Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Witajcie
Ja właśnie z siłki wróciłam.
przeżyłaś jakoś?
Ziemosław pisze:Ewa L. pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Witajcie
Ja właśnie z siłki wróciłam.
Ewa L. pisze:Ziemosław pisze:Ewa L. pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Witajcie
Ja właśnie z siłki wróciłam.
No to naprawdę siłka. Przeżuć 600 kg cukru ( 60 zgrzewek po 10 kg ) z palety na wózek a z wózka na paletę na sklepie a potem z 50 zgrzewek po 6 x 1,5 l wody mineralnej i z kolejnych 30 zgrzewek po 8 x 2,25 l pepsi i coli już nie wspomnę o całej plejadzie innych rzeczy mąki, kasz, ryżu, makaronów , słoiczków z przetworami. Średnio dziennie przerzucam ok.1500 kg różnych towarów.
Więc po co mam chodzić na siłownię i kasę wydawać na karnety jak mam ją na co dzień
Ziemosław pisze:Ewa L. pisze:Ziemosław pisze:Ewa L. pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Witajcie
Ja właśnie z siłki wróciłam.
No to naprawdę siłka. Przeżuć 600 kg cukru ( 60 zgrzewek po 10 kg ) z palety na wózek a z wózka na paletę na sklepie a potem z 50 zgrzewek po 6 x 1,5 l wody mineralnej i z kolejnych 30 zgrzewek po 8 x 2,25 l pepsi i coli już nie wspomnę o całej plejadzie innych rzeczy mąki, kasz, ryżu, makaronów , słoiczków z przetworami. Średnio dziennie przerzucam ok.1500 kg różnych towarów.
Więc po co mam chodzić na siłownię i kasę wydawać na karnety jak mam ją na co dzień
Domyślam się że jest ciężko. Ja bym zamieniła swoją 8-godzinną totalnie siedzącą pracę na coś co zapewnia jakiś minimalny ruch w ciągu dnia... Dlatego Ewuś jak Ty wracasz do domku to odpoczywasz, a ja muszę iść się poruszać
Atta pisze:To już nie dało się poczekać z rozpoczęciem wątku do Nowego Roku?! Postarałyście się żeby tyle zabazgrolić Jest moc po bigosie, sałatkach, mięsiwie i ciastach
Ziemosław pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Gdzie chodzisz na gym?
Ja od nowego roku będę chodzić na Maksa Borna, to naprzeciwko miejsca pracy
Dyktatura pisze:Ziemosław pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Gdzie chodzisz na gym?
Ja od nowego roku będę chodzić na Maksa Borna, to naprzeciwko miejsca pracy
Ja chodzę tutaj: https://www.mrssporty.pl/club/wroclaw-fabryczna/
To jest zupełnie inny rodzaj "treningów" jak wszędzie. Długo go szukałam i w końcu znalazłam, i nie zamienię na żaden inny.
Moli25 pisze:Dyktatura pisze:Ziemosław pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Gdzie chodzisz na gym?
Ja od nowego roku będę chodzić na Maksa Borna, to naprzeciwko miejsca pracy
Ja chodzę tutaj: https://www.mrssporty.pl/club/wroclaw-fabryczna/
To jest zupełnie inny rodzaj "treningów" jak wszędzie. Długo go szukałam i w końcu znalazłam, i nie zamienię na żaden inny.
Dalej nie napisałaś co trenujesz i najważniejsze! Efekty. Ile schudlas
Dyktatura pisze:Moli25 pisze:Dyktatura pisze:Ziemosław pisze:Dyktatura pisze:Doczytaliśmy.
Miłego dnia życzymy, a ja zaraz na gym śmigam.
Duża z koteczkami
Gdzie chodzisz na gym?
Ja od nowego roku będę chodzić na Maksa Borna, to naprzeciwko miejsca pracy
Ja chodzę tutaj: https://www.mrssporty.pl/club/wroclaw-fabryczna/
To jest zupełnie inny rodzaj "treningów" jak wszędzie. Długo go szukałam i w końcu znalazłam, i nie zamienię na żaden inny.
Dalej nie napisałaś co trenujesz i najważniejsze! Efekty. Ile schudlas
Marta bo to ciężko powiedzieć. To nie jest ani yoga, ani stretching, a ni pilates czy zumba. Dałam linka bo tam jest to wszystko super opisane.
Generalnie jest to trening obwodowy, połączenie maszyn siłowych (obciążenie hydrauliczne) ze stacjami do ćwiczenia (stepy, piłki, ciężarki, kijki, gumy) zależnie od dnia i rodzaju treningu, np. jednego dnia wzmacnia się mięśnie brzucha a innego kręgosłup, itp.
Schudłam 2 kg do świąt. Zaczęłam 1 grudnia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 274 gości