Strona 73 z 101

Re: Drops.

PostNapisane: Pt cze 22, 2018 22:35
przez MaryLux
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Gdzie Dropsio?

W doniczce na balkonie?

Raczej nie. Za późno, za ciemno, za zimno

Haksio by powiedział, nie jest za późno i za zimno, są tylko źle przystosowane koty. I siedział by w "orlim gnieździe" na balkonie od czasu do czasu przybierają pod kocyk do dużych.

:placz: :placz: :placz: A teraz Haksio gania z Inką po Tęczowych Łąkach

Re: Drops.

PostNapisane: Pt cze 22, 2018 22:40
przez Hannah12
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Gdzie Dropsio?

W doniczce na balkonie?

Raczej nie. Za późno, za ciemno, za zimno

Haksio by powiedział, nie jest za późno i za zimno, są tylko źle przystosowane koty. I siedział by w "orlim gnieździe" na balkonie od czasu do czasu przybierają pod kocyk do dużych.

:placz: :placz: :placz: A teraz Haksio gania z Inką po Tęczowych Łąkach

Biegają i czują wiatr w futerka i na pysiu, i są bardzo szczęśliwi.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 12:34
przez MaryLux
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
W doniczce na balkonie?

Raczej nie. Za późno, za ciemno, za zimno

Haksio by powiedział, nie jest za późno i za zimno, są tylko źle przystosowane koty. I siedział by w "orlim gnieździe" na balkonie od czasu do czasu przybierają pod kocyk do dużych.

:placz: :placz: :placz: A teraz Haksio gania z Inką po Tęczowych Łąkach

Biegają i czują wiatr w futerka i na pysiu, i są bardzo szczęśliwi.

Oni tak. My trochę mniej

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 18:59
przez ewkkrem
No już dobra, dobra. Jestem.
Lusieńko koffana, ja nie drań żaden, tylko mi duża się zbuntowała i za karę komputra nie dawała. A ja tak cię koffam, że codziennie jej płakałem "no daj komputra!!!, daj komputra!!! jak nie dasz to się rozchoruję!!!" W końcu ta groźba pomogła. To co Ci Łacia - Katerina gadała, żem ja słodki drań to nieprawda. Ja przypuszczam, że to Enig tak plotowała, bo Łacia-Katerina jest kochaną i dobrą koteczką.
Chikita. Jat Ty możesz takie kalumnie gadać o koteczce!!! Śliczna dziewczynka i w dodatku grzeczna (nie gniecie trawki). I w dodatku nie przedstawiłaś z imienia. Wiesz ile czasu Drops szukał i szukał po różniastych wątkach, żeby wyczaić Chico w gąszczu innych kotków? No i kiedy miał pisać?!
Pozdrawiam wszystkich.
Obiecuję poprawę.
Wasz Drops.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 19:38
przez Chikita
Dropsie, bo Duża woła na mnie jak sobie tam chce i ja sama już nie wiem jak się nazywam, bo raz jestem Chikita, raz jestem Chico, raz jestem Murzynem, a jeszcze innym jęczydupą albo pierdem. W jakiś papierach mam chyba wpisane Chikita, ale pewnie dla formalności, bo coś było trzeba wpisać albo z biegiem czasu imię zaczęło być dla niej za długie i sobie skróciła żeby energii nie trwonić.
Chico.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 19:44
przez Bastet
Dropsiu kochany! Witamy Cię po przymusowej przerwie od kąputra. Mam nadzieję, że Twoja Duża już teraz da Ci spokojnie popisać w najbliższych dniach :-)
PS. Dropsiu, czy u Ciebie też się tak zimno i brzydko zrobiło, jak u nas?

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 19:53
przez ewkkrem
Chikita pisze:Dropsie, bo Duża woła na mnie jak sobie tam chce i ja sama już nie wiem jak się nazywam, bo raz jestem Chikita, raz jestem Chico, raz jestem Murzynem, a jeszcze innym jęczydupą albo pierdem. W jakiś papierach mam chyba wpisane Chikita, ale pewnie dla formalności, bo coś było trzeba wpisać albo z biegiem czasu imię zaczęło być dla niej za długie i sobie skróciła żeby energii nie trwonić.
Chico.


Oj Chicusiu, śliczna jesteś i MASZ piękne imię. Obrażaj się na inwektywy. Nie zasługujesz na nie. Ja jestem Drops i mieszka z nami Maciek. Duża czasem się pomyli i na mnie woła Maciek a na Maćka Drops. Ja się wtedy obrażam :P .
Chico - do usłyszeeeenia.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 19:55
przez ewkkrem
KociaMama44 pisze:Dropsiu kochany! Witamy Cię po przymusowej przerwie od kąputra. Mam nadzieję, że Twoja Duża już teraz da Ci spokojnie popisać w najbliższych dniach :-)
PS. Dropsiu, czy u Ciebie też się tak zimno i brzydko zrobiło, jak u nas?


