Fiora[*] Ignaś[*] Kitka - ODDAM ZENTONIL

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 06, 2018 19:03 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Oj dzieje się u nas, dzieje...
Z jednej choroby w drugą :evil:
Ignaś ma zapalenie pęcherza. Szlag by to!
Fiora ciężko na mnie obrażona. Jak tylko słyszy, że się zbliżam, ucieka do swojego schowka. Wiem, wiem - ma powody, w końcu to ja jestem od tych złych rzeczy, ja z nią do lekarzy jeżdżę, ja daję tabletki! Duży za to jest od rozpieszczania księżniczki!
Dobre myśli nadal potrzebne!
A.

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto mar 06, 2018 19:20 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Saago, chyba sama kiedyś pisałaś o zapaleniu pęcherza spowodowanym stresem. Czy nie było podobnie po przybyciu do Was Fiodora. Może Ignaś reaguje na Wasz stres swoim stresem. Piszę trochę chaotycznie ale to pierwsze co mi przychodzi na myśl i nie myślę o stylistyce wypowiedzi.
Wiem, że kłopoty chodzą stadami ale też stadami przemijają.
Fiorę przeproś dobrym jedzonkiem (czy już chętniej je?). Zaparz sobie melisę, co by nie stresować kotków.
P.S. Czytałam na wątku Tabo, że ma wątrobowego malucha. Jest bezradna, może coś jej doradzisz?
P.S.2 I pisz jak najwięcej.
P.S.3 Jeśli tylko mogłabym pomóc leśnym kotkom to pisz. W razie potrzeby PW czeka.
Pozdrowienia od Dropsa i Maćka.
ewkkrem
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto mar 06, 2018 19:21 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

ewkkrem pisze:Ja jestem okropna dla Dropsa i Maćka!!! Nie daję im jeść i biję jak są niegrzeczne. Zamykam w komórce o chlebie i wodzie!!!
ewkkrem

P.S.: mam pewien problem z zamykaniem w komórce, po prostu nie mam komórki. Może piwnica by się nadała?

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 159301
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 06, 2018 19:33 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Ewkkrem, myślę, że masz rację. Pani dr też sugerowała, że to stresowe. Podczas choroby Fiory zajmowałam się przede wszystkim nią, a Ignaś został odsunięty trochę na bok, a to syneczek mamusi.
Fiorka w chorobie rozpieszczona smakołykami - miała jeść wszystko, na co ma ochotę, byle jadła, teraz wybredna bardzo się zrobiła. Wszystkie puszeczki są be, kurczaczek tylko ładnie wchodzi. Ale cieszymy się, że chociaż mięsko smakuje i pasty Miamora :P

ewkkrem pisze:Czytałam na wątku Tabo, że ma wątrobowego malucha. Jest bezradna, może coś jej doradzisz?


W radzeniu to najlepsza nie jestem :oops:
Poczytam wątek.

ewkkrem pisze:Jeśli tylko mogłabym pomóc leśnym kotkom to pisz. W razie potrzeby PW czeka


Dziękujemy :1luvu:

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto mar 06, 2018 20:15 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Mam nadzieję, że P.S.2 też przeczytałaś.
I wzięłaś sobie do serca!!!
ewkkrem
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto mar 06, 2018 20:20 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

ewkkrem pisze:Mam nadzieję, że P.S.2 też przeczytałaś.
I wzięłaś sobie do serca!!!
ewkkrem


Oczywiście, przeczytałam.
Obiecuję poprawę!
Od razu więc spieszę z informacją, że Ignaś ładnie się wysikał bez bólu!
A zastrzyki sama będę mu przez kilka dni robić, żeby go dodatkowo nie stresować gabinetem!
Taka dzielna jestem!
P.S. Wątek Tabo poczytałam. Napisałam. Pewnie niewiele mogę pomóc, ale ...

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto mar 06, 2018 20:29 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

saaga pisze: kurczaczek tylko ładnie wchodzi. Ale cieszymy się, że chociaż mięsko smakuje i pasty Miamora

A czego jeszcze chcesz? Moja Ruzia jadła wyłącznie mięsko (najlepiej - drogą - wołowinę). Najlżej strawne są podobno surowa wołowina i gotowany cycek kurzy.
Niestety moim chłopakom nie smakuje ani jedno ani drugie. Miamora mogę sobie sama zjeść!
Brawo - zastrzyki podskórne mogę też dawać - a dożylne nie ma mowy.

