Szczypiorki, Nero, Kropa, Ziuta-głodzić nie głodzić? :)

[Szalony Kot]

Przyklejam i pytam, co za prowokacją, że Ziuty nie ma w pierwszym poście?

[anulka111]

czy to przyzwoite ze mi się smiac z nich chce jak widze ten zestaw?

nie wolno się z nich śmiać,wystarczająco cięzkie zycie maja u Femki

[Malk]

druga
kotka z łódzkiego już mam, dziękuję

tylko jednego?

za to z jaką nadwagą
reszta to lokalsy z warszawskiej Woli

uważam, że łodziak może się czuć wyobcowany. Dla jego dobrego samopoczucia psychicznego powinnaś zadbać, żeby miał koło siebie ziomala.

kupię jej szalik Widzewa

[mimbla64]

druga
kotka z łódzkiego już mam, dziękuję

tylko jednego?

za to z jaką nadwagą
reszta to lokalsy z warszawskiej Woli

uważam, że łodziak może się czuć wyobcowany. Dla jego dobrego samopoczucia psychicznego powinnaś zadbać, żeby miał koło siebie ziomala.

kupię jej szalik Widzewa

Burasia jest z Łodzi?

[Femka]

czy to przyzwoite ze mi się smiac z nich chce jak widze ten zestaw?

nie wolno się z nich śmiać,wystarczająco cięzkie zycie maja u Femki

Przyklejam i pytam, co za prowokacją, że Ziuty nie ma w pierwszym poście?

aparat fotograficzny nie mieści się do jej apartmą

[MariaD]

aparat fotograficzny nie mieści się do jej apartmą

Nie masz zainstalowanej kamerki w jej apartmą? Nie sprawdzasz on-line jak się lokatorka miewa? No w szoku jestem.

[Femka]

TOZ wezwij

Pogoda u mnie fa-tal-na. Leje, wieje. Cały dzień siedziałam pod kocykiem, czytałam, piłam kawkę na przemian z herbatką. Wyskoczyłam tylko na chwilkę chleb odebrać i ciasto. Najgorsze, że do psów nie dociera, że szczanie wyłączone, bo brudne wracają. Muszę je co jakiś czas wypuszczać, a potem czyszczenie łap. W sumie wycieranie odnóży trwa dłużej niż sam spacerek, bo one też nie chcą w taką pogodę biegać. Ale co 2 godziny muszą sprawdzić, czy lato nie wróciło. Dobrze, że chociaż Menelowi odechciało się futro wietrzyć.

[anulka111]

U nas paskudnie -mokro ,kropi i chwilami ciut wieje

Pożadam Świąt białych

Femka daj proszę stokrotki , łapki beda czyste

[Femka]

myślisz, że bym nie chciała? Teraz po każdym powrocie ze spaceru mam w wiatrołapie długie wycieranie łap, a następnie mycie podłogi. I nie jest to żadna chorobliwa pedanteria. Po ich powrocie do domu, podłoga w wiatrołapie calutka jest w czarnych śladach łap.
Gdyby spadł śnieg, przetarłabym łapy z wilgoci i po kłopocie.

[anulka111]

Tlumaczysz to osobie ktora ma 30 lat psy w tym od 18 dlugowlose


Dzis brat byl u mnie trzy razy z psiskiem.......trzy razy mycie podlog

[gattara]

Przywitam się w tym merytorycznym wątku

Zdrowych i spokojnych Świąt Kochani.

[Femka]

gattara

Chyba czas na życzenia spokojnych dni, ciepła rodzinnego.

[ewkkrem]

A fe!.
Wszyscy Duzi świętują przez tyle dni.
Nic nie piszą. Czy dali Wam, moi bracia mniejsi, chociaż jeść?!
Z tego co widzę w komputrze, to tylko jeżynka bezpieczna. Do wiosny bez łachy.
Braci mniejszych pozdrawia
Drops

[Femka]

Wczoraj konieczną okazała się jazda na sygnale do weta, ponieważ Femcia znowu miała problem z jedzeniem. Odnowiły się nadżerki, co sugeruje wzrost mocznika. Mimo kroplówek i lespewetu. Nie chciała jeść od południa w poniedziałek i we wtorek rano, gdy już zapadła decyzja o wyjeździe, jak bezmózg dałam jej na śniadanie śmietanki, zamiast przetrzymać do pobrania krwi. Nie trzeba wymyślać żarówki, żeby przewidzieć, że w takiej sytuacji wet będzie chciał sprawdzić poziom mocznika.
W piątek i tak musimy pojechać na kontrolę, przynajmniej wtedy krew się pobierze.
Mimo ostrzeżeń, że podany lek przeciwbólowy wywołuje senność i otępienie, Femcia do końca dnia właściwie nie przestawała jeść. O spaniu w ogóle nie było mowy.

Nie wiem, czy to już schiza, ale w poniedziałek wieczorem wydawało mi się, że futro Femki czuć moczem

[zuza]

Za zdrowie Femusi!

Musialaby sie obsikac a i wtedy slabo raczej czuc... predzej z pyszczka. Chyba ze ten poziom jest naprawde wysoki...