ewkkrem pisze:Saago, masz wspaniałe i MĄDRE KOCIAKI. Moje głupie do kwadratu. Każe mięso - powiedzieć, że jest be to za mało. Ono w ogóle nie istnieje. Nie ma go. Nie pachnie, nie śmierdzi, nie kusi. Totalny brak zainteresowania. Jedno co jest do jedzenia to sheba drobiowa w sosie. Czasami uda mi się przemycić w niej sproszkowane witaminy. Tak chwalona (przez wszystkie koty) pasta odkłaczająca dla Dropsa to trucizna. Na szczęście Maciek ją zjada.
Niałatwo mi.
Ewkkrem.
Ewkkrem, Ty i tak masz mądre koty! Mój Matrix to w ogóle jest głupiutki do kwadratu w porównaniu z Twoimi... Uznaje tylko chrupki.. nawet żadej gównia...nej - ale mokrej! - sheby..