O 21.00 Muminek zjadł!!!. Po jedzeniu odważył się na zwiedzanie terenu (a może na poszukiwanie Amorki)?
Amorka wcześniej zwiała pod wannę. Skąd koty, na obcym terenie wiedzą gdzie jest wanna?
Muminek troszkę się poskradał, troszkę poobwąchiwał i dotarł do łazienki. I co? Okazało się, że uwalił się na półce przy wannie
Muminek na wannie - Amorka pod wanną to chyba się nawzajem czują!
Myślę, że jak na 10 godzin to niezły postęp. Amorka niestety jeszcze nie jadła
Drops straszliwie zainteresowany i chciałby już do nich iść, za to Maciek przerażony nie mniej od duetu
Dziękujemy za kciuki. Pewnie już działają! Dla Maćka też potrzebne.
Ewkkrem.