiec, ostrą chorobę zakaźną, wywołuje ten sam wirus co ospę wietrzną. Objawy półpaśca to przede wszystkim charakterystyczna wysypka i dotkliwy ból.
Półpasiec (łac. zoster) to bardzo nieprzyjemna choroba, która może dopaść każdego.
Objawy półpaśca i ospy wietrznej są różne, ale obie choroby wywołuje ten sam wirus – Herpesvirus varicella zoster.
Dostaje się on do naszego organizmu drogą kropelkową, a znaczy to tyle, że wystarczy, by chory kichał czy kaszlał w naszym towarzystwie i kłopot gotowy.
Ospa wietrzna to choroba, na którą chorują głównie małe dzieci; przechorowanie jej daje odporność na całe życie. Niestety, nie daje gwarancji, że kiedyś nie zachorujemy na półpasiec.
Dzieje się tak dlatego, że podstępny wirus przechodzi w tzw. stan uśpienia w zwojach nerwów czuciowych w pobliżu rdzenia kręgowego i tylko czyha, by w sprzyjających warunkach nas zaatakować.
Takie warunki pojawiają się, gdy organizm jest osłabiony, np. w czasie infekcji dróg oddechowych.
Półpasiec: powikłania
To, jak organizm poradzi sobie z półpaścem, w decydującym stopniu zależy od sprawności układu odpornościowego.
Gdy funkcjonuje on bez zarzutu, choroba najczęściej mija bez śladu – jedynie w pojedynczych przypadkach zdarza się, że na skórze pozostają blizny albo przebarwienia.
Najczęściej powikłania po półpaścu związane są głównie ze wzrokiem oraz słuchem. W ciężkich przypadkach osoba chora zagrożona jest:
zapaleniem rogówki i błony naczyniowej oka
porażeniem mięśni poruszających gałką oczną
utratą wzroku
porażeniem nerwów odpowiedzialnych za ruchy gałki ocznej
częściową utratą słuchu
porażeniem nerwu twarzowego.
Przy osłabionej odporności (np. u osób po przeszczepach czy leczonych onkologicznie) może dojść m.in. do uszkodzenia nerwów czaszkowych, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i mózgu, ujawnienia się zespołu Guillaina-Barrego (uszkodzenie osłonek nerwów - tzw. mieliny - prowadzące do niedowładów).
Żeby zapobiec takim powikłaniom, osoby mocno osłabione zwykle leczone są na półpasiec w szpitalu.
Reasumując : twoje pójście na L4 jest koniecznością a nie kaprysem bo stanowisz zagrożenie dla innych.
A łatwo to sprawdzić - kichnij na koleżankę której nie lubisz a bardzo szybko jej się pozbędziesz bo pójdzie na L4 i nie będzie się zastanawiać bo praca, bo projekt bo.......