MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka z IBD

MonikaMroz pisze:
Ewa L. pisze:Moje mają ten luksus osiatkowanego balkonu i mogą z niego korzystać cały niemal rok. To bardzo dużo dla kota niewychodzącego.

Moje maja ten luksus w Kutnie. Tu wynajmuje wiec nie ingeruje w okna. Zreszta wracam zaraz do teściowej. Tam ma Bagi moskitiery.

to znowu zmieniacie lokum?

mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:
Ewa L. pisze:Moje mają ten luksus osiatkowanego balkonu i mogą z niego korzystać cały niemal rok. To bardzo dużo dla kota niewychodzącego.

Moje maja ten luksus w Kutnie. Tu wynajmuje wiec nie ingeruje w okna. Zreszta wracam zaraz do teściowej. Tam ma Bagi moskitiery.

to znowu zmieniacie lokum?

Tak. Wracamy do teściowej żeby było taniej bo chcemy wyjechać z Warszawy za jakiś czas. Jak będzie taniej to ja wtedy mogę zaoszczędzać pieniądze.

A Bagi śpi z Wami w łóżku?

Wiosna czas zmian i odnajdywania pozytywnej energii :ok:

Aia pisze:A Bagi śpi z Wami w łóżku?

Wiosna czas zmian i odnajdywania pozytywnej energii

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
Ona nawet na kolanach nie chce siedzieć. Ale czasem ja złapię zeby wyściskać i wycałować

Moje pierwsza kocica też była niedotykalska (jak Ona klęła jak się Ją na ręce brało :strach:

), na kolana nie wchodziła, chyba że w nocy na kibelku :mrgreen:

, ale spać zawsze w nogach w łóżku :wink:

Aia pisze:Moje pierwsza kocica też była niedotykalska (jak Ona klęła jak się Ją na ręce brało ), na kolana nie wchodziła, chyba że w nocy na kibelku , ale spać zawsze w nogach w łóżku

Bagi też w nocy wskoczyć potrafi jak siku idę np o 4

I mruuuczy wtedy pięknie

Wiec ja siedze na tej toalecie, zamykam oczy co by się nie rozbudzić za bardzo i słucham tego mruczenia :1luvu:

Dokładnie tak było i u Nas :mrgreen:

No trzeba było korzystać, skoro łaskawość kota, tylko na tyle i o takiej porze pozwalała :mrgreen:

BTW moja kotka też była czarna, ale miała dodatkowo białą koloratkę, Bagi mi Ją trochę przypomina :wink:

Aia pisze:Dokładnie tak było i u Nas No trzeba było korzystać, skoro łaskawość kota, tylko na tyle i o takiej porze pozwalała
BTW moja kotka też była czarna, ale miała dodatkowo białą koloratkę, Bagi mi Ją trochę przypomina

Bagi ma białe majty

Kępkę białych kłaków na brzuchu :ryk:

MonikaMroz pisze:
Aia pisze:Dokładnie tak było i u Nas No trzeba było korzystać, skoro łaskawość kota, tylko na tyle i o takiej porze pozwalała
BTW moja kotka też była czarna, ale miała dodatkowo białą koloratkę, Bagi mi Ją trochę przypomina

Bagi ma białe majty Kępkę białych kłaków na brzuchu

Kira też miała, choć Ona bardziej wycięte stringi :wink:

i na piersi kilka białych włosków

Słodyczka

Jednak się daje :mrgreen:

(typowa mina mojej kotki to było zniesmaczenie otoczeniem :mrgreen:

)

No da sie wziąć ale zobacz jak lapki nastawia do obrony. A tylnimi od brzucha się odpycha zeby zeskoczyć

Tylko na zdjeciu tego nie widac

Myślałam, że łapki to do głaskania podniesione :mrgreen:

U mojej takie co by nie przeszło, od razu wiła się jak piskorz, wrzeszczała i dyla :roll:

czarna zołza :mrgreen:

Wygłaszcz ode mnie Bagirę :1luvu:

Aia pisze:Myślałam, że łapki to do głaskania podniesione
U mojej takie co by nie przeszło, od razu wiła się jak piskorz, wrzeszczała i dyla czarna zołza
Wygłaszcz ode mnie Bagirę

Jak wróce do domu to na pewno :201461

MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka z IBD

Kto przegląda forum