ewkkrem pisze:To Ty Lusiu musiałaś narozrabiać w tej foondacji . To jest tak, ogonek grzeczny - kotek, ogonek niegrzeczny - piesek.
A może to Ty masz racje, że te ciocie z foondacji to @-y
Ja byłam zawsze grzeczna. Tylko Ciocie mówią, że za dużo jadłam i wyjadałam innym kotom. Ale co ja zrobię na to, jak się bałam, że następnego dnia może już nie być amciu? Przecież przez trzy lata w porcie tak było.