Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Marzenia11 pisze:Pozdrowienia
pwpw pisze:Marzenia11 pisze:Pozdrowienia
Wzajemnie i udanych świąt Oraz i spokojnego, i szczęśliwego Nowego Roku
Marzenia11 pisze:pwpw pisze:Marzenia11 pisze:Pozdrowienia
Wzajemnie i udanych świąt Oraz i spokojnego, i szczęśliwego Nowego Roku
dziękuję, powinno już być dibrze, dzisiaj byłam z DeeDee u onkologa i wstępna diagnoza tłuszcak. Jutro wyniki bioppsji, ale ja się już dzisiaj cieszę tfuuuuu, zeby nie zapeszyć!
pwpw pisze:Jak DeeDee? Już można oficjalnie świętować?
Myszka niestety nadal na oknie w kuchni. Za to Pumka pomaga mi w krzątaninie. Ja wiem, że to urocze, ale tylko przez pierwszą godzinę... Później zdecydowanie wolałabym mu dać już wolne No ale kotek ten młody jest niezmordowany w wszelakich formach 'pomocy' Zwiał mi nawet na schody, wyczuł, ze nie ta sama uwaga, co zawsze. Szczęściem mam "śluzę" w formie klatki schodowej, to uciekł tylko do piwnicy, a ja za nim, bo przecież nie mam co robić Jak nic Mikołaj rózgę przyniesie
Mam śliczne zdjęcia, ale to później, dziś raczej zero czasu na takie zabawy. Ale będą i z kotkami i śniegiem za oknem, póki jeszcze leży. Wczoraj nawet mi przyszło do głowy, by święta już robić, póki jest biało Jednak to jakoś inaczej jest... Co prawda wolę ciepłe zimy, ze względu na wszytkie wolnożyjace i koszta ogrzewania, ale jak już musi coś spaść choć raz do roku, to czemu nie w święta? I to te grudniowe, nie Wielkanoc
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 138 gości