Ranym jakie obrazki! No miau! Piękne!
Moje futra w upały się prawie nie ruszają... Ale Felek je, jak zwykle, więc znów mu pójdzie w bioderka, wrrr. A Bajka jednak ma zmniejszony apetyt. I rusza się, ale np. o czwartej w nocy
Hm, odpuścić veta...?... Po ostatnich przeżyciach z poparzeniem to by mnie korciło, ale jednak, w lipcu mam skontrolować Bajczyne siku i jednak nie odpuszczę, tyle ze to nie będzie wożenie kota, a wożenie pojemniczka, więc mam mniejszy problem...
Miau
Ostatnio edytowano Pon cze 11, 2018 14:44 przez
Nul, łącznie edytowano 1 raz