» Wto lis 14, 2017 17:14
Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4
Dziś przyszłam do domu wcześniej. Pracuję do 18 a wyszłam po 16,30 ponieważ odebrałam sobie te 1,5 godz. z gazetki która nam się przeciągnęła przez wazonice donosiciela. Rozmawiałam z kierowniczką o oddaniu godzin jak tylko przyszłam do pracy . Powiedziała ,że mogę je sobie dzisiaj odebrać ale jest 6 palet do rozłożenia to może lepiej jutro bo mniej przyjedzie. Umówiłyśmy się ,że jeśli do 16,30 rozłożymy wszystkie 6 palet to wychodzę do domu a jeśli nie to wykładam do końca i wychodzę normalnie o 18. Pogoniłam towarzystwo tak ,że do 16,30 wszystkie palety były rozłożone więc zgodnie z umową poszłam do domu.