zuza pisze:Aia pisze:A skąd taki wybór przeciwbólowych, skoro te opiaty tak dziwnie działają na koty?
Ja chyba nigdy nie podawałam, dostawały jakieś inne cuda.
Dobrze, że masz wolne.
Mysle, ze po takim grzebaniu w kosciach takie trzeba. Moze inne zle dzialaja na nerki? Leon 2 tez takie dostawal po usunieciu zebow.
Właśnie od jakiegoś czasu coraz częściej czytam, że są przepisywane te opiaty, ale każdy kot dziwnie się po nich zachowuje (co raczej nie wskazuje na dobre samopoczucie). I dlatego zastanawiam się z jakiego powodu taki wybór. U mojego Kaja miły to być najsilniejsze środki przeciwbólowe (stosowane przy bólach nowotworowych). Ale żeby do sanacji paszczy, do kilku zębów? Kilka lat wstecz wszystkie moje zwierza dostawały takie leki, po których były raczej senne, a nie pobudzające.
Chciałabym poszerzyć wiedzę na ten temat, bo mam mieszane uczucia.