Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 43 !

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 18, 2017 9:45 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dzisiaj moja Gryzelda postanowiła popsuć mi dzień.
Położyłyśmy się nawet wcześniej bo kole 24 . Wcześniej Pola odstawiała mi cyrki - dopominała się wyjścia na balkon, gryzła firanki i zaciągnęła mi nawet nitkę, drapała okno i rolety.Postanowiłam pokazać jej co ją czeka jak będzie niegrzeczna. Wyjęłam kocyk, spacyfikowałam ją nim i wytłumaczyłam ,że następnym razem złapię, zaniosę do weta i będziemy obcinać pazurki. Oczywiście moje czyny i słowa przyjęte zostały z wielkim kocim niezadowoleniem bo na warczała na mnie i na buczała ale więcej zrobić nic nie mogła bo była zawinięta w kocyk.Po tym troszkę jej przeszło i nawet jak się położyłam przyszła położyć się na mnie ale w ostateczności gdzieś się ulokowała i usnęłyśmy. Obudziła mnie swoim łazikowaniem o 5,45 . Podgryzała mi korek przy butelce która stała przy łóżku, namiętnie grzebała w kuwecie, łaziła po mnie w te i we wte liżąc mi włosy i podgryzając ucho. W końcu się położyła na mnie i już myślałam ,że uśnie ale coś jej nie pasowało więc poszła do szafy uprzednio próbując mnie jeszcze podgryźć.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 18, 2017 9:56 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

No w końcu udało mi się puścić zamówienie na drapak , zabawki za punkty, legowisko na parapet które znów mi wyjęli z koszyka :evil: i darmowy kocyk i to wszystko na rachunek z opcją 14 dniowej spłaty. W końcu zakminili ,że mam u nich czyste konto :ok: Nie wyświetlił mi się czas dostarczenia więc ciekawe czy drapak dotrze w tym czy przyszłym tygodniu.W poniedziałek pracuję rano więc nawet dla mnie byłoby lepiej.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 18, 2017 11:58 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Rozmawiałam a właściwie pisałam na FB z moją kierowniczką z którą byłam wczoraj po południu.Teraz już wiem o co była ta awantura. Po tym jak zobaczyłyśmy ją na kamerze jak stoi w magazynie i nic nie robi Asia poszła zwrócić jej uwagę ,że do pracy to przychodzi się pracować a nie stać 10 min bezczynnie w magazynie kiedy towar czeka na wyłożenie. Ona do Asi na to , że ona ją nie zrozumiała bo Ania ( moja koleżanka ze stoiska ) kazała jej poczekać to wejdzie na drabinę i wrzucą kartony z chipsami na najwyższą półkę. A ponieważ Ani zrobiła się kolejka to ten wazon tak stał w tym magazynie nie robiąc dosłownie nic. Przez ten czas mogła chociaż towar na wózki spakować do wywiezienia i wyłożenia na sklep. Aśka jak to usłyszała to się wściekła i powiedziała jej ,że wiecznie ma jakiś problem, nie wykonuje poleceń które wydaje jej którakolwiek z kierowniczek, ze wszystkimi dyskutuje zamiast wziąć się do roboty i zacząć samodzielnie myśleć a nie czekać aż ktoś jej palcem pokaże co ma robić , a jeśli przyszła tu żeby sobie postać to lepiej niech idzie do domu.
Potem ja kazałam zostawić jej paletę i dołożyć warzyw bo się kończyły a jak wychodziłam to poprosiłam ,żeby zorientowała się jakie mleko i jajka trzeba dołożyć i żeby dołożyła bo ja nabiał cały wywiozłam. Ja wychodziłam o 18 a ona jeszcze przez kolejne 2 godz dokładała warzywa i to mleko i jajka. Palety nie ruszyła bo ja kazałam jej zostawić paletę a dokładać warzywa i mleko. Naprawdę do tego bezmózgowca trzeba mówić drukowanymi literami bo zdolności do samodzielnego myślenia to ona nie ma za grosz.
Dzisiaj chyba czeka mnie powtórka z rozrywki. :201416 :201433 :201434 :201436
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 18, 2017 12:38 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Jak to dobrze, że głąb długo nie popracuje

MaryLux

 
Posty: 159706
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 18, 2017 14:26 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:Jak to dobrze, że głąb długo nie popracuje

Bardzo dobrze bo by rozwaliła cały sklep. :strach: :strach: :strach:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 18, 2017 14:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Już się ogarnęłam ze wszystkim i prawie gotowa do pracy jestem. Jeszcze tylko kawusia w kubeczek termiczny i można iść choć nie chce się strasznie bo to nie wiadomo co bezmózg znów odwali. :strach: :strach: :strach:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 18, 2017 15:36 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

No to w koncu trzeba zadac pytanie - kto zatrudnil wazon? I na jakiej podstawie?
Sily w robocie :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro paź 18, 2017 17:12 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Moje pannice też trochę w nocy łazikowały, ale głównie nad ranem. A teraz obie mają głupawkę - każda na swój sposób. Ofelia galopuje miaucząc basem, Mała Czarna śpiewa tarzając się na górnej półce drapaka.
A co do kierowniczego stanowiska - masz rację, gra niewarta świeczki za te parę groszy. Z.up-owałam przez pół roku za kilkusetzłotowy dodatek i jakoś nie chce mi się tego powtarzać :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33234
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro paź 18, 2017 18:30 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

I co glizda wymodziła?

