Dzisiaj przyszedł kocyk dla kotów, już kolejny
, z bazarku ewar
Koty asystowały przy rozpakowywaniu a jak go rozłożyłam to było szaleństwo - wąchanie, tarzanie. Nie wiem czy od tego że tak pięknie pachnie od płynu do płukania czy to zapach jej kotów
Pierwsza była Daisy i robiła takie pozy ,ze nie mogłam fotki zrobić, wszystkie poruszone