Burasy w akcji!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 10, 2018 10:14 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Nuda jest dobra. :ok: :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto kwi 10, 2018 10:22 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

U nas catdancer stal sie hitem jak do tej koncowki wcisnelam piorko z wędki. Koty sie zabijaly - najlepsza zabawka to byla. Sam catdancer tak srednio. Chcialam znowu zrobic taka wędkę, ale z wędek w zooplusie tych co fruwaja niczym ptaki, nie wychodzą juz piora. :|
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto kwi 10, 2018 18:03 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

U nas cat dancer w takiej podstawowej wersji to koty z glowy na 1h. Siedza i sa zafiksowani. Jak zaczarowani.

Koty balkonuja. Jak tylko moga. Coco mi tylko lazi po poreczy (oczywiscie balkon osiatkowany) ale nie wiem jak jej oduczycac.
Nawet tasma klejaca na balustradzie nie pomogla.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto kwi 10, 2018 18:29 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Ja nadal twierdzę, że ciężko będzie Wam oduczyć ją tego... Macie prawie cały balkon zabudowany tak, że koty mało co widzą. A że Coco ciekawska i energiczna.. :)

Na poręczy zamontować jakąś pionową przeszkodę... deskę, linkę? nie wiem co... Albo postawić w rogu drapak, by lepiej widziały świat, może dzięki temu nie będzie chciała spacerować po poręczy.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro kwi 11, 2018 6:32 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Wy macie profesjonalnie osiatkowany balkon, nie martw się jest bezpieczna :201461
U mnie żadne nie skacze, ale faktycznie może zrobic coś gdzie dama będzie siedzieć i będzie podziwiać świat?
Chociaż znając Coco i jej ADHD to raczej będzie skakać
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro kwi 11, 2018 7:31 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

PixieDixie pisze:U nas cat dancer w takiej podstawowej wersji to koty z glowy na 1h. Siedza i sa zafiksowani. Jak zaczarowani.

Koty balkonuja. Jak tylko moga. Coco mi tylko lazi po poreczy (oczywiscie balkon osiatkowany) ale nie wiem jak jej oduczycac.
Nawet tasma klejaca na balustradzie nie pomogla.


Są koty uparciuchy (patrz moja Tosia) i niewiele mozna zrobić ... bo zawsze coś wykombinują :strach:

Kiedy Tosia - w jej tylko znany sposób - wylazła przez siatkę na drugą stronę balkonu (4 piętro), zdecydowałam się na spory wydatek i balkon obudowałam. Siatka jest teraz tylko na dole, wymieniana z wkładanym na zimę szybami
Nigdy nie zapomnę mojego lęku, gdy zobaczyłam ją balansującą po balustradzie na zewnątrz balkonu (widać znalazła szparkę na dole i udało jej się wśliznąć pod nią)
Ja byłam na balkonie za siatką, ona na zewnątrz, oparta całym ciałkiem o siatkę :strach: :strach:
Nie mając lepszego pomysłu, po prostu przecięłam siatkę i wziełam kota .... byłam taka zdesperowana i wystraszona, że ... za karę zamknęłam ją na całe ... 10 min w łazience :evil: :evil:

Są koty ... nieprzewidywalne i trzeba na nie szczególnie uważać :201461
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 11, 2018 21:16 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

O matko chyba bym umarła

Choć będac jeszcze nieswiadoma kociara, mozliwosci mojego Dixiora...
Na starym mieszkaniu ... mielismy okno uchylne w kuchni i meble z "luka" miedzy gora mebli a sufitem moze 40 cm.Strzelam.
Pewnego razu M. wchodzi do kuchni a Dixior paradował za oknem po parapecie.
Na wdechu ostrożnie zostalo okno otwarte i kot zostal wpuszczony.

Jak sie okazało mały cwaniak wskoczył na meble na górę i ześlizgnal sie w dol. Nigdy wiecej Dixi nie zostal sam w kuchni bez nadzoru z otwartym oknem.

Tu cale szczescie nie mam problemu, moge miec uchylne okna bo okna sa jak cale wneki okien. Wiec uchylnie okno sprawia ze nie odstaje nic poza 'murek'
Wiec a) nie ma jak sie w szczeline wscisnac, b) siatki i tak sa w oknach - znaczy aktualnie beda bo musimy przyniesc z piwnicy.

Coco wie ze nie moze chodzic bo wystarczy ze uslyszy ze ide w kierunku balkonu to już wieje. Ale wystarczy ze na sekunde zostanie sama na balkonie. To juz lazi. A Pixior drugi taki. Ale aktualnie zatrzymal sie w tym sezonie na parterze. Oblizuje siatki...

