Zuza, sory, że piszę na Twoim wątku, ale u mnie kocury przez (mam nadzieję) upały też jedzą połowę tego co zawsze. To normalne? Ewkkrem. P.S. Rano - balkon - później podłoga w pokoju (panele) -może chłodniej? Padnięte jak betki. Własnie w tej chwili grzmi - może się poprawi. Piją więcej niż zwykle.
Wczoraj była burza. Ze Filut się burzy nie boi wiem już od jakiegoś czasu. Ale że lubi deszcz nie miałam pojęcia. Wczoraj siedział na parapecie i łapał deszcz na futerko. Potem przychodził mokry się pogłaskać i zadowolony wracał łapać dalej
Jaki miły koteł , rozsądny i ciekawski. Udał Ci się , Zuza, współlokator. U nas nie padało, a chętnie bym się też wystawiła. Dziś grzmi od godziny i ani kropli..
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."