Proszę Państwa, oto Krzyś i Pozostali ['] a teraz Nemek

[alessandra]

i tak trzymaj Krzysiu

[kwiryna]

[Atta]

A co to? Pluszak zamienił się w drapieżnego zwierza?!!

[Erin]

Krzysiu, aleś Ty bojowy

[gatiko]

Krzysiu rapował

[Katia K.]

On tam zaczynał ziewać, Ciocie drogie Ponieważ razem z Krzyśkiem jesteśmy tradycjonalistami w pewnych sprawach, mamy "stare" telefony. Zanim rozpędzą się do zrobienia zdjęcia, obiekt już dawno zmieni pozycję

Dziś mamy rocznicę operacji. Minął rok, szybko i niespodziewanie. Raczej rzadko kto wierzył, że to się uda, łącznie ze mną.
Ale Krzyś czuje się dobrze, okolice oka ładniejsze, goją się. Żeby nie było zbyt pięknie, Chrapek znów chciał przybić gwoździa i łepek poraniony, ale co tam, wygoi się.
Krzyś w przeddzień rocznicy:

[MAU]

Krzysiaczku kochany wielu jeszcze lat w dobrym samopoczuciu i radości cudny,wyjątkowy
Obłoczku

[mir.ka]

On tam zaczynał ziewać, Ciocie drogie Ponieważ razem z Krzyśkiem jesteśmy tradycjonalistami w pewnych sprawach, mamy "stare" telefony. Zanim rozpędzą się do zrobienia zdjęcia, obiekt już dawno zmieni pozycję

Dziś mamy rocznicę operacji. Minął rok, szybko i niespodziewanie. Raczej rzadko kto wierzył, że to się uda, łącznie ze mną.
Ale Krzyś czuje się dobrze, okolice oka ładniejsze, goją się. Żeby nie było zbyt pięknie, Chrapek znów chciał przybić gwoździa i łepek poraniony, ale co tam, wygoi się.
Krzyś w przeddzień rocznicy:

[gatiko]

Ja byłam pewna, ze tak (nie)skromnie powiem
Owieczko ,żyj nam dłuugie lata w zdrowiu

[Katia K.]

Przyznaję, że bardzo pesymistycznie podchodziłam do tematu. Ale i weci z gabinetu naszej lekarki nie dawali mu tyle czasu, też znalazłam artykuł na ten temat, wg którgo średnia wieku po takiej operacji wyniosła 31 tygodni (u nas minęły 5 kwietnia).
Ale Krzyś ciągle jest i ma się w miarę dobrze

I jeszcze wiadomość dnia, być może w naszej rodzinie (oczywiście nie u nas, ale w najbliższej) pojawi się za jakiś czas schroniskowy biedak, prosimy o kciuki

[mir.ka]

Przyznaję, że bardzo pesymistycznie podchodziłam do tematu. Ale i weci z gabinetu naszej lekarki nie dawali mu tyle czasu, też znalazłam artykuł na ten temat, wg którgo średnia wieku po takiej operacji wyniosła 31 tygodni (u nas minęły 5 kwietnia).
Ale Krzyś ciągle jest i ma się w miarę dobrze

I jeszcze wiadomość dnia, być może w naszej rodzinie (oczywiście nie u nas, ale w najbliższej) pojawi się za jakiś czas schroniskowy biedak, prosimy o kciuki

[katarzyna1207]

I jeszcze wiadomość dnia, być może w naszej rodzinie (oczywiście nie u nas, ale w najbliższej) pojawi się za jakiś czas schroniskowy biedak, prosimy o kciuki

Wiedziałam, że Krzyś jeszcze pokaże, że statystyki są do d.... py ....
A kciuki za rodzinę, czy kotełka ... ... A Wiktorka by nie chcieli? On mi już tak starsznie płacze, jak go zostawiam ....

[Katia K.]

Chyba nie Kasiu Ma być kotka. Do tej pory rodzice mieli kotki, Kotę przez ponad 10 lat, a 2,5 roku temu zamieszkała z nimi schroniskowa Zmorka. Siostra wyprowadziła się ponad rok temu, i tak długo wytrzymała bez kota. Chce kotkę, niech weźmie kotkę. Ja się cieszę, że to będzie schron, to chyba jednak mimo wszystko nie jest najpopularniejsze "źródło" adopcji kotów. Piszą na www, że dom znajduje 20 kotów miesięcznie, drugie tyle tam trafia, jest przepełnienie, dawno już nie było mniej niż 100.
A kciuki, żeby wszystko się udało.

O Wiktorka nikt nie pyta? Odnawiam ogłoszenia cały czas, na olx nawet ma 2 "obserwujących". Może zrób nowe zdjęcia, poodkładam w ogłoszeniach. Widzisz, ogłaszam też tego bidoka spod Szkoły Muzycznej, wzięty stamtąd w tę olbrzymią śnieżycę 17 marca, cały czas w DT, cały czas szuka domu

[mir.ka]

Chyba nie Kasiu Ma być kotka. Do tej pory rodzice mieli kotki, Kotę przez ponad 10 lat, a 2,5 roku temu zamieszkała z nimi schroniskowa Zmorka. Siostra wyprowadziła się ponad rok temu, i tak długo wytrzymała bez kota. Chce kotkę, niech weźmie kotkę. Ja się cieszę, że to będzie schron, to chyba jednak mimo wszystko nie jest najpopularniejsze "źródło" adopcji kotów. Piszą na www, że dom znajduje 20 kotów miesięcznie, drugie tyle tam trafia, jest przepełnienie, dawno już nie było mniej niż 100.
A kciuki, żeby wszystko się udało.

O Wiktorka nikt nie pyta? Odnawiam ogłoszenia cały czas, na olx nawet ma 2 "obserwujących". Może zrób nowe zdjęcia, poodkładam w ogłoszeniach. Widzisz, ogłaszam też tego bidoka spod Szkoły Muzycznej, wzięty stamtąd w tę olbrzymią śnieżycę 17 marca, cały czas w DT, cały czas szuka domu

u nas na stronę schroniska duzo osób zaglada, tylko teraz taki okres , ze mało chętnych

[katarzyna1207]

O Wiktorka nikt nie pyta? Odnawiam ogłoszenia cały czas, na olx nawet ma 2 "obserwujących". Może zrób nowe zdjęcia, poodkładam w ogłoszeniach.

Niestety, nikt nie pyta, nie było nawet pół telefonu ... A to taki cudowny kot, tak strasznie lgnie do człowieka ...aż nieprawdopodobne, żeby z dzikiego dzika w pół godziny zrobił się taki miziak ... Dzisiaj na działkach udało mi się pogłaskać jego braciszka ...Jak jest bardzo głodny, to pozwala ... i gada, gada, gada ...