» Śro mar 21, 2018 20:00
Re: Fiora[*]
Będziesz pamiętała ją już zawsze. Z czasem tylko trochę mniej boli. Będziesz pamiętała tak jak ja pamiętam Ruzię, która odeszła 8 lat temu i Pusię, od pięciu miesięcy przy TM. Od odejścia Pusi - 5 mies. - a jej miseczki stoją nieużywane, jej budka schowana (chłopakom jeszcze nie dałam). Nie jestem w stanie ich ani wyrzucić ani wydać ani dać chłopakom.
Na razie skup się na Ignasiu. On Cię potrzebuje.
"On wróci"
Zapłacz
kiedy odejdzie,
jeśli Cię serce zaboli,
że to o wiele za wcześnie
choć może i z Bożej woli.
Zapłacz
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i – przestań nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.
Potem
rozglądnij się wkoło
ale nie w górę;
patrz nisko i – może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...
A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on w r ó c i... Choć może w innym futerku.
Franciszek Klimek
Uwierzmy w słowa Poety - będzie nam łatwiej - kotom też.
ewkkrem