MaryLux

 
Posty: 159706
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 19, 2017 6:23 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Do kiedy babsko ma umowę?
Może skoro nie umie sama myśleć to trzeba jej podsunąć pomysł z L4?
Wiem, że brakuje wam rąk do pracy, ale może jednak by lepiej było, jakby nikomu krwi nie psuła i nie kręciła się pod nogami?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 19, 2017 7:34 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

klaudiafj pisze:No to w koncu trzeba zadac pytanie - kto zatrudnil wazon? I na jakiej podstawie?
Sily w robocie :ok:

Wazon został zatrudniony przez główną kierowniczkę bo zgłosił się do pracy. Moim zdaniem już po rozmowie można było wnioskować jakim pracownikiem wazon jest ale widocznie desperacja kierowniczki dotycząca braku ludzi do pracy wzięła górę i taki jest efekt.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 19, 2017 7:39 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:Moje pannice też trochę w nocy łazikowały, ale głównie nad ranem. A teraz obie mają głupawkę - każda na swój sposób. Ofelia galopuje miaucząc basem, Mała Czarna śpiewa tarzając się na górnej półce drapaka.
A co do kierowniczego stanowiska - masz rację, gra niewarta świeczki za te parę groszy. Z.up-owałam przez pół roku za kilkusetzłotowy dodatek i jakoś nie chce mi się tego powtarzać :strach:

U nas biuro składa się multum papierologii a i tak oprócz tego kierownik zajwania jeszcze na kasie i przy paletach więc po co sobie dokładać roboty, odpowiedzialności ( bo kierownictwo ma odpowiedzialność materialną a sprzedawcy i kasjerzy nie bo kasjerzy odpowiadają tylko za swoje kasetki i pokrywają z własnej kieszeni każde manko ) i to za parę groszy.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 19, 2017 7:45 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze:I co glizda wymodziła?

Jak ja przyszłam to glizda robiła szczyt czyli regał promocyjny. To co jej kierowniczka kazała wyłożyć to wyłożyła ale nic poza tym. Później snuła się po sklepie i udawała ,że fejsuje a w zasadzie snuła się jak smród po gaciach bo ani tego szczytu nie skończyła ani nie dołożyła nic na półki. Zero własnego pomyślunku ani nawet nie zapytała co ma robić.
Mnie się przynajmniej tak wydaje ,że jak widzę ,że na półce brakuje towaru a ten towar w magazynie jest to idę po nie go i go wynoszę na sklep ale widocznie tylko ja tak myślę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 19, 2017 7:49 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Dyktatura pisze:Do kiedy babsko ma umowę?
Może skoro nie umie sama myśleć to trzeba jej podsunąć pomysł z L4?
Wiem, że brakuje wam rąk do pracy, ale może jednak by lepiej było, jakby nikomu krwi nie psuła i nie kręciła się pod nogami?

Okazało się ,że ma umowę do końca listopada i już dopytuje czy dostanie nową umowę na stałe. Oczywiście nie ma tak bo po umowie próbnej dostaje się dwie umowy terminowe i dopiero trzecia jest umową na czas nieokreślony .
Ja się z wazonem w dyskusje nie w daję bo szkoda prądu i moich nerw. Ona tylko z główną kierowniczką rozmawia i nie dyskutuje bo liczy na tę umowę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 19, 2017 8:04 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ja dziś mam wolne. Wróciłam koło 0.30 bo jeszcze chwilę pogadałam na wyjściu z dziewczynami. Gdybym nie poszła na przerwę która mi się należy jak psu zupa o 21.45 do 22.00 to równo do północy wyrobiłabym się z moją gazetką na stoisku i posprzątaniem go.
Dziś umówiłam się z koleżanką ( rodzoną siostrą mojej kierowniczki ) na wypad na kawę do naszej wspólnej koleżanki z którą kiedyś razem pracowałyśmy. Bo my zresztą wszystkie razem pracowałyśmy a ta do której idziemy była naszą liderką ( czyli jak obecny zastępca kierownika 2 stopnia ). Później one obie przeszły na super market , Anka zaszła w ciążę i pół roku temu urodziła Tośkę a druga Anka nadal tam pracuje. Nie zamierzam jakoś długo u niej siedzieć stąd pomysł ,żeby iść z drugą Anką bo wiem ,że tamta odbiera dziewczyny z przedszkola i szkoły więc będę mogła zawinąć się razem z nią. A jutro i po jutrze znów popołudnióweczka i niedziela wolne. Muszę tylko wejść do sklepu na zebranie i żeby przywitać się z moją byłą kierowniczką.
A w przyszłym tygodniu trzy koszmarne dni - ranki.
Moje gwiazdeczki ukochane ok. Wczoraj doszła paczuszka z zoo+ z żarełkiem , smaczkami dla Zuzi , filtrami do poidełka i małym co nie co na konkurs. Teraz czekamy na dużą pakę z zoo+ z drapakiem. Może jeszcze w tym tygodniu przyjdzie - kto wie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Silverblue i 159 gości