Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 43 !

[Ewa L.]

Ja zamawiam w zooplusie z koleżanką która ma zniżki.
Zazwyczaj są to duże zamówienia. I wiecie co robią. I to praktycznie za każdym razem.
Jeśli są trzy pudła to zamiast wysłać wszystkie na raz to co dziennie dostaję po pudle ostatnim razem musiałam siedzieć trzy dni w domu bo czekałam na następne pudło

Tak bo jak coś większego jest to nadają w kilku paczkach.

[agusialublin]

Ja zamawiam w zooplusie z koleżanką która ma zniżki.
Zazwyczaj są to duże zamówienia. I wiecie co robią. I to praktycznie za każdym razem.
Jeśli są trzy pudła to zamiast wysłać wszystkie na raz to co dziennie dostaję po pudle ostatnim razem musiałam siedzieć trzy dni w domu bo czekałam na następne pudło

Tak bo jak coś większego jest to nadają w kilku paczkach.

tak i to rozumiem tylko że nadają to zamiast jednego dnia to co dziennie
i zamiast dostać wszystko w jednym dniu to dostaję przez trzy dni

[Ewa L.]

Ja zamawiam w zooplusie z koleżanką która ma zniżki.
Zazwyczaj są to duże zamówienia. I wiecie co robią. I to praktycznie za każdym razem.
Jeśli są trzy pudła to zamiast wysłać wszystkie na raz to co dziennie dostaję po pudle ostatnim razem musiałam siedzieć trzy dni w domu bo czekałam na następne pudło

Tak bo jak coś większego jest to nadają w kilku paczkach.

tak i to rozumiem tylko że nadają to zamiast jednego dnia to co dziennie
i zamiast dostać wszystko w jednym dniu to dostaję przez trzy dni

Bo każda przesyłka ma swój nr nadania i traktują to jako osobne paczki. A to ,że przychodzą w różnych dniach często zależy też od firmy kurierskiej.

[Ewa L.]

Na koniec napiszę wam jeszcze jak się zakończyła sprawa z brudnymi kubkami.
Przyszła wczoraj kierowniczka Asia i szukała swojego drugiego kubka bo pierwszy spisała już na straty bo wszyscy w nim dzioba maczali. Powiedziałam więc gdzie się wszystkie brudne kubki znajdują i ,że w końcu spełniłam groźbę , że brudne naczynia będą wyrzucane choć nie do końca bo one jeszcze są ale to ma być nauczka żeby wszyscy przyjęli sobie do serca ,że to nie żarty są tylko brudne naczynia wylądują w koszu na śmieci. Oczywiście w worku znalazła swój kubek już z lekka porastający pleśnią a resztę wkurzona wywaliła do kosza na śmieci. Nie została ani jedna łyżeczka bo wszystkie brudne zostały w koszu. Na socjalu są dwa kubki a resztę którą udało się uchować bo była czysta właściciele pochowali w swoich szafkach . I w końcu teraz na socjalu jest porządek . Ja znalazłam w domu kubek termiczny . Co dziennie przynoszę sobie w nim zrobioną w domu kawę . W kubek wchodzi pół litra które do 7 godz jest jeszcze dość ciepłe. Szybciej wypijam tę kawę niż ona zdąży ostygnąć.

[Ewa L.]

Nic pora spać bo jutro czekamy za paczuszką i na 16 do roboty trza iść. Może zoo+ odblokuje rachunek to zamówię drapaczek.
Dobranoc !

[lucas 2014]

Dobranoc. Lucas 2014

[Ewa L.]

Dobranoc. Lucas 2014

Dobranoc Lukasku.

[Moli25]

Dobry pomysł żeby zaprowadzić porzadek w pomieszczeniu socjalnym.
To nie chlewik tam się konsumuje.
Tak trzymać ewa porządek musi być

[Dyktatura]

Mota sobie. Ciekawe, jak długo szefostwo z nią zdzierży

Do końca umowy próbnej i na aut.
A pytała się kiedy dostnie umowę na stałe.

Co za wstrętne babsko. A nie da się dyscyplinarnie?

[Ewa L.]

Dobry pomysł żeby zaprowadzić porzadek w pomieszczeniu socjalnym.
To nie chlewik tam się konsumuje.
Tak trzymać ewa porządek musi być

Widac inne argumenty na nich nie dzialaja.

[Ewa L.]

Mota sobie. Ciekawe, jak długo szefostwo z nią zdzierży

Do końca umowy próbnej i na aut.
A pytała się kiedy dostnie umowę na stałe.

Co za wstrętne babsko. A nie da się dyscyplinarnie?

Brakuje ludzi do pracy i to bardzo. Chociaz jak ona stoi na kasie to i tak wieczne kolejki sa. W ogole ostatnio jakos wiecej ludzi przychodzi.

[Dyktatura]

Na koniec napiszę wam jeszcze jak się zakończyła sprawa z brudnymi kubkami.
Przyszła wczoraj kierowniczka Asia i szukała swojego drugiego kubka bo pierwszy spisała już na straty bo wszyscy w nim dzioba maczali. Powiedziałam więc gdzie się wszystkie brudne kubki znajdują i ,że w końcu spełniłam groźbę , że brudne naczynia będą wyrzucane choć nie do końca bo one jeszcze są ale to ma być nauczka żeby wszyscy przyjęli sobie do serca ,że to nie żarty są tylko brudne naczynia wylądują w koszu na śmieci. Oczywiście w worku znalazła swój kubek już z lekka porastający pleśnią a resztę wkurzona wywaliła do kosza na śmieci. Nie została ani jedna łyżeczka bo wszystkie brudne zostały w koszu. Na socjalu są dwa kubki a resztę którą udało się uchować bo była czysta właściciele pochowali w swoich szafkach . I w końcu teraz na socjalu jest porządek . Ja znalazłam w domu kubek termiczny . Co dziennie przynoszę sobie w nim zrobioną w domu kawę . W kubek wchodzi pół litra które do 7 godz jest jeszcze dość ciepłe. Szybciej wypijam tę kawę niż ona zdąży ostygnąć.

Ewcia, ty tam cały sklep za pysk trzymasz. Nie rozumiem dlaczego jeszcze nie zaproponowali Ci stanowiska kierowniczego. Aż strach pomysleć co się tam będzie działo jak ciebie zabraknie i w ogóle jak oni funkcjonowali jak byłaś na zwolnieniu ? :/

[Ewa L.]

Widocznie nie jestem az tak ambitna jak inne i przyznam ze nigdy stanowiska mnie nie pociagaly. W sumie za pare groszy wiecej nie warta skorka wyprawki. Wole to co mam teraz. Zrobie swoje i ide do domu nie przejmujac sie biurem bo tam roboty jest ful. Kierowniczki ciesza sie ze maja mnie na zmianie bo samodzielnie wiele rzeczy zrobie - zrobie zamowienie, przeceny, wydrukuje fiszki i kasetki, znajde miejsce ekspozycyjne i takie tam podstawy ktore sa mi potrzebne i nie musze czekac az ktos bedzie mial czas zeby mi to zrobic.
Poza tym ci z ktorymi juz troche pracuje znaja mnie i licza sie z moim zdaniem bo jestem jedynym pracownikiem pracujacym od poczatku istnienia sklepu.

[muza_51]

Witaj poranny skowronku.
Czuję się w miarę dobrze.

[Ewa L.]

Witaj poranny skowronku.
Czuję się w miarę dobrze.

Ja to tylko tak chwilowo bo Pola dziś rano łazikowała .
Cieszę się , ze wracasz di=o zdrowia.