Nie mam czasem sily co one wyrabiaja.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro kwi 11, 2018 21:22 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Moja Kitusia robiła tak samo. Mieszkałam na 5 pietrze a ona spacerowała po balustradzie. Kto wtedy myślał o siatce? Dziś jak o tym myślę to mi mrozi krew w żyłach. Nie mam innego pomysłu na Coco oprócz takiego, że może jakby wystawić drapak jakiś wysoki lub stolik na wysokości balustrady, tak żeby Coco mogła siedzieć i obserwować co się dzieje za balustradą i pod - może by to pomoglo coś? Zaspokoiłoby to jej ciekawość.
Tosia jest w podobnym wieku do Coco i ona też lubi spacerować "po balustradzie" - tyle że tą naszą balustradą jest rama łóżka lub brzeg kartonu. Karton jest pod sufitem więc mnie też mrozi jak to widzę. A Tosia trenuje. Bo to widać. Chodzi skupiona, jak spadnie to powtarza ;) Spada tylko z łóżka, nie z kartonu.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro kwi 11, 2018 21:41 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Bede im latem wystawiać ten drapak "wieża". Zobaczymy czy pomoże. Nic nie stracę a mogę tylko zyskać.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw kwi 12, 2018 6:07 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Ja chyba zawał bym zaliczyła jakby któreś się na parapecie znalazło (7 piętro).

Chesterek 2 lata temu miał epizod.

Wynajmowaliśmy mieszkanie gdzie jedno skrzydło okna się nie domykało, a na drugim była siatka. Gorąco było więc zawsze to z siatką było otwarte, koty lubiły tam siedzieć. Pewnego razu padało w nocy, Michał rano po obczajeniu stwierdził że brakuje Chesterka. Drugie skrzydło wyglądało na otwarte, a potem chyba przez wiatr się zamknęło. 2 piętro.
Ja w piżamie wyleciałam spanikowana, Michał już na dole go szukał. Znalazł się biedulek skulkowany pod autem na podwórku, mokry i brudny od ziemi. Chesterek zawsze był bardzo spokojny, więc podejrzewaliśmy, że deszcz i wiatr obluzowały skrzydło, które się otworzyło, kotek wyszedł z ciekawości i musiał się ześlizgnąć po mokrym parapecie.

Okno naprawiono w tempie błyskawicznym :strach:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Czw kwi 12, 2018 7:29 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

:strach:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw kwi 12, 2018 7:33 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Chyba bym osiwiała.
Ale to na starym mieszkaniu pod nami mieszkała patola, mieli kota... Który regularnie spadał z 1 piętra. Przy czym on już chyba był nauczony

Chociaż tyle że go szukali zawsze.

No tu teraz to bardziej żeby zapobiegać niż lexzyc. Wyjdzie w praniu. Chciałabym mieć świadomość że nic nie narozrabiaja

Nitkę. Czystym sumieniem mogę zostawić na balkonie ona sobie siedzi patrzy albo się grzeje w słoneczku. Pixior lize siatki....
A Coco ... To jest największy czort oczy dookoła glowy trzeba mieć
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw kwi 12, 2018 7:36 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Coco+Fuks = katastrofa

Czytam o Coco to jakbym czytała o Fuksie. Tyle że on skakać nie potrafi, ale z tymi oczami w okol głowy to szczera prawda.

Dziś o 5 rano przyszedł nad moją głowę z czym?? Z workiem foliowym, który jakimś cudem skądś wyciągnął. On się uwielbia bawić workami. Ale godzina 5 rano nad moją głową? Przesadzil
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw kwi 12, 2018 18:41 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

U mnie Pola jak była mała to z mieszkania skakała od razu na siatkę. Później jak założyłam metalową to zdarzało jej się włazić po niej aż pod sam sufit. Teraz jak idzie na balkon to tez liże siatkę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 12, 2018 18:57 Re: Burasy - 3 koty i różne karmy? Jak to pogodzić?

Ja zupełnie nie wiem co koty mają z tym lizaniem

Nie mam siły do Pixiora. Regularnie traktuje ta siatkę gorąca para. Żeby zdezynfekować ... Gonie go że nie wolno. Ale on lubi lizać nyylon jak mam roletę sznurkową w oknie to tez sznurek jest lizany nagminnie.

Kiedyś spotkałam się z teorią że to znaczy że kotu czegoś brakuje ale dostają pastę. Witaminami dobra karmę surowe mięso też się trafi ... Dziewczyny są na podobnej diecie a takich akcji nie mają.

Co do przynoszenia rzwxzy to Pixior ostatnio budzi mnie ciągnięciem za włosy pazurami żeby go wpuścić pod kołdrę

Da baranka i włazi między mnie a M. I grzeje dupinke swoją :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9813
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Zeeni i 93 gości