MaryLux pisze:tosiula pisze:Oddasz ją komuś kiedyś?
O tym decyduje fundacja, nie ja
Ale draka się tu zrobiła! Fajnie!
Drops.
No dla Dropsa to fajnie.
A tak na poważnie - zastanawiałam się nad tymczasowaniem. Powstrzymała mnie sytuacja z Maćkiem. Przyszedł do mnie na tymczas. Okazało się, że trzeba go leczyć (zapalenie dziąseł). Jak minęły 4 miesiące nie potrafiłabym go oddać. Moi rezydenci (była jeszcze Pusia[*]) go zaakceptowali, on się oswoił i jak mu serwować kolejny stres związany z ewentualną adopcją?
ewkkrem.
Witaj Tosiula. Szalenie podoba mi się Twój styl pisania. Zacząłem czytać Twój wątek - fajny extra. Mogę się podpiąć?
Drops - jeszcze raz.