Oby dwaj wyglądają jak pączki w maśle.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
FElunia pisze:Wydaje się, że wszystko ładnie wraca do normy.
Natomiast niestety, zaczyna być masakra w stosunkach z rezydentami. Nie wiem co się musiało wydarzyć w czasie naszych nieobecności, ale rezydenci strasznie na Ciska syczą i go biją, chociaż ja nie widzę u niego żadnej agresji. Niestety, musimy go na nowo izolować Trzymajcie kciuki, bo kroi się domek dla rudzielca, oby szybko mógł mieć spokój.
FElunia pisze:Wydaje się, że wszystko ładnie wraca do normy.
Natomiast niestety, zaczyna być masakra w stosunkach z rezydentami. Nie wiem co się musiało wydarzyć w czasie naszych nieobecności, ale rezydenci strasznie na Ciska syczą i go biją, chociaż ja nie widzę u niego żadnej agresji. Niestety, musimy go na nowo izolować Trzymajcie kciuki, bo kroi się domek dla rudzielca, oby szybko mógł mieć spokój.
alessandra pisze:FElunia pisze:Wydaje się, że wszystko ładnie wraca do normy.
Natomiast niestety, zaczyna być masakra w stosunkach z rezydentami. Nie wiem co się musiało wydarzyć w czasie naszych nieobecności, ale rezydenci strasznie na Ciska syczą i go biją, chociaż ja nie widzę u niego żadnej agresji. Niestety, musimy go na nowo izolować Trzymajcie kciuki, bo kroi się domek dla rudzielca, oby szybko mógł mieć spokój.
Ale tak wszyscy społem? To faktycznie bardzo dziwne
alessandra pisze:Elu, a może one nie chcą po prostu więcej kotów? Bo dlaczego tak nagle wszystkie, zwykle jakiś w stadzie się dogaduje z nowym przybyszem , biedny rudasek , bo nie przypuszczam, aby Cis był agresywny ?...
FElunia pisze:alessandra pisze:Elu, a może one nie chcą po prostu więcej kotów? Bo dlaczego tak nagle wszystkie, zwykle jakiś w stadzie się dogaduje z nowym przybyszem , biedny rudasek , bo nie przypuszczam, aby Cis był agresywny ?...
Ja nie widzę u niego agresji... Nie wiem, może stało się coś, czego nie widzieliśmy...
FElunia pisze:alessandra pisze:FElunia pisze:Wydaje się, że wszystko ładnie wraca do normy.
Natomiast niestety, zaczyna być masakra w stosunkach z rezydentami. Nie wiem co się musiało wydarzyć w czasie naszych nieobecności, ale rezydenci strasznie na Ciska syczą i go biją, chociaż ja nie widzę u niego żadnej agresji. Niestety, musimy go na nowo izolować Trzymajcie kciuki, bo kroi się domek dla rudzielca, oby szybko mógł mieć spokój.
Ale tak wszyscy społem? To faktycznie bardzo dziwne
Tak! Seven bez przerwy na niego syczy, Fela mu dzisiaj przywaliła łapą, gdy tylko do niej podszedł, w nocy była jakaś straszna awantura z Bohunem, aż zerwaliśmy się na równe nogi. Martwimy się, zawsze rezydenci bardzo ładnie podchodzili do tymczasów, nie wiem co się stało, że nagle takie rzeczy się dzieją.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 115 gości