ewkkrem
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Wto mar 06, 2018 20:39 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Ignasiu, zdrowiej, nie stresuj Duzej! Kurka
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Wto mar 06, 2018 20:43 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

kwiryna pisze:Ignasiu, zdrowiej, nie stresuj Duzej! Kurka


Kurko, mój klonie :1luvu:
Dziękuję!
Duża mówi, że silny chłop ze mnie i na pewno wyzdrowieję!
Ignaś

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto mar 06, 2018 20:48 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

ewkkrem pisze:
saaga pisze: kurczaczek tylko ładnie wchodzi. Ale cieszymy się, że chociaż mięsko smakuje i pasty Miamora

A czego jeszcze chcesz? Moja Ruzia jadła wyłącznie mięsko (najlepiej - drogą - wołowinę). Najlżej strawne są podobno surowa wołowina i gotowany cycek kurzy.
Niestety moim chłopakom nie smakuje ani jedno ani drugie. Miamora mogę sobie sama zjeść!
Brawo - zastrzyki podskórne mogę też dawać - a dożylne nie ma mowy.

ewkkrem



Dla Fiory wołowina jest niezjadliwa. Ignaś za to uwielbia.
Zastrzyki to ja kocham robić! Tudzież wszelakie zabiegi medyczne!
U ludzia to i dożylne, i domięśniowe, a mojej mamie to i przez wkłucie centralne dawałam.
Niestety geny medyczne za późno się we mnie odezwały i nie wybrałam, po rodzicach, studiów na AM :placz:

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Wto mar 06, 2018 21:49 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

NO I JAWI SIĘ NA WĄTKU SADYSTKA CO UWIELBIA ROBIĆ ZASTRZYKI. No nie!!!. Ja robiłam podskórne - ludziom - domięśniowe - też ludziom, nie bardzo mi wychodziły. Często w strzykawce pojawiała się krew. Kotom jeszcze nie ale pewnie wszystko przede mną. Odpukać. (puk, puk, puk...)

Drops zaczyna się Ciebie bać.
Pisz co z Fiorusią i Ignasiem.
Boimy się Ciebie i czekamy na DOBRE wieści.
Drops, Maciek i ewkkrem.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro mar 07, 2018 18:33 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Dziś znowu słabo.
Wczoraj Fiorcia pojadła trochę kurczaka, dziś już nie chciała. Kupiłam cielęcinę. Trochę skubnęła, ale niewiele. Oczywiście pojechałyśmy do naszych pań doktor.
Jutro na usg do Lbl. Mieliśmy szczęście, bo już na jutro był jeden wolny termin.
Oby to nie przerzuty...

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Śro mar 07, 2018 18:53 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Jest taka odżywka dla rekonwalescentów. Rozrabia się w wodzie i niektóre kotki to jedzą a jak nie to strzykawą. Nie pamiętam nazwy ale mogę się dowiedzieć.
Trzymamy łapki. Wszystkie 10.
Drops, Maciek i duża.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro mar 07, 2018 19:04 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

Ewkkrem oraz Dropsiku i Maćku -dziękujemy za kciuki! Są potrzebne.
Ta odżywka, o której piszesz to Convalescence?
Fiora na razie schowała się. Nie wyciągam jej.
Według wetek nadal boli ją gardło, węzły już normalnej wielkości.
Znowu ma zapchane jelitka, dlatego to usg.

saaga

 
Posty: 1100
Od: Śro cze 10, 2015 18:15

Post » Śro mar 07, 2018 19:19 Re: Jestem Fiodor! Teraz Fiora!

saaga pisze:Ewkkrem oraz Dropsiku i Maćku -dziękujemy za kciuki! Są potrzebne.
Ta odżywka, o której piszesz to Convalescence?
Fiora na razie schowała się. Nie wyciągam jej.
Według wetek nadal boli ją gardło, węzły już normalnej wielkości.
Znowu ma zapchane jelitka, dlatego to usg.


Chyba tak. Moja znajoma stosowała to z dobrym skutkiem. Niestety ma wyłączony telefon. Znalazłam w necie zdjęcie opakowania Convalescence, wygląda tak samo jak to, które pamiętam. Na bolące gardło takie papki są łatwo przełykalne i podobno smaczne i bardzo odżywcze. A może jakiś pasztecik żeby nie drażnił gardła? Nie umiem nic powiedzieć na temat jelit u koteczki. U mnie Drops często się zakłacza ale na razie rodzi sobie pawiami. Jak węzły się zmniejszyły to ekstra - infekcja mija - prawda?
Staraj się nie stresować kotków swoim stresem i myśl pozytywnie.
Tak jak my.
ewkkrem.
P.S. - oczywiście wszystkie 10 nieustająco.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości