Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze::201461
U mnie podobnie. Ale przez weekend zauwazylem poprawe. Marcys zbliza sie dziewczyn na dotkniecie noskami. Chce je lizac ale one dalej warcza. Stara sie je nasladowac.Lubi sie przytulacmir.ka pisze:Od jakiegoś czasu martwię się o Daisy bo ją Frania bardzo stresuje Jak tylko się zbliza to Daisy zaraz na nią syczy i warczy. Nie wiem co miedzy nimi zaszło i kiedy, ze Daisy teraz tak się zachowuje, choc wcześniej się bawiły. Moze Frania cos Daisy zrobiła bo te jej zabawy są dość brutalne z udziałem ząbków i pazurków, ale tak bawiąsie koty. Frania nieraz też tak się ze mna bawić ,ze mnie gryzie i muszę odwracać jej uwagę zabawkami, najlepiej wędką.
Wczoraj biedna Daisy spędziła prawie cały dzień schowana pod swoim ulubionym kocykiem ,nawet miseczkę z jedzeniem musiałam jej tam podawać, bo nie przychodziła na posiłki Bałam się ,ze coś ja boli, ale wieczorem jak Frania już poszła do siebie, to ją wyjęłam, pobawiłyśmy się wędką i nie zauważyłam ,zeby cos jej dolegało, a później połozyła się spać u mnie na kolanach. Coraz częściej jej się to zdarza, że przyjdzie się położyć i przytulić, choć wcześniej tego nie specjalnie lubiła.
O Franię prawie nikt nie dzwoni tzn miałam 2 telefony z ogłoszenia na olx, ale wiadomo jakie to mogły być. Ludzie chyba wcale nie czytają ogłoszenia tylko oglądaja zdjęcia, bo pierwsze pytanie to w jakim Frania jest wieku, choć w ogłoszeniu jest data urodzenia ,żeby było wiadomo ile ma w danym momencie. Zawsze tak podaję , bo od czasu umieszczenia ogłoszenia do adopcji nieraz upływa duzo czasu. Ona jest juz chyba bardzo stara, bo ma prawie 3 miesiace.
smutna Stokrocia
Zefir pisze:Biedna Daisy
Może dogada się jeszcze z Franią.
hutek pisze:U mnie podobnie. Ale przez weekend zauwazylem poprawe. Marcys zbliza sie dziewczyn na dotkniecie noskami. Chce je lizac ale one dalej warcza. Stara sie je nasladowac.Lubi sie przytulacmir.ka pisze:Od jakiegoś czasu martwię się o Daisy bo ją Frania bardzo stresuje Jak tylko się zbliza to Daisy zaraz na nią syczy i warczy. Nie wiem co miedzy nimi zaszło i kiedy, ze Daisy teraz tak się zachowuje, choc wcześniej się bawiły. Moze Frania cos Daisy zrobiła bo te jej zabawy są dość brutalne z udziałem ząbków i pazurków, ale tak bawiąsie koty. Frania nieraz też tak się ze mna bawić ,ze mnie gryzie i muszę odwracać jej uwagę zabawkami, najlepiej wędką.
Wczoraj biedna Daisy spędziła prawie cały dzień schowana pod swoim ulubionym kocykiem ,nawet miseczkę z jedzeniem musiałam jej tam podawać, bo nie przychodziła na posiłki Bałam się ,ze coś ja boli, ale wieczorem jak Frania już poszła do siebie, to ją wyjęłam, pobawiłyśmy się wędką i nie zauważyłam ,zeby cos jej dolegało, a później połozyła się spać u mnie na kolanach. Coraz częściej jej się to zdarza, że przyjdzie się położyć i przytulić, choć wcześniej tego nie specjalnie lubiła.
O Franię prawie nikt nie dzwoni tzn miałam 2 telefony z ogłoszenia na olx, ale wiadomo jakie to mogły być. Ludzie chyba wcale nie czytają ogłoszenia tylko oglądaja zdjęcia, bo pierwsze pytanie to w jakim Frania jest wieku, choć w ogłoszeniu jest data urodzenia ,żeby było wiadomo ile ma w danym momencie. Zawsze tak podaję , bo od czasu umieszczenia ogłoszenia do adopcji nieraz upływa duzo czasu. Ona jest juz chyba bardzo stara, bo ma prawie 3 miesiace.
smutna Stokrocia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jarekm, jolabuk5, Silverblue i 308 gości