Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Atta pisze:Zorientowałam się,ze jeszcze tu nie byłam
klaudiafj pisze:A kto myli kapustę kiszoną z bigosem pycha taka kapusta!
mir.ka pisze:ja właśnie skończyłam mycie 3 okien, ale podejrzewam ,ze one razem są mniejsze od Twoich dwóch i powiesiłam nowe firanki ze zwierzakami
Ewa L. pisze:mir.ka pisze:ja właśnie skończyłam mycie 3 okien, ale podejrzewam ,ze one razem są mniejsze od Twoich dwóch i powiesiłam nowe firanki ze zwierzakami
U mnie szyby w pokoju mają 80 cm ( duża szyba ) , 35 cm ( małe uchylne ) i 70 cm ( dwie szyby balkonowe góra i dół ) a w kuchni 2 x 35 cm ( oba takie jak uchylne tylko jedno otwiera się normalnie a drugie można uchylnie ) a między nimi duża szyba na 120 cm.
Ewa L. pisze:No i wiedziałam ,że tak będzie myjka małpa się rozładowała jak chciałam umyć ostatnią szybę w oknie kuchennym tę największą.No i chciałam , nie chciałam musiałam ręcznie pucować.Ale ponieważ kupiłam kilka miesięcy temu taki preparat Nanostone który odpycha wilgoć i nałożyłam go na zewnętrzne szyby to teraz mycie nie stanowi problemu. Bród nie wgryza się tak w powierzchnie i łatwo go wtedy usunąć.
Zaraz biorę się za wieszanie firanek a tego strasznie nie lubię bo mam lęk wysokości i do tego coraz bardziej bolą mnie ręce.
Ziemosław pisze:Ewa L. pisze:No i wiedziałam ,że tak będzie myjka małpa się rozładowała jak chciałam umyć ostatnią szybę w oknie kuchennym tę największą.No i chciałam , nie chciałam musiałam ręcznie pucować.Ale ponieważ kupiłam kilka miesięcy temu taki preparat Nanostone który odpycha wilgoć i nałożyłam go na zewnętrzne szyby to teraz mycie nie stanowi problemu. Bród nie wgryza się tak w powierzchnie i łatwo go wtedy usunąć.
Zaraz biorę się za wieszanie firanek a tego strasznie nie lubię bo mam lęk wysokości i do tego coraz bardziej bolą mnie ręce.
Ewcia a gdzie taki preparat można kupić? U mnie szyby zewnętrzne to jakaś masakra...
aannee99 pisze:Ewa, może odpowiesz odnośnie mycia okien..na zewnątrz od góry na oknie balkonowym mam takie czarne kropki,które normalnym myciem nie schodzą. Nie wiem jak to dziadostwo usunąć i co to?
Ewa L. pisze:No i wiedziałam ,że tak będzie myjka małpa się rozładowała jak chciałam umyć ostatnią szybę w oknie kuchennym tę największą.No i chciałam , nie chciałam musiałam ręcznie pucować.Ale ponieważ kupiłam kilka miesięcy temu taki preparat Nanostone który odpycha wilgoć i nałożyłam go na zewnętrzne szyby to teraz mycie nie stanowi problemu. Bród nie wgryza się tak w powierzchnie i łatwo go wtedy usunąć.
Zaraz biorę się za wieszanie firanek a tego strasznie nie lubię bo mam lęk wysokości i do tego coraz bardziej bolą mnie ręce.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], grubysnake i 125 gości