oo to tez ciekawa opcja. Ja kiedys tak kupilam za grosze kombinezon damski tylko dlatego ze byl niwymiarowy. A wystarczylo skrocic nogawki i ramiaczka. A kupilam za 20 zl tez chyba wtedy.
Ciezko to wszystko w glowie poukldac.
W dodatku mialam ciezka noc. od 3 do 5 nie spalam ( a kladlam sie po polnocy). Jak o 6 zadzwonil budzik to tylko naciagnelam poduszke na glowe). Ratuje mnie sytuacja ze nie musze byc w punkt w pracy. Tylko mowie M. dzisiaj jedziemy na 9. M. tez nie spal przezemnie bo chodzilam jak Mara po piekle. A jak koty sie skaply ze ni spie to sobie urzadzily rajd.
Jestem na tyle zmeczona ze mam ochote usiasc i plakac. A w pracy tyle roboty ze jest 17 a ja jeszcze dzisiaj nic nie zjadlam
I chyba nawet nie chce mi sie juz jesc:(
Czekam na M. i wracamy do domu... i ide spac, ale boje sie ze zanim dotrzemy to bede w takim stanie ze oka nie zmruze.Dzisiaj dostalam maila ze komp zostal przyjety do serwisu. Juhu po 2 dniach.
Czuje sie przytloczona tym wszystkim co sie ostatnio wokol mnie dzieje
Jedyna pozytywna mysl. ze sa koty, ze sa w domu, ze czekaja i ze sa bezpieczne.
Edited:
Jak owiesl wyrosl to Pixior stracil zainteresoanie rozmarynem
Nawet Nicia ostatnio szkubie owies.
Wczoraj nawet owsem ni zygał
Jest postep.