Re: tom 9. Filemona. Szokujące dobre wyniki
Napisane: Pon paź 15, 2018 15:08
Hahahaha U mnie np. Ciastusia lubi konserwy rybne, a Biszkopcik już niekoniecznie.
Jak Fil nie zje, to sama zjesz. To w proszku jest. Dla człowieków takie samo się je, jak dla kotełów.
Nie pamiętam czy jechało rybą... ale mój Biszko, co "nie przepada"za rybami, zjadał.
Jak Fil nie zje, to sama zjesz. To w proszku jest. Dla człowieków takie samo się je, jak dla kotełów.
Nie pamiętam czy jechało rybą... ale mój Biszko, co "nie przepada"za rybami, zjadał.