Nooo, ziiiiimno u nas. Ja o 20,00 szoruję do domu ale Maciek siedzi na balkonie nie wiadomo do której. Rano, jak się budzimy to on śpi z nami w łóżku :P .
Pozdrawiam, Drops.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 20:05
przez Chikita
ewkkrem pisze:
Oj Chicusiu, śliczna jesteś i MASZ piękne imię. Obrażaj się na inwektywy. Nie zasługujesz na nie. Ja jestem Drops i mieszka z nami Maciek. Duża czasem się pomyli i na mnie woła Maciek a na Maćka Drops. Ja się wtedy obrażam :P .
Chico - do usłyszeeeenia.


Tylko, że ja teraz nie mogę, bo ona mnie szantażuje ! Ja focha strzelam, bo za krótko mnie czesze, a ona, że jak będę taka niedobra to mnie zostawi, a na nowe włości sobie pójdzie sama ! Dzisiaj to wzięła mnie normalnie pod pachy i wyniosła z walizki. Uwierzysz ? Zabrała mi walizkę !!! Wzięła, spakowała i wyszła właśnie z tą moją ulubioną walizką.
Chico

Odnośnie pogody to dajcie Wy spokój- zimnica. Przedwczoraj 40 stopni, dzisiaj 20 stopni. Takie skoki temperatury są męczące, organizm ledwo przyzwyczai się do upałów, a tu zaraz skok o połowę niżej. Bez sensu.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 20:09
przez ewkkrem
Chikita pisze:
ewkkrem pisze:
Oj Chicusiu, śliczna jesteś i MASZ piękne imię. Obrażaj się na inwektywy. Nie zasługujesz na nie. Ja jestem Drops i mieszka z nami Maciek. Duża czasem się pomyli i na mnie woła Maciek a na Maćka Drops. Ja się wtedy obrażam :P .
Chico - do usłyszeeeenia.


Tylko, że ja teraz nie mogę, bo ona mnie szantażuje ! Ja focha strzelam, bo za krótko mnie czesze, a ona, że jak będę taka niedobra to mnie zostawi, a na nowe włości sobie pójdzie sama ! Dzisiaj to wzięła mnie normalnie pod pachy i wyniosła z walizki. Uwierzysz ? Zabrała mi walizkę !!! Wzięła, spakowała i wyszła właśnie z tą moją ulubioną walizką.
Chico

Odnośnie pogody to dajcie Wy spokój- zimnica. Przedwczoraj 40 stopni, dzisiaj 20 stopni. Takie skoki temperatury są męczące, organizm ledwo przyzwyczai się do upałów, a tu zaraz skok o połowę niżej. Bez sensu.


Coś Ty!!! Nie daj się szantażować. Duże tak mają, że lubią kłamać. A walizkę odzyskasz chyba już na NOWYCH WŁOŚCIACH. Cierpliwości :smokin: .
Drops.

Re: Drops.

PostNapisane: Sob cze 23, 2018 23:12
przez MaryLux
Dropsiku, dlaczemu jest tak zimniasto? :placz:

Re: Drops.

PostNapisane: Nie cze 24, 2018 8:21
przez ewkkrem
MaryLux pisze:Dropsiku, dlaczemu jest tak zimniasto? :placz:

Pani Natura pogniewała się na nas, bo narzekaliśmy niedawno, że za gorąco.
Drops.

Re: Drops.

PostNapisane: Nie cze 24, 2018 11:50
przez MaryLux
ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:Dropsiku, dlaczemu jest tak zimniasto? :placz:

Pani Natura pogniewała się na nas, bo narzekaliśmy niedawno, że za gorąco.
Drops.

To pewnie się znów pogniewa, bo teraz mi za zimno :strach:

Re: Drops.

PostNapisane: Nie cze 24, 2018 11:51
przez Chikita
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:Dropsiku, dlaczemu jest tak zimniasto? :placz:

Pani Natura pogniewała się na nas, bo narzekaliśmy niedawno, że za gorąco.
Drops.

To pewnie się znów pogniewa, bo teraz mi za zimno :strach:


Dzisiaj całkiem znośnie.
Zimno powiadasz ? Mam świetny sposób na rozgrzanie !
Zapraszam do pomocy w porządkach :mrgreen:

Re: Drops.

PostNapisane: Nie cze 24, 2018 11:53
przez MaryLux
Chikita pisze:
MaryLux pisze:
ewkkrem pisze:
MaryLux pisze:Dropsiku, dlaczemu jest tak zimniasto? :placz:

Pani Natura pogniewała się na nas, bo narzekaliśmy niedawno, że za gorąco.
Drops.

To pewnie się znów pogniewa, bo teraz mi za zimno :strach:


Dzisiaj całkiem znośnie.
Zimno powiadasz ? Mam świetny sposób na rozgrzanie !
Zapraszam do pomocy w porządkach :mrgreen:

:ok: