Strona 42 z 100

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Gruczolak tym razem :(

PostNapisane: Nie paź 14, 2018 16:16
przez alessandra
Katia K. pisze:Korzystając z pięknej pogody, pojechaliśmy wczoraj na kontrolę. Gruczolaki nie odrastają. Krew w miarę dobra, trochę znów pospadały parametry czerwonokrwinkowe, ale wciąż są w normie, przy dolnej granicy. Wątroba ok, nerki nie gorzej, niż ostatnio.
Obrazek
I taka śmieszna Niunia dla Was:
Obrazek

EDIT po powiększeniu zdjęć będzie je ciężko obejrzeć bez kręcenia głową, po różnych koniecznych zmianach w komputerze, nie rozwiązałam jeszcze tej kwestii :oops:

Staniemy i na głowie aby obejrzeć ulubione futrzaki :1luvu: :1luvu:

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 7:32
przez Katia K.
Wczoraj znowu skorzystaliśmy z ostatnich dni przepięknej pogody, Krzyś pojechał na usg, ostatnie miał dawno, prawie 5 miesięcy temu.
Jak można się było spodziewać, jest gorzej, chociaż myślałam, że będzie jeszcze gorzej. Coraz większe węzły chłonne krezkowe i wątrobowe. Nerki z niewydolnością, już nie "rozwój przewlekłej niewydolności", ale "cechy przewlekłej niewydolności". I nowość, czyli powiększona o nietypowej "architekturze" śledziona, podobno u psów coś takiego wskazuje na chłoniaka.
Powolutku...

A ze zdjęciami mam taki problem, że choć przekręcone w systemowym programie do prawidłowej pozycji, po załadowaniu w fotosiku lub zapodaj - wracają do pierwotnej pozycji. Te dwa, które wstawiła, przekręciłam dopiero w fotosiku
Obrazek
miniaturka jest prawidłowa, a już po powiększeniu mamy pozycję pierwotną (nie na tym screenie, tylko na zdjęciach zrzucanych z telefonu). No i nie wiem, ale spróbuję doczytać.

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 8:10
przez Erin
Krzysiu :ok:

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 10:17
przez Bastet
Czasem gdy jest za duży rozmiar zdjęcia, to się ono przekręca. Trzeba zmniejszyć rozdzielczość.

Za Krzysia! :ok: :ok: :ok:

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Śro paź 17, 2018 15:28
przez Atta
mir.ka pisze:o to chodzi? :wink:
Obrazek

O! Niunia się na nas wypięła 8O z jęzorem :P

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 8:28
przez Katia K.
KociaMama44 pisze:Czasem gdy jest za duży rozmiar zdjęcia, to się ono przekręca. Trzeba zmniejszyć rozdzielczość.:

Chyba się udało, zmieniłam rozmiary po prostu w Paincie. Dzięki!
Krzyś:
Obrazek
Niunia z jęzorkiem:
Obrazek
A to fajne zdjęcie Mulinki (zdjęcie z telefonu mojej siostry, w tym przypadku nie było problemu z przekręcaniem, mści się moje przywiązanie do "starego" telefonu?):
Obrazek

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 13:39
przez mir.ka
[quote="Katia K."]Wczoraj znowu skorzystaliśmy z ostatnich dni przepięknej pogody, Krzyś pojechał na usg, ostatnie miał dawno, prawie 5 miesięcy temu.
Jak można się było spodziewać, jest gorzej, chociaż myślałam, że będzie jeszcze gorzej. Coraz większe węzły chłonne krezkowe i wątrobowe. Nerki z niewydolnością, już nie "rozwój przewlekłej niewydolności", ale "cechy przewlekłej niewydolności". I nowość, czyli powiększona o nietypowej "architekturze" śledziona, podobno u psów coś takiego wskazuje na chłoniaka.
Powolutku...

a tak pomijając wyniki to jak Krzyś się czuje?

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 16:13
przez gatiko
Katia K. pisze:
KociaMama44 pisze:Czasem gdy jest za duży rozmiar zdjęcia, to się ono przekręca. Trzeba zmniejszyć rozdzielczość.:

Chyba się udało, zmieniłam rozmiary po prostu w Paincie. Dzięki!
Krzyś:
Obrazek
Niunia z jęzorkiem:
Obrazek
A to fajne zdjęcie Mulinki (zdjęcie z telefonu mojej siostry, w tym przypadku nie było problemu z przekręcaniem, mści się moje przywiązanie do "starego" telefonu?):
Obrazek

O boziuniu, jakie cudaczki :-D Krzyś, jak pluszaczek <3 Niunia, smieje się i języczek wywala ,a Mulinka, jak karmelek , do zjedzenia :-) <3

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Czw paź 18, 2018 20:35
przez kwiryna
Niunia wszystkim jezyk pokazala :p
Zdrowka dla Krzysia :ok:

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Pt paź 19, 2018 9:59
przez Katia K.
Niuni język wypada z powodu sporych braków w uzębieniu, często zapomina go schować, szczególnie kiedy mocno śpi :wink:

A Krzyś czuje się różnie, dużo śpi. Ale ma ciągle doskonały apetyt, ładnie pije wodę, na to nie mogę narzekać.

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Pt paź 19, 2018 22:59
przez alessandra
No jak nima zembuf to język wylata, naszej Gnidzie tesz,alr Duża woli opcjem, że to że szczenście a nie z braków :mrgreen: Tuliś

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Sob paź 20, 2018 8:18
przez mir.ka
Katia K. pisze:Niuni język wypada z powodu sporych braków w uzębieniu, często zapomina go schować, szczególnie kiedy mocno śpi :wink:

A Krzyś czuje się różnie, dużo śpi. Ale ma ciągle doskonały apetyt, ładnie pije wodę, na to nie mogę narzekać.



i tak trzymać :ok:

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 9:26
przez Katia K.
Szczęście, że kąsać nie będzie, bo zębów nie ma? E, szczerbarta Niunia kąsa naprawdę mocno ;)

Krzyś:
Obrazek

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 10:34
przez Erin
Słodziak :1luvu:

Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Jesienny spleen...

PostNapisane: Nie paź 21, 2018 14:45
przez gatiko
Miś :-)